Owczar - 14-05-2013, 19:16 Wahacze dolne proste. Wymieniaj póki Ci koło nie odpadło. fj_mike - 14-05-2013, 21:14
Dokładnie. Szukaj uszkodzonych osłon sworzni. Tam gdzie jest uszkodzona, na 90% sworzeń ma dosyć. Wstrzyknij oleju i sprawdź czy ucichnie. Savage995 - 16-05-2013, 17:50
jafo2 - 16-05-2013, 22:48 Szybkie pytanko, zamierzam wymienić tuleje w wahaczu wleczonym + zwrotnica, mam poliuretany lecz kupowałem je jeszcze do wcześniejszego galanta z 1999 r po pierwszym lifcie. Teraz mam gala po drugim lifcie 2001 r. Czy zmieniło się coś w zawieszeniu między tymi rocznikami? Czy tuleje wahacza i zwrotnicy będą pasować? WINIU1990 - 17-05-2013, 16:40
ŚWIĘTE SŁOWA ja już to przerobiłem 
Łysy88 - 11-06-2013, 18:32 Witajcie, mam w zasadzie dwa problemy z Miśkiem. Na początku napiszę że oczywiście byłem na stacji diagnostycznej - akurat przegląd mi się skończył - ale nic nie wyszło na szarpakach. Pierwszy problem to skrzypienie w przednim lewym kole. Pierwsza moja myśl to wahacz dolby prosty, ale z kolei skrzypi tylko kiedy naciskam na auto, na dużych wybojach - przy skręcaniu kierownicą jest cichutko. Drugi problem to skrzypienie z tyłu, przy obydwu kołach, ale takie troche inne, jakby coś ocierało o siebie. Nawet kiedy trzasnę drzwiami z tyłu to ten dźwięk się wydobywa. Do tego kiedy jadę po dużych nierównościach (tylko dużych) to występują stuki, jakby metal o metal tłukł - diagnosta wchodził pod samochód i sprawdzał stabilizator bo myślałem że to to ale jednak nie. Proszę o podpowiedzi, gdzie szukać itp bo z zawieszeniem wielowahaczowym nie miałem wcześniej do czynienia a tak mnie to... denerwuje że już spać nie mogę po nocach... Krzyzak - 12-06-2013, 07:40
2 rzeczy: - amortyzatory - osłony w EA są kiepskie i puszczają wodę na tłoczysko, więc tam skrzypi często - szczęki ręcznego - jeśli skrzypienie jest na postoju przy zaciągniętym hamulcu (ale z tym nic nie zrobisz) Łysy88 - 12-06-2013, 10:25
Tył ogólnie siedzi niżej... Ręcznego praktycznie nie ma więc to raczej nie on Właśnie mam wrażenie że skrzypi u góry amortyzatora - albo wahacz górny...
ALEX-77 - 12-06-2013, 19:36 Panowie ,mam do wymiany końcówki drążków kierowniczych ,ale napewno same drążki też mogą okazać się zuzyte i tu moje pytanie: jak z dostępnością do tych drążków ? da radę żabką ? czy muszę mieć ten specjany klucz do drążków ?wymieniał ktoś już ? może jakaś podpowiedz itp... robertdg - 12-06-2013, 20:24 Bez problemu zwykłym kluczem 30mm albo 32mm, tylko trzeba kontry poodginać ALEX-77 - 12-06-2013, 22:33
zwykłym płaskim kluczem dam radę ? no to spoko ,myślałem że tam ciężko z dojściem będzie miał klucz płaski ,ale ok będę próbował bo kupywać na jeden raz specjany klucz do drążków nie ma sensu ,pytam bo po ostatnich naprawach przez moich mechaników z okolicy postanowiłem w miarę możliwości sam przy Galu porobić ,mam jeszcze do wymiany przegub zew. powiedzcie proszę co najlepiej wypiąć żeby go wydobyć z piasty ? Hugo - 12-06-2013, 23:46
Krzyzak - 13-06-2013, 07:44 wystarczy górnego - sprawdzone ale i tak musisz półoś wyjąć do zbijania przegubu Hugo - 13-06-2013, 07:57
Krzyzak - 13-06-2013, 08:04 tylko górny łatwiej wypiąć, bo mniejszy stożek i siła 25Nm dodatkowo w dolnym trzeba popuścić tuleję do widelca amortyzatora - inaczej sworzeń nie wyjdzie - ergo pracy dużo więcej |
||||||||||||||||||||||||
