To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Śląskie - [OT Śląski]

Hubeeert - 16-01-2012, 18:37

Uwex napisał/a:
Ty masz stosunkowo blisko- można wyskoczyć, żeby sobie pojeździć
Mieszkałem w Skandynawii dwa razy. Za każdym razem kończyłem mieskzać w zimie. Za pierwszym razem kupiłem Nokiana RSi - najlepsze opony bez kolców jakich kiedykolwiek używałem. Za drugim Hakkapellita 4 - najlepsze opony zimowe jakie można mieć.
mjsystem - 16-01-2012, 22:53

Mam opony zimowe z Nokiana, jestem bardzo zadowolony, ale nazwijmy je "cywilne" tak jak "cywilny"jest mój Lancer. Jazda pełna satysfakcji, ale w ramach "cywilnych" możliwości :mrgreen:
pepi - 16-01-2012, 23:18

Ja mam pytanie w takim razie - nosze się z zamiarem kupna opon zimowych i właśnie myślałem o nokianach
Tak, tak jeżdżę na letnich :D :D
Wiem ze kolce sa zabronione – czy one SA wkręcane ? i co się z nimi dzieje jeżdżąc po asfalcie ?? czy guma jest na tyle elastyczna ze kolce się w niej „topią

robertdg - 16-01-2012, 23:25

Opona jest przystosowana pod kolce, zakłada się je za pomocą szczypcy do tego przeznaczonych, jeźdżąc po asfalcie ciężko wytrzymać w aucie
fj_mike - 17-01-2012, 06:24

robertdg, zależy w jakim aucie, jest głośniej ale da się wytrzymać. Nawet w naszym złomku Oplu :mrgreen:
pepi napisał/a:
Wiem ze kolce sa zabronione – czy one SA wkręcane ? i co się z nimi dzieje jeżdżąc po asfalcie ?? czy guma jest na tyle elastyczna ze kolce się w niej „topią

W oponie występuję specjalny profil w który, jak napisał Robert, są nabijane kolce. Kolce nie niszczą opony. W źle traktowanych oponach wypadają.

mjsystem - 17-01-2012, 07:50

pepi napisał/a:
Ja mam pytanie w takim razie - nosze się z zamiarem kupna opon zimowych i właśnie myślałem o nokianach
Tak, tak jeżdżę na letnich


Kupuj nokiany, tylko bez kolców :shock:

Jak co mam znajomego dystrybytora w Tychach. :mrgreen:

Hubeeert - 17-01-2012, 08:04

pepi napisał/a:
czy one SA wkręcane ? i co się z nimi dzieje jeżdżąc po asfalcie ?? czy guma jest na tyle elastyczna ze kolce się w niej „topią

Są fabrycznie wtopione w oponę na dość szerokich "talerzykach" u podstawy.
Najnormalniej w świecie się scierają.
Guma w oponach "skandynawskich" jest dużo miększa. Różnice pomiędzy kontynentalnymi a skandynawskimi to także wyższy bieżnik i większa odległość pomiędzy klockami bieżnika.

robertdg napisał/a:
Opona jest przystosowana pod kolce, zakłada się je za pomocą szczypcy do tego przeznaczonych, jeźdżąc po asfalcie ciężko wytrzymać w aucie

Opony z kolcami "fabrycznymi" nie mają kolców zakładanych "po" wyprodukowaniu tylko w trakcie produkcji. Kolce owszem można dokupić do niektórych opon, ale nie wszystkie się do tego nadają i jest to rozwiązanie doraźne. Głośno? Nie powiedziałbym - w Szwecji większy hałas pochodzi od jazdy po ich asfalcie, który za to jest bardziej przyczepny niż ten u nas.

A fabryczne kolce nie "wypadają" - gdybyś kolec wyrwał w oponie zostanie dość duża dziura.

robertdg - 17-01-2012, 08:33

Ja jeździłem na kolcach montowanych do opony, wyglądało to jak szpic wystającego ćwieka i napewno i wiele więcej wystawało niż te fabryczne kolce na stałe z oponą, jedyny mankament tego był taki, że dźwięk przypominał premanentne rozsypywanie korali (mam na myśli jazda po suchym asfalcie) a już próba przejechania koło barierek albo sciany dźwiękochłonnej dopiero wzmacniała efekt.

P.S. Człowiek jak był dzieckiem to wkładał kawałek elastycznej gałazki w widelec która grała na szprychach i mu to nie przeszkadzało :mrgreen:

Hubeeert - 17-01-2012, 09:27

robertdg napisał/a:
Ja jeździłem na kolcach montowanych do opony, wyglądało to jak szpic wystającego ćwieka i napewno i wiele więcej wystawało niż te fabryczne kolce na stałe z oponą,
Używam takich do wózków widłowych u mnie w magazynie. Nie założyłbym ich do samochodu.
krzychu - 17-01-2012, 10:20

Może Nokiany sprzedawane w skandynawii są dobre. Wiem, też że testy są często sponsorowane, ale nie przypominam sobie żeby w jakimkolwiek Nokiany sprzedawane w Polsce były w czołówce... Zawsze lepsze były GoodYeary, Continentale, Pirelli czy Dunlopy.... Może po prostu lepiej są "skrojone" na nasze warunki?
Koyocik - 17-01-2012, 10:50

Krzychu, wiesz, u nas opony zimowe większośc czasu jeżdżą po suchym/mokrym asfalcie - po śniegu/lodzie jakby mniej. W testach to też jest brane pod uwagę. Sam używałem "od zawsze" nokianów wr/wrg2, w tym roku do galanta kupiłem jakieś bridgestony lm32 - czy są gorsze? W kopnym śniegu może minimalnie. Na mokrym/suchym/lodzie - moim zdaniem porównywalnie. A są deko cichsze jednak.
Hubeeert - 17-01-2012, 10:58

krzychu napisał/a:
Może Nokiany sprzedawane w skandynawii są dobre. Wiem, też że testy są często sponsorowane, ale nie przypominam sobie żeby w jakimkolwiek Nokiany sprzedawane w Polsce były w czołówce...
Kwestia subiektywna.
RSi (przeznaczone na rynek Skandynawski) nie miały IMO konkurencji wśród zimówek "kontynentalnych", ale tez zjadło mi połowę bieżnika z przodu po 25000km na asfalcie. Tył po zimie na tym dystansie stracił około 1/3 bieżnika.

Moja firma używała wtedy Kleberów (chyba) - tam gdzie ja mogłem skręcać jadąc spokojnie kolega wjechał do rowu (jechał za mną). Fakt jest też taki, że ja później wsiadłem w jego samochód i nie dało się porównać trzymania kierunkowego na ubitym śniegu (właściwie lodzie). To samo dotyczy tez przyspieszania i hamowania.

Koyocik napisał/a:
A są deko cichsze jednak.
To mi nigdy nie spędzało snu z powiek.
W tej chwili na Colcie mam Nokiana WR G2 - polecam. Dużo lepsze od zimowych Kleberów na Mirage. Nie mówiąc o Michelinach na służbowej Skodzie...

mjsystem - 17-01-2012, 16:17

robertdg napisał/a:
P.S. Człowiek jak był dzieckiem to wkładał kawałek elastycznej gałazki w widelec która grała na szprychach i mu to nie przeszkadzało


To były czasy :mrgreen:

krzychu napisał/a:
Może Nokiany sprzedawane w skandynawii są dobre. Wiem, też że testy są często sponsorowane, ale nie przypominam sobie żeby w jakimkolwiek Nokiany sprzedawane w Polsce były w czołówce... Zawsze lepsze były GoodYeary, Continentale, Pirelli czy Dunlopy.... Może po prostu lepiej są "skrojone" na nasze warunki?


Może bardziej sponsorują media? :P

Koyocik napisał/a:
Sam używałem "od zawsze" nokianów wr/wrg2

Hubeeert napisał/a:
W tej chwili na Colcie mam Nokiana WR G2 - polecam. Dużo lepsze od zimowych Kleberów na Mirage. Nie mówiąc o Michelinach na służbowej Skodzie...


Potwierdzam :P

Krzychu, jak sie spotkamy na kartach to Cię "zmuszę", abyś przejechał się moim z nokianami wr g2, sam ocenisz, wyłaczę Ci ESP :twisted:

krzychu - 17-01-2012, 17:05

mjsystem napisał/a:

Krzychu, jak sie spotkamy na kartach to Cię "zmuszę", abyś przejechał się moim z nokianami wr g2, sam ocenisz, wyłaczę Ci ESP :twisted:


Zamów śnieg jeszcze :badgrin:

mjsystem - 17-01-2012, 17:32

krzychu napisał/a:
Zamów śnieg jeszcze


No mam nadzieję, że będzie :P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group