To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Olej

Tomek - 13-05-2011, 14:57

sam musze sprawdzić po opakowaniu co wlałem
swoją drogą, to jak już podrabiać to podrabiać na całego

Marcino - 13-05-2011, 16:00

Mam Valvoline, jeszcze nie wlane.... ale ma taką naklejkową ksiązeczke z tyłu.... A czy macie takie porównania dla innych olejów?
m6riano - 13-05-2011, 18:03

A właśnie wczoraj kolega na spocie polecił mi Motula w dobrej niskiej cenie 10w40 za 110/5l.
Teraz dało to mi do myślenia..;-)

maniekk1 - 14-05-2011, 22:47

Moim pierwszym galantem 99` 2.0 automat (przebieg jak kupilem 44k i sprzedalem 63k) jezdzilem na CASTROL MAGNATEC 10W 40,bylem 2 wlascicielem,mialem jego cala historie serwisowa,mial zmieniany olej nie wiecej niz co 5k mil od poczatku - brzeczal jak pszczołka z salonu,stan idealny.
Drugiego galanta kupilem z od dilera,2001 2.0 manual (kupilem 54k teraz ma 72k)mimo ze jestem 2 wlascicielem to ten mial juz maaalo historii serwisowej,bruuudny olej w silniku i cykal.
Walcze z ta przypadloscia od roku i wymieniam olej srednio co 5 k mil,pierw bylA plukana(WURTH) + VALVOLINE DURABLEND 10W 40,1 raz plukanka(WURTH) i 2 razy VALVOLINE MAX LIFE 10W 40 - cykanie ustawalo na ok 3,5 k mil potem powracalo...

Wczoraj zrobilem kolejna plukanke(WURTH) + VALVOLINE SYNPOWER 5W 40 i jak dotad z obserwacji wynika : po wymianie oleju cykal jeszcze glosniej niz na 10W 40,ale zrobilem krotkie odcinki po miescie,dzis zrobilem ponad 100 mil i po pierwszych 15 minutach (dosyc glosniego cykania) silnik ucichl idealnie,wydaje mi sie ze ma mniejsze drgania na postoju i jakby lepszego buta :) ...ale zobaczymy jak to sie bedzie trzymalo kupy na dluzsza mete....narazie ceramizer zostaje w opakowaniu ;)

SPIDER-ek - 16-05-2011, 21:32

Ja po wielu analizach wypowiedzi, czytania różnych materiałów itp zdecydowałem się na: Liqui Moly SYNTHOIL HIGH TECH 5W-40, w piątek robię rozrząd i będę zalewał właśnie tym olejem.
Pieraś - 17-05-2011, 10:39

czy Wasze gale spalaja olej? mi wyszlo ze po jakos 3k km dolalem 0,5l zeby doszlo do poziomu jaki mialem po wymianie (pomijam, ze mam mokra/błotną uszczelke wkolo czujnika w misce ale nie sadze zeby to to)
SPIDER-ek - 17-05-2011, 11:03

Pieraś, W ostatnim czasie zrobiłem 3tyś i nie dolałem ani grama. Jest tyle ile było.
Tomek - 17-05-2011, 11:08

jak jeździłem na Valvo to cos tam dolałem (chyba z 0.3-0.5 litra na 10000 km)
teraz na motulu ani grama ubytku - a nalatane z 4 tyś km.

Krzyzak - 17-05-2011, 11:40

nie - zero
m6riano - 17-05-2011, 14:16

tomek84 napisał/a:
jak jeździłem na Valvo to cos tam dolałem (chyba z 0.3-0.5 litra na 10000 km)
teraz na motulu ani grama ubytku - a nalatane z 4 tyś km.

Dlatego chce spróbować i przejść z Valvo na motula 10w40

SPIDER-ek - 17-05-2011, 15:24

Ja mam obecnie Castrol Edge Sport 10w60, bo wcześniejszy właściciel tym zalał, i ani grama nie brał i nic nie stukał. Więc nic nie moge złego powiedzieć. Teraz zaleje Liqui moly SYNTHOIL HIGH TECH 5W-40 i sprawdze jak na tym będzie brał i jeździł.
Anonymous - 17-05-2011, 15:28

A ja chciałbym wrócić do tego jak odróżnić podróbkę od oryginału.
Raczej zdecydowałem się już na olej TOTAL QUARTZ INEO ECS 5W30.
Wiecie może czy ma książeczkę z tyłu, lub jakiś charakterystyczny element, po którym można rozróżnić ten olej?
Pzdr

m6riano - 17-05-2011, 15:31

Pytanie czy jesteś pewny że są podróbki tego oleju na rynku..?
Anonymous - 17-05-2011, 15:33

Nie wiem, ale patrząc na Motula można się wszystkiego spodziewać.
Tomek - 17-05-2011, 16:07

z drugiej strony skąd wiemy, że ten pokazany motul to podróbka?
a jeśli podróbka, to co tam naprawde jest?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group