Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...
akbi - 02-05-2009, 22:38
Hubeeert napisał/a: | akbi, czyli? wszystko zalezy od punktu widzenia. |
nie od punktu widzenie, tylko od ilości informacji jaką widzisz
Hubeeert - 02-05-2009, 23:02
akbi napisał/a: | Hubeeert napisał/a: | akbi, czyli? wszystko zalezy od punktu widzenia. |
nie od punktu widzenie, tylko od ilości informacji jaką widzisz |
A to nie to samo
Paweł_BB - 03-05-2009, 09:51
Kofi napisał/a: | No takiego debila to juz dawno nie widziałem. Bez pasów, bez kierunkowskazów, pozycja za kierownicą leżąca. W 5 min zlamal wszystkie mozliwe przepisy. Z prawoskretu polecial prosto, przez wydzielony pas, na zakręcie przez podwójną ciągłą wyprzedzał, do tego prędkości dużo większe niż dopuszczalne. Skąd się biorą tacy debile. A z mordy taki cwaniak mlodociany. |
No niestety to taki sport młodzieżowy teraz żeby to pokazać jakim się jest kozakiem ja również mu życzę zerwania paska i egzaminu kontrolnego na prawko - dadzą mu tam ostro po dupie
Ja też generalnie byłem i jestem kulturalnym kierowcą - wpuszczam w korku auta i pieszych na przejściu, zawsze używam kierunkowskazów, jeżdżę prawym pasem itp. Znajomi się zawsze dziwią co ja tak wolno i kulturalnie jeżdżę Ale jak tych samych znajomych wezmę w góry poza teren zabudowany i przewiozę moim Miśkiem 90-100 km/h po zakrętach to robią się o tacy zieloni --> tyle że nie ze śmiechu
A propos jazdy lewym pasem: czy Was też to wkurza jak kierowcy przed Wami jadą lewym pasem? Mnie to strasznie wnerwia, pusta droga a oni muszą jechać lewym i oczywiście nie zjadą jak się do nich podjedzie ja nawet jak hamuję przed fotoradarem (skrzynką) to mykam na prawy pas żeby kogoś nie blokować jak ktoś chce sobie jechać a mnie zawsze trafiają się cioty jadące lewym pasem, nagle jest 70-tka i skrzynka na fotoradar a takie cioty zwalniają nagle do 50 km/h
Anonymous - 03-05-2009, 23:10
tucci napisał/a: | wpuszczam prawie kazdego |
tucci, przyznaj się, że to tworzysz korki na kozanowie przy czerwonym kościele
dla niewtajemniczonych we Wrocławiu mamy takie miejsce które nazywamy z kumplem "skrzyżowaniem samarytanina", bo auta z ulicy podporządkowanej przejeżdżają szybciej niż te które jadą prosto zgodnie z pierwszeństwem :> sprawdzone doświadczalnie :> niestety jest to mocno irytujące
akbi - 04-05-2009, 13:19
Paweł_BB napisał/a: | A propos jazdy lewym pasem: czy Was też to wkurza jak kierowcy przed Wami jadą lewym pasem? Mnie to strasznie wnerwia, pusta droga a oni muszą jechać lewym i oczywiście nie zjadą jak się do nich podjedzie ja nawet jak hamuję przed fotoradarem (skrzynką) to mykam na prawy pas żeby kogoś nie blokować jak ktoś chce sobie jechać a mnie zawsze trafiają się cioty jadące lewym pasem, nagle jest 70-tka i skrzynka na fotoradar a takie cioty zwalniają nagle do 50 km/h |
U mnie w Gdańsku zauważyłem, że wśród kierowcom zaczyna się już chyba mieszać i zachowują się jakby był ruch lewostronny ...tzn jest kilka takich dróg, gdzie znacznie szybciej jedzie się prawym pasem aniżeli lewym w takich miejscach niestety to pas prawy służy tam do wyprzedzania ... załamujące, ale prawdziwe
gulgulq - 04-05-2009, 13:28
hmm..to chyba wszędzie
ale sam zaczynam tak jeżdzić ostatnio: powód - lewy pas ma mniej dziur
akbi - 04-05-2009, 13:30
gulgulq napisał/a: | hmm..to chyba wszędzie
ale sam zaczynam tak jeżdzić ostatnio: powód - lewy pas ma mniej dziur |
no tak ...jest to jakiś powód, ale gdy widzę, dojeżdżający do mnie samochód, to automatycznie zjeżdżam na prawy pas.
karolgt - 04-05-2009, 13:53
może mi ktoś wyjaśnić taka sytuację:
wczoraj, na Zakopiance, czyli trasie Zakopane - Kraków.
po 2 pasy w każdą strone, ruch średni, korków nie było.
Nagle było zwężenie, z 2 pasów trzeba było zjechać na 1, na prawy pas.
ja jechałem lewym, i chciałem nim jechać ile to było możliwe, w końcu po cos są te dwa pasy, a zwężenie miało być dopiero za około kilometr, nawet go jeszcze nie widziałem
ale nie mogłem.... stał sobie koleś przedemną (nie musze dodawać że był to Golf ) i stał, na równi z samochodem obok, nie byli to żadni znajomi, nawet rejestracje z zupełnie innych rejonów Polski, potem tez pojechali już totalnie w różnych kierunkach.
No i ten Golf stoi sobie, blokując jazdę na lewy pas który jest przed nim wolny i kończy się (trzeba zjechac na prawy) za ponad pół kilometra
Oczywiście trąbienie, mruganie, gazowanie, NIC nie dało, stał jak kołek, Jeśli prawy pas podjechał 10 metrów, on też 10, a przed nim 500 wolnego.
Ktoś wie PO CO? nie wiem, może jest w tym jakiś cel, ale ja go nie rozumiem? bo nie widze sensu z wyłanczania jednego pasa ruchu kilometr wcześniej z użytku niż na to wskazują znaki i remonty.
Anonymous - 04-05-2009, 13:57
karolgt,
kiedyś o tym był nawet reportaż, że na Zakopiance to częsta praktyka i wtedy policja nawet dawała mandaty. To taka nasza Polska sprawiedliwość... ja nie pojade to Ty tez. A czemu sam nie pojedzie? bo głupi. Dopóki nie będzie solidnej akcji promującej jazde na suwak i idących w parze kar dla samozwańczych sędziów, niewiele się zmieni.
i ...wyłączania a nie wyłanczania skojarz sobie z wyłącznikiem, zamiast wyłancznika (no offence )
akbi - 04-05-2009, 14:22
karolgt napisał/a: | No i ten Golf stoi sobie, blokując jazdę na lewy pas który jest przed nim wolny i kończy się (trzeba zjechac na prawy) za ponad pół kilometra |
miałem kiedyś taki przypadek w Gdańsku ... debili nie brakuje ...zapewne taki ktoś jak ten gościu z Golfa i tak wszystkie przyczyny wypadków zwala na tych, co jadą "za szybko".
Od jakiegoś czasu zazwyczaj wożę ze sobą pistolet (wiatrówkę) ... jak napotkam ponownie kogoś takiego będę strzelał, bo moja cierpliwość mi się już skończyła na takich dupkow
karolgt - 04-05-2009, 14:34
ręce opadają...
W sumie nie pomyślałem żeby zrobić zdjęcie i mandat mógłby być, a jak nie to film, że tak stał 15 minut
Paweł_BB - 04-05-2009, 17:41
karolgt, no niestety to częsta praktyka, i tak zamiast 400m korka robi się 800 m na jednym pasie i przy okazji zamiast 1 skrzyżowania blokują się 4 skrzyżownia na CB oczywiście sami wodzireje i każą blokować pas, żeby "gnoje w osobówkach się nie pchały"
JCH - 04-05-2009, 17:47
Temat rzeka.....
Ale co Wy chcecie od Golfa skoro Mitsumaniaki też nie rozumieją idei "suwaka"
Piwor - 04-05-2009, 17:53
Tez jestem "gnojem" a się nie wpierdzielam, ludzi wpuszczam, a także dziękuję innym. Wybaczcie, ale to nie kwestia wieku.
Kofi - 04-05-2009, 18:36
karolgt napisał/a: | ale nie mogłem.... stał sobie koleś przedemną (nie musze dodawać że był to Golf ) i stał, na równi z samochodem obok, nie byli to żadni znajomi, nawet rejestracje z zupełnie innych rejonów Polski, potem tez pojechali już totalnie w różnych kierunkach.
No i ten Golf stoi sobie, blokując jazdę na lewy pas który jest przed nim wolny i kończy się (trzeba zjechac na prawy) za ponad pół kilometra |
Standard.
Generalnie często jak jest korek na zjeździe z siekierkowskiego w stronę pragi jest taka sytuacja, że z 4 pasów robią się 2. Najpierw odłączany jest skrajnie lewy, poźniej ten obok.
Dwa skrajne prawe pasy - korek
Trzeci pas, średni korek
Pierwszy maly.
Niby chamsko jechać do końca lewym,wbijać się na ten obok i pod jego koniec na prawe, które prowadzą już dalej. Ale z drugiej strony przecież nie ma zakazu jazdy tymi pasami.
Ale często spotkałem się z podobnym blokowaniem, które ma sens. Wlotówka z WWA na Lublin. Korek przed Kołbielą. Ludzie pakują się na pobocza, po rowach lecą itp aby tylko wycwaniakować. Wtedy taki praworządny blokujący to dobry człowiek.
Oglądałem kiedyś na Uwaga Pirat opcje jak przed nieoznakowany radiowóz policyjny na rondzie wbił się po chamsku TIR na prawdę ostro wymuszając pierszeństwo. Tłumaczył się policji, że widział jak samochód szybko "goni" i chciał go przyblokować. No przypadkiem okazało się, że był to radiowóz i pokazali mu na kamarze, że wcale szybko nie jechali. Bardzo cieszyłem się w dysz, że takiemu drogowemu nauczycielowi dostało się po łapach
|
|
|