[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Tarcze i klocki hamulcowe
keleron - 12-11-2010, 20:50
SirSinner napisał/a: |
Lub posiadaczy EBC Turbo Groove ewentualnie EBC Standard (maja pelna wentylacje) moze one sie sprawdzaja? |
Kolego szanowny...Jak kupiłem Gala to sporo się o nim naczytałem wcześniej...nie wierzyłem że z tarczami może być tyle problemów-a jednak!
Mam jak napisałem kilka postów wcześniej Tarcze EBC z Klockami Green Stuff kupiłem je jako trzecie ponieważ z galantem dostałem jakieś no name potem TRW i co... i wszystkie są powichrowane...na EBC wydałem z tymi klockami sporo kasy...majac nadzieje że te będą ok...lecz niestety porażka...
Powiem tak cos jest na rzeczy z tymi tarczami...ja jeżdżę ostro i te tarcze nie dały rady...układałem je nie myłem po ostrej jeździe sprawdzałem czy prowadnica i tłoczki są ok... co i klops...nawet piasty mam nowe...wiec jakie bym nie założył to i tak je powyginam...
Pozdro dla wszystkich w sumie już się do tego przyzwyczaiłem
Zhan - 12-11-2010, 20:57
SirSinner, chyba się powtórzę bo w tym wątku są informacje zarówno o EBC standard jak i Zimmermannach ale powiem Ci, że u mnie obydwa zestawy nie wytrzymały więcej niż 5 tys km. Teraz jeżdzę na przetoczonych EBC i znowu są do przetoczenia albo wywalenia.
mkm - 12-11-2010, 21:27
Pisząc o problemach z tarczami nie zapominajcie, że olbrzymi wpływ na hamulce ma również szerokość opon.
Lepsza przyczepność szerokiej opony pozwala na zwiększenie naszej prędkości przy której czujemy się pewnie i daje nam szanse opóźniania hamowania. Hamujemy później, krócej, a przez to intensywniej. Do tego wystarczy „słabiej hamujący tył” i zaczynają się problemy z tarczami, klockami, zapiekającymi się zaciskami, itp. itd...
danino88 - 12-11-2010, 23:35
wiem tyle, i nie wiem czy to prawda ale nowe tarcze powinny się "dogrzać" i nie można ich zbyt mocno eksploatować na początku jazdy. Ja starałem się mocno nie hamować przez pierwszy 1tys km później coraz mocniej i teraz gdy mam już ponad 10tys km hamuje jak tylko chce i o żadnym biciu nie ma mowy...
Jackall - 13-11-2010, 00:11
danino88 mam takie samo zdanie. Dokładny montaż na czystą piastę i delikatne docieranie.
Jak kupiłem swojego Gala w maju, miał założone na przodzie nowe tarcze, niestety nie wiem jakie. Od tego czasu zrobiłem już kilka dobrych tysiączków i nie ma najmniejszego bicia czy ściągania. Mam tarcze 276mm więc te bardziej podatne na bicie Mam również automat przy którym hamulce są bardziej obciążane...
Tak zupełnie na marginesie powiem, że jeżdżę służbowo solówką MAN, w 13 m-cy zrobiłem nim ponad 105 tyś. km a komp pokazuje zużycie klocków na poziomie około 35% oczywiście zero bicia. Wiem, że ciężarówki żądzą się swoimi prawami (hamulce silnikowe, retardery) ale naprawdę ciężko mi zrozumieć jak tarcze w osobówce mogą nadawać się na złom albo do toczenia po 3-5tyś km. Takie jest moje zdanie i proszę bez urazy, szczególnie te osoby u których zaistniała taka sytuacja.
To wszystko pokazuje, że Galant jest wyjątkowym samochodem
Juiceman - 13-11-2010, 00:14
A ciekawe, czy seryjne tarcze też są tak na bicie narażone.
Zhan - 13-11-2010, 00:19
Juiceman, jeśli mówiąc seryjne masz na myśli oryginalne to podobno też się krzywią. Pytałem kiedyś w serwisie w Wawie i dowiedziałem się, że zdarzają się przypadki przetaczania oryginalnych tarcz w ramach gwarancji.
eddi1977 - 13-11-2010, 08:32
Co w tym dziwnego?Rozpędzić szybko auto do 180 km\h,ostre hamowanie i jeszcze raz albo dwa tak samo. Moim zdaniem to wystarczy do pokrzywienia tarcz ale na swoim miśku tego nie sprawdzę
Jeśli ktoś lubi ostro jeździć to może powinien założyć tarcze od lancera evo?
Jackall - 13-11-2010, 09:38
eddi1977 napisał/a: | Rozpędzić szybko auto do 180 km\h,ostre hamowanie i jeszcze raz albo dwa tak samo |
Moim zdaniem nawet wtedy nie powinno być problemów, wiadomo że bardzo szybko zużyłyby się klocki i na tym koniec.
syciak napisał/a: | (...) biorąc pod uwagę że odkąd jeżdżę z córeczką staram się nie łamać przepisów odnośnie prędkości |
To chyba jest najlepsza motywacja i sposób na wyeliminowanie problemu krzywienia się tarcz
robertdg - 13-11-2010, 15:18
SirSinner napisał/a: | Ogolnie wiodomym jest jak czytamy ze Gale, 2.5 V6 z tarczami 276mm maja problemy z tarczami. Wiec prosze posiadaczy Zimmermanow o informacje czy starczaja na dluzej? | Jak napisałem wyżej nie mam powodów do narzekań, przejechane ponad 30tyś km
Krzyzak - 13-11-2010, 17:27
eddi1977 napisał/a: | Rozpędzić szybko auto do 180 km\h |
w Polsce nie można nigdzie poza zamkniętym torem, tak szybko jechać, więc po co takie porównania? tak jakbym podłączył sprzęt na 230V do 400 V i był zaskoczony, że się spalił...
syciak - 15-11-2010, 07:52
Zgodzę się z danino88 że tarcza musi się ułożyć (powoli rozgrzać) podczas hamowania. Efekt bicia to nic innego jak rozszerzanie się stali podczas nagłego rozgrzewania przy hamowaniu. jeżeli będzie to przebiegało stopniowo i niegwałtownie to stal rozszerzy się równomiernie i tarcza pozostanie prosta.
Założyłem MIKODE z ATE przejechałem już pierwszy tysiąc i jest cacy. Na początku było słychać delikatne popiskiwanie przy lekkim hamowaniu w prawym kole ale jest już prawie niesłyszalne (czyli klocek się ułożył )
Postaram się informować jak coś zauważę w tym zestawie, bo widzę że jest trochę kontrowersyjny
misjonarz. - 15-11-2010, 22:03
syciak napisał/a: | bo widzę że jest trochę kontrowersyjny | rok na tym śmigam i około 10000 km bezproblemowo
michal7777 - 15-11-2010, 22:24
nie chce sie chwalic ale to nie tylko z mojego doswiadczenia ale w suprze i ja i jeden kolega z klubu supry mamy zalozone tarcze....uwaga...z HART-a, sam osobiscie jechalem ponad 200 i hamowalem praktycznie do 0 i nic sie nie dzieje a mam juz te tarcze 2 lata, kolega mi mowil ze tez je katuje i na razie nic, a sam osobiscie mialem zalozone jurid, trw, brembo a ostatnie byly ferrodo, w ciagu roku wszystkie zaliczylem i wymienialem na gwarancji i tylko doplacalem bo mi mowili ze za slabe do tego auta i w koncu mi dali ferodo i dupa tez sie pokrzywily. nie wiem co maja hartowskie ale daja rade, moze to i smieszne ale za harta dalem cos kolo 65zl a za ferodo prawie 300. w sklepie mi mowili ze mam piasty krzywe a nic nie robilem i zalozylem najtansze badziewie z harta i jezdzi
eddi1977 - 16-11-2010, 19:08
Krzyzak napisał/a: | eddi1977 napisał/a: | Rozpędzić szybko auto do 180 km\h |
w Polsce nie można nigdzie poza zamkniętym torem, tak szybko jechać, więc po co takie porównania? |
Chodziło mi raczej o to że galant źle znosi takie "piłowanie",hamulce nie wytrzymują albo skrzynia biegów,u mnie narazie z tym dobrze bo jeżdżę racjonalnie i z umiarkowaną prędkością.
Nie twierdzę też że wszyscy ci którym tarcze nie wytrzymują źle jeżdżą,może są inne przyczyny np takie jak podał
mkm.
|
|
|