Tomek - 03-09-2012, 12:18
jak napiszę, że jest lepiej to i tak nikt nie uwierzy zobaczymy jeszcze po spalaniu, czy nie skoczy o 3 litry 
tak czy tak, jeśli się wyrobię to w sobotę zrobimy test drogowy z kompem podpiętym i zobaczymy mapy bardziej jestem ciekaw wrażeń z rozpórką już od 2 miesięcy rozpracowywałem różne zakręty i "ślimaki" i będziemy porównywać Marcin-Krak - 03-09-2012, 12:32
W drodze do i na Zlot tez stanął na wysokości zadania i nawet paliwa całego nie wypił (na szczęście) 
Torp12 - 03-09-2012, 13:02
Nic takiego nie ma, ladnie przylega mystek - 03-09-2012, 13:41 wynik bardzo dobry!! Powyżej katalogu  na jaką moc ludzie hamują takie 2,5 V6 najczęściej? Coś w tych okolicach właśnie?
Tomek - 03-09-2012, 13:46
w tym temacie jest więcej wyników: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=75243 widziałem tylko kilka hamowań EA5x, ale wszystko co widziałem było w podobnych granicach, jak mój wynik (mowa o manualach, bo automaty wypluwały z 10 km mniej, tylko nie wiadomo jak z dokładnością pomiaru) widziałem też ze 3-4 hamowania EA2x i tutaj wszystkie (poza Torpem) wypadały poniżej serii (w granicach 120-125 KM) Tomek - 03-09-2012, 14:39 aaaa i jeszcze po hamowni podjechałem na komputer, bardziej z nudów niż z ciekawości jedyne co ciekawe, to błędy ABS z hamowni fj_mike - 03-09-2012, 20:54 Miałem identyczny problem ze znalezieniem wtyczki do dyndającego kabla przy parowniku 
Wątpisz w japońskich inżynierów 
Tomek - 04-09-2012, 08:50 Wszyscy wrzucają zdjęcia rekińczyków ustrzelone na zlocie, to i ja się pochwalę: 
tutaj stwierdzam, że duży garb "rules the world" a dzięki temu, że jechałem za jednym z fajniejszych aut zlotu, to i gdzieś w tle się trafiło: 
a tutaj na tle pirata drogowego: 
Matejko - 04-09-2012, 09:39
Jako ze dzis wrocilem umyslowo takze do pelnej sprawnosci, to musze napisac, ze galancik niczego sobie
Tomek - 08-09-2012, 19:09
a dziękuję auto moim zdaniem po prostu poprawne, nie więcej nie mniej i jak mówiłem wczoraj na spocie wygląda jak wygląda ni nigdy nie będzie wyglądać inaczej taki galantowy konserwatyzm - nawet felg bym się bał zmieniać ale do rzeczy mam tego auto coraz bardziej dość, dzisiaj okazało się, że znów puściła się uszczelka korka wlewu oleju, obecny oryginał wytrzymał niecałe 7 miesięcy, moim zdaniem trochę mało byłem też dzisiaj w Czakramie, żeby obadać, czemu takie dobre wyniki na hamowni na LPG, przy reduktorze obliczonym na 150 KM (podejrzewałem, że wspiera się na PB) a tu się okazuje, że cała jazda to czyste LPG i nie ma dotrysku, bo wersja sterownika, którą mam nie ma takiej opcji także miedź fi6 i reduktor na 150KM wyrabia spokojnie (przynajmniej w ofercie BRC) przy okazji zmodziliśmy lekko mapę tresorex - 09-09-2012, 09:39
I tak trzymać. Piękna bestia! Marcin-Krak - 09-09-2012, 12:06
Tylko które auto nie będzie takich numerów wywijać (poza Mazdami)
Tak z ciekawości miałeś tą uszczelkę z cyklu najtańsza no name, bo żadnej innej nie można było dostać?
Tomek - 09-09-2012, 13:24
Marcinku miałem:
wcześniej miałem zamiennik, cały korek z allegro niby do Hyundai, ale po jakości wykonania, to żaden ori to nie był, chyba, że TATA ten nawet minuty szczelny nie był ale teraz Ori Mitsu od japaneze, to myślałem, że będzie lepiej z pozytywów, to odkryłem, że jak wyciągniecie ten schowek na drobniaki, za którym są bezpieczniki w kabinie, to na tylnej obudowie tego schowka jest taki biały diwajs z 15 sekund się zastanawiałem co to i wydedukowałem, że to jest uchwyt do montażu bezpieczników
fajnie się dowiedzieć po 2,5 roku użytkowania auta, że takie coś tam jest jednocześnie uświadomiłem sobie, że przez 2,5 roku nie wymieniałem żadnego bezpiecznika, nie licząc jednego w Colcie tresorex - 09-09-2012, 13:40 U mnie przez 7 lat w colcie sam z siebie nie przepalił się żaden... kilka razy wymieniałem z własnej winy np przy montażu radia czy jakiegoś dodatkowego oświetlenia
Gorzej z przekaźnikami np wiatraka od chłodnicy to raz mi taki padł
Hugo - 09-09-2012, 20:15
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
