[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] SPALANIE WERSJI 1.8 - opinie
Anonymous - 18-08-2009, 21:52
Od jakiegoś czasu zastanawiałem się jaki silnik może mniej spalić paliwka od MIVEC-a 1.3
I wpadłem na pomysł aby sprawdzić jak pali Fabia 1.4 TDI( 3 cylindrowa).
Rozczarowałęm się pozyywnie na kożyść MIVEC-a. Spalanie jest niemal identyczne ( oczywiście mowa o ecodriving-u)
Tylko są 2 znaczące różnice: 1.4 TDI jeżdzi na ON co jest tańższe i druga to, że TDI pracuje troszkę ciszej od pneumatycznego klucza udarowego, jednak bardzo podobnie
[ Dodano: 18-08-2009, 21:55 ]
Trik napisał/a: |
Coś w stylu regulacja zaworów czy coś w ten deseń w L200 przy 40kkm |
Nie kombinuj
Przy 40kkm w L200 sprawdza się luzy i w razie potrzeby przeprowadza regulację ( ale to jeden grzyb )
W lancerze nic z takich rzeczy nei miałem na myśli.
[ Dodano: 18-08-2009, 22:00 ]
Trik napisał/a: | ....fitra PDF, DPD, .... |
Trik - 18-08-2009, 22:06
jaceksu25 napisał/a: | Trik napisał/a:
....fitra PDF, DPD, ....
|
No co, jedynym dizlem jakiego miałem była Tatra 148 S3 ok. 10l pojemności V8 turbo i 30-40l/100km z filtrem powietrza w cyklonowym coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=YIA1Rjtcuag. Mogłem nie wiedzieć .
Anonymous - 18-08-2009, 22:12
Trik napisał/a: |
No co, jedynym dizlem jakiego miałem była Tatra 148 S3 ok. 10l pojemności V8 turbo i 30-40l/100km z filtrem powietrza w cyklonowym. Mogłem nie wiedzieć . |
i zmień info o spalaniu na dole Twojego okienka z 7,53l na 19l - tyle ostatnio było jak ja się nim przejechałem
[ Dodano: 18-08-2009, 22:31 ]
Trik napisał/a: | ....ok parę tysi |
oczywiście myśłimy o kosztach całkowitych przeglądu 40kkm z usługami dodatkowymi i materiałami ekspl. ?
Do takiej Tatry staczałem ( obniżałem ) facetowi cylindry
tomekrvf - 19-08-2009, 00:05
jaca71 napisał/a: | ale w bazowym silniku z rodziny 4B1 znaczy w 2.0 |
A może bazowym był 2.4 w Outlanderze (4B12). Od tego silnika zaczęła się historia 4B1
jaca71 - 19-08-2009, 08:55
tomekrvf napisał/a: | jaca71 napisał/a: | ale w bazowym silniku z rodziny 4B1 znaczy w 2.0 |
A może bazowym był 2.4 w Outlanderze (4B12). Od tego silnika zaczęła się historia 4B1 |
Zasugerowałem się lancerem W Europie sprzedawany był na początku tylko z 1,5, w Rosji 1,5 i 2.0, w USA tylko 2.0 przez pierwszy rok. Potem dopiero doszły w Europie i Rosji 1,8 oraz 2,4 w USA. Niby wiedziałem że Outlander sprzedawany był z 2,4 ale jakoś o nim zapomniałem.
Swoją drogą dziwi mnie że MMC nie sprzedaje 2.0 w Europie. Spalanie ma na poziomie 1,8. Osiągi niby też ale z tego co ludzie piszą w 1,8 nie ma szalu poniżej 4000 a 2.0 od 2000 spokojnie sobie radzi...
pekaes - 19-08-2009, 09:20
jaca71 napisał/a: | krig napisał/a: | estem Wam i forum niesłychanie wdzięczny za dyskusję o spalaniu. Dzięki Wam i po trochu jeździe próbnej 1,8, robiłem wszystko aby kupić lancera diesela. 5,3l/100 km na trasie z klimatyzacją, 4,9 bez., 6-7 w mieście...
Na razie oceniam jakość ON - vpower vs verva vs ultimate. krig napisał/a: | Szczególnie w niskich obrotach 1.8 pokazuje zęby czy pazury. Klekot owszem jest, ale 1.8 w 4000 obr. jakoś specjalnie cichy nie jest. Dodam, że za swojego DID-a dałem tyle co za nowego 1.8. Jestem zadowolony jak cho.... | O moim spalaniu i dynamice możecie pomarzyć |
Czy tylko ja ma wrażenie że Twoje wejście smoka było hmmm... nazwijmy to nie najlepsze?
Kupiłeś - cieszymy się.
Chwalisz się - wolno Ci.
Drwisz z innych - trochę cię poniosło.
Pozdrawiam i taka mała rada: Nigdy nie drwij i nie szydź z czyjegoś psa i... Domyśl się. |
10/10
clash - 19-08-2009, 10:33
Ja natomiast spalanie mam mniej więcej następujące:
Miasto - potrafi 13-14litrów na luzie łyknąć
Trasa - Poniżej 10 nie schodzi
Ciekawe czy to dlatego że jakoś niespecjalnie uważnie zrobiłem pierwsze 1000km docierania i noga z gazu nie schodziła....
Tak czy siak - sporo jak na taki silniczek muszę przyznać.
W porównaniu do mercedesowych 7miu litrów ropy to nawet bardzo dużo.
pekaes - 19-08-2009, 13:44
clash napisał/a: | Ja natomiast spalanie mam mniej więcej następujące:
Miasto - potrafi 13-14litrów na luzie łyknąć
Trasa - Poniżej 10 nie schodzi
Ciekawe czy to dlatego że jakoś niespecjalnie uważnie zrobiłem pierwsze 1000km docierania i noga z gazu nie schodziła.... |
O, w mordę - że tak powiem... To dużo, bardzo dużo. Ja pierwsze 1 tys. km zamierzam przejechać w sposób relaksacyjny - tzn. lekka nóżka. Generalnie staram się nie przekraczać 3 tys. obrotów (tak sugerowali w salonie). Na razie maksymalną prędkość, jaką zanotowałem to 120 km/h
Luk - 19-08-2009, 14:19
pekaes napisał/a: | O, w mordę - że tak powiem... To dużo, bardzo dużo |
Bez przesady , jak widzę wszyscy jesteśmy z Warszawy (albo okolic), więc warunki wydawałoby się podobne. Ja np. mam w mieście 10-13l (czyli podobnie jak clash), na trasie rzeczywiście mniej (najmniej 7,3l), ale 8,5-9,5 też się zdarzy. A oszczędzałem na dotarciu Wszystko zależy od sposobu jeżdżenia, ale i np. godziny przejazdu
el_diablo - 19-08-2009, 14:31
Luk napisał/a: | Wszystko zależy od sposobu jeżdżenia, ale i np. godziny przejazdu |
Dokładnie. Dojeżdżając do pracy niecałe 7 km rozrzut spalania wg kompa mam od 10,5 do 16 litrów - zależy od sytuacji na drodze, układu świateł na skrzyżowaniach, temperatury no i oczywiście od dynamiki przejazdu.
pekaes - 19-08-2009, 15:35
Luk napisał/a: | pekaes napisał/a: | O, w mordę - że tak powiem... To dużo, bardzo dużo |
Bez przesady , jak widzę wszyscy jesteśmy z Warszawy (albo okolic), więc warunki wydawałoby się podobne. Ja np. mam w mieście 10-13l (czyli podobnie jak clash), na trasie rzeczywiście mniej (najmniej 7,3l), ale 8,5-9,5 też się zdarzy. A oszczędzałem na dotarciu Wszystko zależy od sposobu jeżdżenia, ale i np. godziny przejazdu |
Ech, a dla mnie jednak dużo. Ja najwyższe średnie spalanie (korek na Jerozolimskich) miałem na poziomie 11,4 l/100 km. Ale w korku jak dotychczas jechałem tylko raz...
clash - 19-08-2009, 20:03
Poza tym słyszałem że ponoć na 18stkach jest trochę większe spalanie. Ciekawe czy to prawda.
piomic - 19-08-2009, 21:13
U mnie prawda. Po zimie miałem średnie na kompie 8,2, teraz (bez kasowania) doszło do 9,7. Nie wiem ile w tym zasługi 18-tek (gumy szersze) a ile prędkości i przyspieszeń.
Heczok - 20-08-2009, 21:45
Witam wszystkich. Ja dla porównania oszczędzałem (oszczędzam) silnik i tak do 1000 km nie przekraczałem obrotu 3,5k do 2000 km dochodziłem do 4,0k na obrotomierzu i teraz do 3000 km będę jezdził do 4,5k obrotów. Pierwszy tysiąc strzelił szybko bo jechałem z Gdańska przez Wawę na Dolny Śląsk i spowrotem do Gdańska także w pierwszy dzień stuknąłem 850 km (Gdańsk-Wawa-Dolny Śląsk) a w drugi 500 km (Dolny Śląsk-Gdańsk). Spalanie mi wyszło lepiej niż się spodziewałem bo przy średniej prędkości około 74 km/h spalanie 8,4 na kompie (jazda bez szaleństw). Natomiast powrót do Gdańska to średnia 63 km/h i spalanie 8,7 litra/100km. Jeżdzę raczej spokojnie a biegi zmieniam tak przy obrotach 2500-3500. W mieście spalanie pomiędzy 9,5-11,5 wychodzi, przy czym 11,5 to jazda na krótkich dystansach gdy Lancelot na ssaniu jeszcze ciągnie. Średnie spalanie wg kompa potwierdziłem swoimi obliczeniami i tak przy zatankowaniu po korek raz mi wyszła średnia 8,2 l a innym razem 8,7 l - więc nie jest źle.
A tak na marginesie to spalanie zależy od stylu jazdy - i tu przykład - to samo autko, byłem dzisiaj na wymianie oleju i na jezdzie próbnej człowiek z serwisu siadł za kółkiem a ja obok niego i widziałem, że wskazówka przy zmianie biegów skakała tak momentami do 5k obrotów i wtedy spalanie wyszło ponad 12 l.
piomic - 20-08-2009, 22:18
Heczok napisał/a: | wskazówka przy zmianie biegów skakała tak momentami do 5k obrotów i wtedy... | ...się jedzie, a spalanie? na paliwo jeszcze mnie stać, jak się to zmieni w garażu stoi 124 300D, będziemy oszczędzać.
|
|
|