To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - My Blu Gal by M6riano

arturj123 - 27-04-2012, 11:16

I keczupy, które mają zamknąć :)
m6riano - 27-04-2012, 11:17

Krzyzak napisał/a:
jaka tam jest nakrętka? - 19? czy 22?

Piwor pewnie sie tym zajmie to póżniej jeszcze porobie foto story i napisze..
KaWu napisał/a:
Z tego co wiem to przy takiej predkosci jeszcze chyba nikomu nie odpial sie wahacz w EA. Zawsze przy malej predkosci.

dodam że nawet zawsze przy skręconych kołach...
polaff napisał/a:
Może jakąś kiepską podróbkę miałeś?

Z tego co pamiętam to Owczar polecił mi taką hurtownie:
http://autoakcesoria24.pl/
i to tam bodajże kupowałem za 210zł/szt jakoś październik/listopad 2010roku...
Derpin napisał/a:
u Mariana 1,5 roku to pewnie jakieś 80 tys zrobione, i to w całości po dziurawy mieście

całkiem możliwe..na pewno nie mniej niż 60tys.
Miałem nadzieje że "taka" firma to wytrzyma chociaż te 100tkm... :doubt:
Teraz mam dylemat czy aby na pewno kupować "polecaną firme z górnej półki" czy polecieć po taniości i wrzucić SRLa za 100zł i go wymieniać raz w roku..

Anonymous - 27-04-2012, 11:34

polaff, ale Ty chyba zresztą tak i ja latasz też dużo po trasach, a te aż takie straszne jak miasta nie są ;)

m6riano napisał/a:
Teraz mam dylemat czy aby na pewno kupować "polecaną firme z górnej półki" czy polecieć po taniości i wrzucić SRLa za 100zł i go wymieniać raz w roku..


ja na początku nie byłem do tego przekonany, to teraz polecam ORG po regeneracji, u mnie po 10 tys teflon w środku dalej powoduje, że kierownica jeszcze ciężko odbija, jeden warunek kulka musi jeszcze siedzieć w środku i nie może być za bardzo wybity bo wtedy gościu się nie podejmuje regeneracji.

polaff - 27-04-2012, 12:05

Derpin napisał/a:
a te aż takie straszne jak miasta nie są


Derpin, wypraszam sobie ja nie jestem hołota z miasta :) ja na wsi mieszkam we włocławku :P

polaff - 27-04-2012, 12:10

m6riano napisał/a:
polaff napisał/a:
Może jakąś kiepską podróbkę miałeś?

Z tego co pamiętam to Owczar polecił mi taką hurtownie:
http://autoakcesoria24.pl/
i to tam bodajże kupowałem za 210zł/szt jakoś październik/listopad 2010roku...

ja do pokraka zawsze kupowałem graty u renomowanego na rajdy4x4.pl (i zresztą chwalącego się również tu) kolesia. Właściciela sklepu e-pajero.pl. Zawsze sprzedawał mi dobre części dopóki nie zakumał, że już nie sprawdzam jakości tylko biorę od niego w ciemno bo zawsze było ok.
ostatnie graty jakie u niego kupiłem to komplet na cały przód do pajero złożony właśnie na 555 i niego wyszło 2200 i wytrzymało jeden rajd. Później niby takie same części 555 kupiłem w zaufanym sklepie u mnie we wsi i oprócz tego, że cały sezon objechałem to jeszcze zapłąciłęm 1800zł brutto. tak to z oryginałami bywa...

m6riano - 28-04-2012, 09:53

Pytanko:
Czy sworzeń powinien chodzić:
a/ciężko
b/bardzo ciężko
c/ powinien stać nieruchomo
co sądzicie o takim wahaczu:

Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro
Jedynie co na nim napisane to "55"
ps. skoro pod sworzniem widać taki "teflonowy" dekielek to można przypuszczać że był po regeneracji...?

Hugo - 28-04-2012, 11:05

m6riano napisał/a:
b/bardzo ciężko
Tak powinien "chodzić".
Tak poza tym, Twoje wahacze wytrzymały dużo wiecej niż moje nowe oryginały zamontowane rok temu. Przebieg ok. 30 000 km i na zbieżności stwierdzono... luz na sworzniach :mrgreen: Ja nie mogę :mrgreen:

bbandi - 28-04-2012, 11:18

m6riano napisał/a:

co sądzicie o takim wahaczu:


Dobrze to jeszcze wygląda tylko oczyścić i jakoś zabezpieczyć

m6riano - 28-04-2012, 13:21

Nie było na to czasu...Endriu(kolega ukrainiec który m.in. przekładał mi skrzynie biegów w zime przy -22 z rozbitka do mojego) zrobił to chyba w półtorej godziny..szybciej niż zdążyłem zjeść śniadanie i zrobić mu lampke do podsufitki do jego T4.
Ale zdąrzyłem cyknąć kilka fotek:
Endriu w akcji:

Sworzeń na kluczu 22:

Sam sworzeń:

Sam wahacz:

widok z góry:

Anonymous - 28-04-2012, 23:17

m6riano, ale z rozbitka też zabrałeś prawy wahacz ? bo one są różne na obie strony wbrew pozorom...

Hugo napisał/a:
Tak poza tym, Twoje wahacze wytrzymały dużo wiecej niż moje nowe oryginały zamontowane rok temu. Przebieg ok. 30 000 km i na zbieżności stwierdzono... luz na sworzniach :mrgreen: Ja nie mogę :mrgreen:


i masz już powód swojego narzekania na każda markę ;) :P

m6riano - 29-04-2012, 03:53

Derpin, doskonale wiem że prawy wahacz to prawy wahacz..a nie tak jak niektórzy sprzedawcy (w o dziwo hurtowniach typu nippon auto) że wahacz prosty to bez różnicy czy prawy czy lewy...;-)
ps. kiera wreszcie odbija do prosta po zakręcie...i ogólnie jakoś lżej chodzi..;-)

Krzyzak - 29-04-2012, 23:27

Hugo napisał/a:
rok temu montowałem nowe ORYGINALNE wahacze proste, we wtorek byłem na zbieżności i diagnosta stwierdził, że sworznie w nich posiadają luzy
proste? - ciekawe, jak to stwierdził...
banany łatwo zdiagnozować, podkowy też, ale proste to bez wymontowania niezwykle ciężko
u mnie proste w obu Galach były oryginały - ale w sedanie wymieniłem i oba były jeszcze spoko... rzadko one padają, chyba że się właśnie wypną

Hugo - 03-05-2012, 16:20

Krzyzak napisał/a:
proste? - ciekawe, jak to stwierdził...
Diagnosta był z breszką pod autem, poza tym drugi mu pomagał szarpiąc za koło. Nie wiem czy im wierzyć...
m6riano - 04-05-2012, 20:45

Pechu ciąg dalszy...
Wytelepało misia na mazowieckich piaszczystych leśnych drużkach to i sie dziurka w plecionce powiększyła..teraz to chodzi jakby miał "przelot z 5 cali i ze czterysta kucy"
Nie popracuje sobie i w ten łikend...;-/

arturj123 - 05-05-2012, 10:47

Dziurawa plecionka ma także swoje zalety, bo faktycznie tłumnik fajnie mruczy, nie jeden młody w BMW, na światłach będzie z zazdrością patrzył na Twojego Galanta ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group