michaello - 20-08-2009, 23:00 Heczok, mnie sie dosyc czesto zdarza jezdzic pod odcinke, a spalanie w trasie ostatnio miewam na poziomie 7,3 -7,6 z klima. Zauwazylem, ze lancer zaczal miec ewidentnie mniejszy apetyt na paliwo po przejechaniu 20000 km. Anonymous - 20-08-2009, 23:11 ...się jedzie, a spalanie? na paliwo jeszcze mnie stać, jak się to zmieni w garażu stoi 124 300D, będziemy oszczędzać. 
co do ekonomiki tej wolnossącej, długowiecznej jednostki nie był bym aż takim optymistom 
Natomiast odnośnie niższego spalania wraz z upływem kilometrów przejechanych naszymi miśkami zgadzam się w 100% Heczok - 21-08-2009, 07:14 Bardzo możliwe, że tak jest ze spalaniem, że im większy przebieg tym mniej zasysa paliwa, poresztą wszyscy o tym mowią że tak jest (nawet w "Faktach" to wczoraj podawali ), więc jak wszyscy tak mówią pozostaje tylko czekać. A u Was od jakiego przebiegu zmniejszył się apetyt na paliwo, po przekroczeniu 20k czy wcześniej ?
pekaes - 21-08-2009, 07:50
Cieszy mnie to niezmiernie  .
U mnie na liczniku dopiero 350 km , zaś spalanie każdego dnia jest inne. Wczoraj na 30km trasie Grodzisk Maz. - Okęcie średnie spalanie wyszło na poziomie 7,6 l/100 km. Dziś na tej samej trasie i przy tych samych warunkach drogowych już 8,1 l/100 km... No ale dziś świadomie jechałem z nieco "cięższą nogą". Generalnie jednak staram się do 2000 km nie przekraczać 3000 obrotów... Mam nadzieję, że z tym spalaniem będzie jak piszecie.
Pozdrawiam, K. clash - 21-08-2009, 10:16
No jak by moje spalanie spadło o jakieś 2 litry to bym był bardzo szczęśliwy. Jednocześnie stało by się podejrzanie niskie jak na mój styl jazdy...
piomic - 21-08-2009, 11:51
tomekrvf - 22-08-2009, 17:21
Silnik i inne mechanizmy docierają się. pekaes - 22-08-2009, 17:25 No dobrze, a kiedy już się silnik dotrze, to o ile spadnie spalanie;-)? 0,5 l/100 km? [ Dodano: 22-08-2009, 19:43 ] Kolejne krótkie sprawozdanie nt. spalania. Dziś (sobota), godz. 17.30, trasa Grodzisk Maz. - Warszawa (Ochota). Na odcinku Grodzisk - Pruszków jazda w żółwim tempie. Średnia prędkość 47 km/h, obroty 2-2,2 tys., średnie spalanie 6,8 l/100km. Od Pruszkowa do Warszawy (dwupasmówka), przy mocniejszym nadepnięciu na pedał gazu, średnie spalanie na poziomie 7,2 l/100 km. Jestem kontent, choć przyznaję się, że jazda była bez klimatyzacji. Tercel - 24-08-2009, 09:34 Mam przebieg 3000 km i średnie spalanie do tej pory wychodzi mi ok. 9,0 l i to przy dość ekonomicznej jeździe. Nie wierzę wskazaniom komputera i tankuję zawsze do pełna, gdyż te komputerowe znacznie się różnią od tych rzeczywistych. Poprzednia moja meganka 1.6 benzyna 107 km spalała co najmniej 2 litry mniej a komputerowe spalanie średnie wskazywało jak w szwajcarskim zegarku. Pozdrawiam scoro - 24-08-2009, 10:02 W weekend zrobiłem sobie ze znajomymi (w sumie 4os. + bagaże) wycieczkę z Lublina do Krakowa (przy okazji pozdrawiam wypasiony Kraków  ) - trasa przez Kielce 290km w jedną stronę
Gazu aż tak delikatnie nie traktowałem - editspalanie rzędu 7.5 do Krakowa i 7.8 z Krakowa - niby dużo , ale przyjemność z jazdy bezcenna
Nie pisz wiecej o takim lamaniu przepisow. Przynajmniej na tym Forum jaca71 - 24-08-2009, 10:09
Ja zawsze myślałem że Szkoci to Krakusy wyrzuceni za rozrzutność, ale Wy tam w Lublinie to niezłe sknery jesteście...
pekaes - 24-08-2009, 10:34
Moje poprzednie auto (też Meganka, 1.4, 95KM) powinno spalać jeszcze mniej niż Twoje... Nie miałem komputera pokładowego, więc nie wiem dokładnie ile, ale z obliczeń wychodzi, że w mieście moja Renia potrafiła wypić do ok. 8,5l/100 km... risc - 24-08-2009, 13:56 Kilka spostrzeżeń odnośnie spalania. Niedawno byłem w krótkiej trasie 300km - prędkość średnia 49km/h (większość trasy 70-90km/h, ale zdarzyło się też postać na światłach czy też koreczek, ale i 120km/h też zostało osiągnięte) spalanie 7.1l 90% trasy z klimą, generalnie najniższe spalanie jakie widziałem na wskaźniku to 7.0l i nie dało się zejść niżej. Dzisiaj byłem również w trasie - tym razem dużo krótszej 100km dokładnie taki sam styl jazdy jak na trasie 300km, prędkość średnia 47km/h, 0% klimy i spalanie 7.8l Trochę to dziwne, no ale cóż... tym bardziej że wczoraj mała przejażdżka bo zaledwie 20km i spalanie 7.0l - podkreślę cały czas ten sam styl jazdy. Pozdrawiam, risc clash - 25-08-2009, 12:46 Heczok, spalanie w mieście mam całkowicie nie unormowane. I w ogóle irytuje mnie ten komputer trochę. W moim poprzednim aucie jakoś normalniej to wyglądało. Tutaj te wartości skaczą jak porypane. Generalnie miejskie spalanie mam w okolicach 12-14, co jest dosyć przerażające. A co do dynamicznej jazdy to widzę że mamy to samo zdanie. Luk - 25-08-2009, 12:59
Pamiętaj, że tu średnie spalanie resetuje się po 4 godz. od wyłączenia silnika, więc za każdym razem jak ruszasz (po tych 4 godz.) liczy się od zera, czyli od wartości 30-40 l/100 Jak jedziesz na krótkim dystansie, to na początku masz np. 20-30 l/100, potem 15, a na koniec 10. Czyli do średniej brane jest pod uwagę te 30 l na początku... Oczywiście im dalej jedziesz, tym te 30 l "mniej znaczy".
Prawdopodobnie w poprzednim aucie średnie spalanie nie zerowało się samo, więc po całym dniu mogło być niższe. Tutaj w kompie masz również średnie spalanie zerowane manualnie (patrz instrukcja jak przełączyć) i to wskazanie powinno być bardziej "stabilne". Niestety nie da się go na stałe "wyciągnąć na wierzch" 
|
||||||||||||||||||||
