Outlander III Ogólne - Pierwsze wrażenia
Old JDM - 06-03-2014, 19:04
sla napisał/a: | Mój kolega ze studiów, sprzed 30 lat, obecnie znany kardiochirurg, powiedziałby, daj sobie upusta, kibel wolny. I tyle w temacie.
Przyjemnej jazdy wannolotem życzę. |
Wow. Podziekuj mu zatem, za liberalizacje rynku medycznego, bo dzieki temu moi koledzy moga takowych lekarzy zatrudniach w prywatnych NZOZ-ach.
Szerokosci w przemieszczaniu A5 - obys serwisy z daleka omijal
PiotrKw - 06-03-2014, 20:00
Old JDM napisał/a: | I mysle ze to wlasnie uzytkownicy OIII powinni sie wypowiadac - |
A to niby dlaczego ?? Temat brzmi -Pierwsze wrażenia . Rozumiem , że każdego kto choć raz widział nowe OIII . Nie powinni brać udziału w dyskusji ci co nie widzieli .
Musze przyznac , ze "wannolot" jest bardzo trafnym określeniem . Po pierwszym "oglądzie " OIII wiedziałem , że coś mi przypomina , ale dopiero dzięki sla zaskoczyłem co
Old JDM - 06-03-2014, 20:14
A to dlatego kolego, ze jakbys przeczytal pierwszy post tego watku to bys juz wiedzial. A tak piszesz glupoty - jako kolejny. Co moze wiedziec osoba ktora tylko samochod widziala ? NIC. A subiektywne oceny odnosnie wygladu - to prywatna sprawa kazdego, i nic osobom ktore rozwazaja zakup - nie pomoga, ani na nic sie nie przydadza bo gust to indywidualna sprawa kazdego.
Czy komus cos by pomoglo gdybym wparowal do watku o nowym Pajero z twierdzeniami - ze to wyglada jak kawal łajna ? Nie. Czy tak ciezko to zrozumiec ? Po prostu takie pajacowanie i laickie wypowiedzi osob ktore nie mialy stycznosci z tym samochodem - sa bezsensowne i tylko zasmiecaja watek. Wszystko w temacie.
Puzonik83 - 06-03-2014, 20:25
Outlander III to taki dziwny samochód z wyglądu. Mam aktualnie OII i jak zobaczyłem pierwszy raz OIII to odetchnąłem z ulgą, że jest brzydszy od mojego i wogóle sobie nim głowy nie będę zawracał. Ale kiedy pierwszy raz go zobaczyłem w salonie bardzo mi się spodobał, tak na żywo. A jak się przejechałem to się zakochałem i już mój OII od tamtej pory jest w niełasce. OIII jest o wiele bardziej komfortowe, ciche i przyjemniejsze w jeździe, hamulce ma super, a silnik diesla bardzo mocny. Ładne wnętrze z dobrej jakości materiałów. W siwym kolorze bardzo mi się podoba. Ale to jest taki samochód jak kiedyś miałem Citroena C4, też kontrowersyjny samochód z wyglądu, jednego dnia mi się podobał innego nie.
Old JDM - 06-03-2014, 20:30
Puzonik83 Bogu dzieki, ze w koncu wypowiedzial sie ktos, kto wsiadl, przejechal sie - potrafil ocenic calosc. Fajna merytoryczna wypowiedz. Bravo i oby wiecej takich PRAKTYCZNYCH.
PiotrKw - 06-03-2014, 20:42
Old JDM napisał/a: | Bogu dzieki, ze w koncu wypowiedzial sie ktos, kto wsiadl, przejechal sie - |
A "kolega" to handluje tymi OIII , że tak broni zaciekle jego wizerunku i dopuszcza tylko wypowiedzi pozytywne ?? I te negatywne odnośnie wyglądu są "be" ?
A gdyby wygląd był nie ważny , to producent nie przejmował by się nim i nie wprowadzał zmian . A że nie wszystkim się one podobają , tak to działa i "kolega" nie musi tych innych obrażać bo ktoś kiedyś obrazi jego .
JCH - 06-03-2014, 21:19
Kolego Old JDM - proszę o stonowanie swoich wypowiedzi, bo jesteś bardzo blisko tzw. "personalnych wyciek" wobec innych użytkowników tego forum. Opisz swoje "pierwsze wrażenia" i to wystarczy a daruj sobie komentowanie wrażeń innych.
To, że Moderator tego działu jest aktualnie nieobecny nie zwalnia Cię z przestrzegania Regulaminu. Podać link
W kwestii OIII myślę, że nie masz monopolu na prawdę więc pozwól mieć każdemu swoje zdanie.
Old JDM napisał/a: | nieproporcjonalnie male kolka ? 16-tki do SUV-a to malo ? | Tak, moim zdaniem to mało. Widzę tę różnicę nawet przy moich letnich 17"
Old JDM napisał/a: | Fajna merytoryczna wypowiedz |
Puzonik83 napisał/a: | a silnik diesla bardzo mocny | Czy ja wiem..... 150 KM nie urywa
mitsu00 - 06-03-2014, 21:24
JCH napisał/a: | To, że Moderator tego działu jest aktualnie nieobecny nie zwalnia Cię z przestrzegania Regulaminu. Podać link | Ano...... Czyzby borsak zapadl w letarg przedwiosenny...? Co do OIII to jezdzilem i bena z CVT (smiech na sali co do charakterystyki i osiagow) i dizlem AT (caly weekend). Szalu nie ma, ale nawet zaczyna mi sie podobac ten samochodzik. Jednak Jet Fighterek to bylo to jesli chodzi o dizajn jak dla mnie
Puzonik83 - 06-03-2014, 21:34
Sama ilość koni niczego nie mówi, jeździłem różnymi samochodami i wiem. A akurat chyba moment obrotowy jest bardziej istotny. I gdy przejechałem się OIII byłem zaskoczony, bardzo ładnie i przyjemnie rozwija moc, ciągnie już fajnie tak od 1800obr. Mój OII ma teraz 185PS i 386Nm ale tą moc rozwija tak gwałtownie i w brutalny sposób, może takie wrażenie sprawia też duży hałas jaki panuje w nim. Natomiast w OIII jest cichutko w kabinie i na prawdę jazda nim to relax w moim odczuciu. Przyznaję wygląd ma kontrowersyjny, tzn przód bardzo mi się podoba, tył troszkę mniej, ciut przyciężkawa ta sylweta z tyłu, ale dla przyjemności z jazdy bym przymknął oko.
PS. Mam w domu też Audi Q3 i powiem tak, OII pod względem jakości materiałów, komfortu i wyciszenia no to masakra, ale OIII śmiało mogę do Q3 porównać, kwestię przestronności wnętrza pomijam z wiadomych przyczyn.
Old JDM - 06-03-2014, 22:29
JCH napisał/a: | Kolego proszę o stonowanie swoich wypowiedzi, bo jesteś bardzo blisko tzw. "personalnych wyciek" wobec innych użytkowników tego forum. |
Prosilbym zatem - o rownorzedne traktowanie moich wypowiedzi jak i wypowiedzi pozostalych uzytkownikow. Jest tam bardzo wiele personalnych wycieczek pod moim adresem. Min. Jedno ze sie tak wyraze o toalecie. Podac Linki ? Jak juz oceniasz - to rob to w sposob obiektywny. Do tego wlasnie wyznaczeni sa moderatorzy. (nie musisz mi wklejac linku do regulaminu - na forach specjalistycznych jestem od 2001 - i wierz mi, pouczac mnie pod tym wzgledem nie musisz - w koncu jesli uwazasz ze przekroczylem jakis prog - to na rowni z wypowiadajacymi sie tu uzytkownikami.
JCH napisał/a: | Opisz swoje "pierwsze wrażenia" i to wystarczy a daruj sobie komentowanie wrażeń innych. |
Opisalem z PRAKTYCZNEGO punktu widzenia. Komentuje wypowiedzi innych, skoro i oni komentuja. Ponownie widze brak obiektywizmu z twojej strony.
JCH napisał/a: | W kwestii OIII myślę, że nie masz monopolu na prawdę więc pozwól mieć każdemu swoje zdanie. |
Jak najbardziej przyznaje ci racje. Niemniej sporo tych wypocin - to albo obrazanie czegos, z czym sie nie mialo do czynienia wiec kompletne ZERO merytoryczne, lub personalne wycieczki w moim kierunku.
JCH napisał/a: | moim zdaniem to mało. Widzę tę różnicę nawet przy moich letnich 17" |
w Outlanderze III ? A wg mie 16tki calkowicie wystarczaja, 18tki wygladaja juz dosc elegancko. No ale kazdy ma swoja opinie.
ICH, czy ja wychwalam ? I tak i nie. Z PRAKTYCZNEGO punktu widzenia, a wiec codziennego korzystania z tego samochodu. Nadal twierdze ze 2.0 z CVT jest strasznie powolne, jezdzi jak tramwaj - ale jesli komus to pasuje, to super ! Silnik Diesla jest dosc elastyczny - i mocy ma wystarczajaco (wg mnie lepszy niz 3.2 DiD w Pajero ktorym dosc sporo jezdzilem) ale to oczywiscie moja osobista ocena. Zawsze znajdzie sie cos - co nie do konca jest OK. ALE jesli ocena ma polegac na zasadzie "Panocku ja widzial na ulicy, nie podobo mi sie - na pewno jest do "to darujmy sobie ten poziom trollingu.
Jezeli uwazasz ze JA przekroczylem jakies granice przyzwoitosci, a odpowiadajacy mi uzytkownicy w tym watku nie (zwlaszcza pan od A5, kolega od Pajero) to prosze o zgloszenie tematu do interpretacji dla admiistracji tego forum.
puzonik83 No i moje gratulacje Q3 zwlaszcza w skorze, to bardzo wygodny samochod. Mialem przyjemnosc co prawda tylko w nim siedziec - ale wystarczylo.
sla - 06-03-2014, 23:19
Pan od A5 napisał tylko , że jest to wannolot Tytusa i właśnie to stwierdzenie rozpoczęło osobiste wycieczki.Wcześniej nie odniosłem się do żadnych wypocin kolegi. Kolega ma chyba kłopoty ze zrozumieniem własnych tekstów, a i poprawna polszczyzna sprawia pewne kłopoty.O obrażaniu czegoś to nie słyszałem, wydaje mi się, że obrazić można tylko kogoś. Mnie kolega nie jest w stanie obrazić. Ja sobie biorę do serca tylko słowa ludzi mądrych.
Old JDM - 06-03-2014, 23:31
sla napisał/a: | Mnie kolega nie jest w stanie obrazić. Ja sobie biorę do serca tylko słowa ludzi mądrych. |
I sądzisz że ten płytki sarkazm ci przejdzie ?
To kolega mało słyszał, gdyż obrazić można nie tylko kogoś (w formie osobowej), ale coś (chociażby czyjeś dzieło) a także "na coś" (na czyjeś zachowanie), lub "o coś" (określone czynnością).
Może skończmy tą bezpłodną dywagację, bo nie jesteśmy na forum Onetu.
sla - 06-03-2014, 23:38
Obrazić czyjeś dzieło? Kolega to ma wyrafinowane poczucie humoru
Old JDM - 06-03-2014, 23:43
sla napisał/a: | Obrazić czyjeś dzieło? Kolega to ma wyrafinowane poczucie humoru |
To raczej u kolegi występuje spektakularny brak wiedzy elementarnej. Najprościej obrazić czyjeś dzieło - wykonując nieumiejętny plagiat. Zresztą takie dzieło zazwyczaj obraża czyjeś uczucia estetyczne.
sla - 06-03-2014, 23:47
A na długo to dzieło się obraża?
Jest kolega niezwykle interesującym interlokutorem, ale na dzisiaj już mi tej rozrywki wystarczy. Życzę miłych snów.
|
|
|