[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Instalacja gazowa - LPG - Lancer CYxA
karolgt - 19-05-2013, 18:05
ok, to fajnie. tylko powiedz mi: po co co 10k km poprawiać mapę gazową? co modyfikujesz w silniku że trzeba ją poprawiać? raz zrobiona dobrze mapa nie wymaga poprawek, nie ważne czy po 5 czy po 50 tys, nadal powinna być poprawna, chyba że zmienimy coś w silniku, albo cokolwiek z inst gazowej ulegnie zmianie.
i najważniejsze pytanie czy podczas regulacji masz sprawdzany cały czas aktualny AFR?
maddob - 19-05-2013, 18:27
karolgt napisał/a: | ok, to fajnie. tylko powiedz mi: po co co 10k km poprawiać mapę gazową? co modyfikujesz w silniku że trzeba ją poprawiać? raz zrobiona dobrze mapa nie wymaga poprawek, nie ważne czy po 5 czy po 50 tys, nadal powinna być poprawna, chyba że zmienimy coś w silniku, albo cokolwiek z inst gazowej ulegnie zmianie.
i najważniejsze pytanie czy podczas regulacji masz sprawdzany cały czas aktualny AFR? |
zauważyłem, że nawet głupia zmiana stacji z X na Y miała znaczenie przy pracy auta na LPG nie mówiąc już o jakosci filterków gazu i ich rzekomej "przepustowości"...
Za każdym razem chłopaki podłączają mi analizator spalin... sprawdzali kiedyś stosunek paliwo / powietrze ale nie wiem czy o to chodzi z tym AFR...
Jedno wiem, miałęm wiele aut z LPG i to jest jedyne takie kapryśne jesli chodzi o jakość paliwa, regulację i wiele innych czynników...
Niestety padło i trzeba je ożywić a tego nic nie zmieni... nawet moje dbanie o instalację LPG, wymianę świec, oleju itp...
karolgt - 19-05-2013, 18:40
no tak, dlatego najlepiej tankować zawsze na tej samej stacji
a ten stosunek powietrze do paliwa (czyli właśnie AFR) miałeś robione podczas regulacji?
To powinno być zrobione tak, że masz do wydechu wsadzoną sondę, przypiętą mocno jakimś drutem albo ściskiem, kabel od niej jest wtedy przeciągnięty do środka auta i z reguły niego na końcu jest mały wyświetlacz pokazujący wartość AFR (zwykła liczba) i podczas regulacji z laptopem patrzy się na wskazania z tej sondy i tak reguluje żeby AFR miało odpowiedni współczynnik.
Bo AFR podczas postoju (nawet dodając gazu) wiele nie powie niestety.
A czepiam się tego AFR dlatego że w Krakowie znalazłem 1 (słownie: jednego) gazownika który reguluje z sondą AFR, a bez tego się nie da dobrze ustawić. Brak CE nie oznacza już że wszystko z LPG jest ok.
maddob - 19-05-2013, 18:50
karolgt napisał/a: | no tak, dlatego najlepiej tankować zawsze na tej samej stacji |
musiałbym mieć zbiornik walcowy 500L na przyczepce
mam wrażenie, że robili mi to AFR jakiś rok temu... włożone było cos do wydechu, co wyglądało jak sonda lambda ale było podpięte ( chyba ) do laptopa i zmieniało wartości w zależności od stylu i sposobu jazdy...
Teraz sie zastanawiam czy planować drugą głowicę przed założeniem, bo nie każda głowica w MITSUBISHI jest przewidziana do tej czynności... jutro musze zadzwonić do kumpla z ASO
karolgt - 19-05-2013, 18:56
no to jakiś plus. Tylko że jak mówisz że robili rok temu, a później grzebali Ci coś w mapach? bo jak tak, i sondy AFR nie było...to mogło się coś zepsuć
maddob - 19-05-2013, 19:10
karolgt napisał/a: | no to jakiś plus. Tylko że jak mówisz że robili rok temu, a później grzebali Ci coś w mapach? bo jak tak, i sondy AFR nie było...to mogło się coś zepsuć |
mają zapisany wzorzec mapy, którą zrobili mi za pierwszym razem i bylo idealnie do czasu wymiany filterka podczas serwisu okresowego... po wymianie filterka trzeba było zrobić delikatne korekcje...
było minęło teraz nie działa wcale
karol20 - 19-05-2013, 23:54
Witam.
maddob jakiś czas temu pisałeś
Cytat: | sprawdzałem luzy 1,5 tygodni temu według WORKSHOP MANUAL LANCER CYA0 ( mam płytkę ) i wszystko jest w normie... mam teoretycznie głowicę nie przystosowaną do LPG. Przejechałem na LPG 60000km więc według wielu znawców tematu powinno już się coś zadziać z luzami... |
Ja po 40 tys. na LPG miałem wszystkie szklanki ( płytki ) do wymiany . Tego się spodziewałem . Czytając twój post sprzed kilku miesięcy pomyślałem że jednak da się zagazować silnik 1,8 i nie martwić się zaworami . A dziś okazuje się że jednak tak nie jest .
Kolega Bastek mając silnik 1,5 zadbał o sprawdzenie luzów i ich regulację i przejechał juz ponad 100 tys. autem które według twojego kolegi gazownika nie lubi gazu
Cytat: | Ja mam sprawdzonego gazownika w Łodzi i ufam jego doświadczeniu, robił kilka Lancerów z 1.8 i 2.0 i jeżdża do tej pory bez najmniejszego uszczerbku... natomiast przy silniku 1.5 faktycznie dwukrotnie uszkodziła się głowica i Robert nie podejmuje się montażu instalacji... |
Uważam że luzy zaworowe w twoim aucie po 60 tys. na LPG nie miały prawa mieścić się w normie producenta . Prawdopodobnie pomiar został wykonany źle .
Z drugiej strony wymiana głowicy co 75 tys. ( używka kompletna kosztuje około 1000) zł ) jest tak samo opłacalna jak regulacja luzów zaworowych co 40 tys.
Życze ci aby twój misiek szybko doszedł do siebie . Twój post jest bardzo cenny dla wszystkich którzy zagazowali silniki nie przystosowane do LPG .
pozdrawiam.
Karol
maddob - 20-05-2013, 17:36
a wiec tak, wielkiej tragedii nie ma... tylko trzeba zmienić głowicę - wysypał się pierwszy cylinder:
1 kompresja 2
2 kompresja 9
3 kompresja 9
4 kompresja 9
Zasięgnąłem języka i dla naszych "miśków" jest podobno ratunek! można utwardzić gniazda zaworowe, koszt około 40zł od sztuki - jutro będę miał potwierdzone czy aby na pewno jak tylko będę miał 100% potwierdzenia to zawożę głowicę na utwardzanie...
karolgt - 20-05-2013, 22:42
może głupie pytanie...głowica z czegoś innego nie podejdzie?
maddob - 20-05-2013, 22:50
[ Dodano: 20-05-2013, 22:58 ]
karolgt napisał/a: | może głupie pytanie...głowica z czegoś innego nie podejdzie? |
z ASX'a pasuje - niestety nie...
tomaszekk7 - 21-05-2013, 09:41
maddob napisał:
Zasięgnąłem języka i dla naszych "miśków" jest podobno ratunek! można utwardzić gniazda zaworowe, koszt około 40zł od sztuki - jutro będę miał potwierdzone czy aby na pewno jak tylko będę miał 100% potwierdzenia to zawożę głowicę na utwardzanie...[/quote]
2 lata temu pytałem w Niemieckim serwisie to w Lancerach nieprzystosowanych do LPG wzmacniali gniazda zaworowe tylko koszt był o wiele większy.
maddob - 21-05-2013, 10:37
tomaszekk7 napisał/a: | 2 lata temu pytałem w Niemieckim serwisie to w Lancerach nieprzystosowanych do LPG wzmacniali gniazda zaworowe tylko koszt był o wiele większy. |
nie znam ASO, które ma wysoko wykwalifikowanych mechaników - każdy mechanik, który ma trochę rozumu w głowie i niezbędnej wiedzy idzie na swoje... celem ASO jest wymiana na nowe a nie próba naprawy, nie tego ich uczyli W koncernach liczy się kasa, sam pracowałem w PEUGEOT, więc mam pojecie o czym mówię
Utwardzanie gniazd wykonują niektóre zakłady, które specjalizują się w naprawie głowic
tomaszekk7 - 21-05-2013, 10:45
A czy ja pisałem o ASO Mitsubishi. Napisałem , że w serwisie. W Niemczech jest dużo serwisów samochodów które zajmują się np.tuningiem, regeneracją podzespołów . To był sewis niezależny.
karol20 - 22-05-2013, 07:45
Cześć.
maddob napisz coś więcej o tym utwardzeniu gniazd zaworowych . W perspektywie czasu takie rozwiązanie może być bardziej rozsądne niż regelacja luzów co 40 tys . ( wydatek od 900 do 1300 zł ) .
d506405 - 22-05-2013, 12:34
jakie objawy tej głowicy były co się działo takiego?
znalazłeś pasującą utwardzoną do sowjego modelu auta?
Dlaczego się zepsuła - jaka instalacja gazowa?
napisz - pomożesz innym
|
|
|