Nasze Miśki - Pajęcza sieć na Mitsu by SPIDER-ek
demoniszcze - 08-07-2014, 16:43
Pewnie jakiś LEX
Candles - 09-07-2014, 05:07
Dbaj o ten samochód i niech Ci służy jak najdłużej Aż dobry humor wraca jak się widzi ludzi dbających o swoje cacka tak jak Ty Btw. ładny kolorek.
SPIDER-ek - 09-07-2014, 09:20
Bartek, z kupnem nowszego modelu jest jak z nową dziewczyną gdy ma się swoje lata. Chciałoby się młodszą,ładną i mądrą. Niestety nie jest to takie proste.
Jest kilka opcji od Lexa używanego w wysokiej klasie, po Lexa nowego z seri Is, kłopot jest taki że musi mieć bagażnik nie mniejszy niż Galant.
Na chwilę obecną mam kilka opcji:
Infiniti Fx37 używka
Lexus Ls460 lub 600h używka
Lexus Is250 nowy
Lexus Es używka, waham się
Mazda cx-7 używka
Mazda 6 2,5 nowy
Ford Edge 3,5 używka
szukam kolejnych wariantów i zbieram żeby budżet powiększyć
WreX - 09-07-2014, 11:21
SPIDER-ek napisał/a: | Chciałoby się młodszą,ładną i mądrą. Niestety nie jest to takie proste. |
Problem jest taki czy chce się dziewczynę jeżdżona czy taką z "salonu", jak się dobrze trafi to "używki" jednak potrafią być "bogatsze" i mieć więcej do zaoferowania a za nowe się zawsze przepłaci (przynajmniej w polandii)
Fragu - 09-07-2014, 12:13
SPIDER-ek, nie wiem czy miałeś okazje jeździć CX-7 - jest twarda i przynajmniej mi średnio się tym jeździ, do tego spalanie w wersji 2.3T jest raczej spore (14-16).
demoniszcze - 09-07-2014, 15:50
Zależy od przebiegu planowanego rocznie Jaki budżet ??
SPIDER-ek - 09-07-2014, 22:18
Cx7 nie miałem okazji jeździć za kierownicą, tylko za pasażera. Spalanie mnie nie przeraża, jestem przyzwyczajony. Najgorzej w polszy trafić cokolwiek godnego uwagi. Chyba będzie fx37, ale muszę się tym przejechać. Będzie trzeba rozejrzeć się za granicą. A budżet to maksymalnie 100 może 150 tyś.zł, im dłużej pozwlekam tym lepiej.
SPIDER-ek - 20-04-2017, 14:42
Hejka, hejka. Co u Was słychać? Po 3 latach nieobecności wracam ale w innej odsłonie Japońca
Opiszę w wolnej chwili w nie-miśkach.
w skrócie
mój były Galancik dalej jeździ i ma się dobrze w dobrych rękach u mojego brata
a ja po 3 latach jeżdżenia Mazdą zakupiłem kolejnego Japońca.
Ciekawe ilu z starych znajomych jeszcze tu obstało i mnie pamięta
Hugo - 20-04-2017, 15:19
Pamiętam
MichciuGT - 20-04-2017, 16:10
Mnie jeszcze tu chyba nie było jak opisywałeś swoje historie, ale z chęcią poczytam co tam masz
sveno - 20-04-2017, 20:41
SPIDER-ek, jak ten czas leci. 3 lata Cię nie było!!! Pamiętam
SPIDER-ek - 21-04-2017, 13:51
Hugo, Sveno, dzięki za pamięć. Jak tam leci?
MichciuGT faktycznie nie mieliśmy okazji.
Czas płynie a ludzie się nie zmieniają, tylko żony i samochody zmieniają jak rękawiczki
Czas odświeżyć stare znajomości:)
Pojawiam się w nie-miśkach z nową odsłoną >tu www
Hugo - 21-04-2017, 18:55
Powoli do przodu
SPIDER-ek - 22-06-2021, 23:09
Hej, po kolejnych 4 latach znowu wrócił do mnie Galant Jak to mówią historia lubi się powtarzać.
Galant w rodzinie od 16 kwietnia 2011, a teraz mamy 22 czerwiec 2021 więc 10 lat. Szmat czasu. Najpierw u mnie, później u brata i znowu u mnie
Jednakże tym razem post mający charakter informacyjny. Gdyby ktoś był chętny na zakup mojego Galanta, to cały wątek w/w opisany do czasu kiedy był w moich rękach. U brata sprawował się nadal bez zarzutu. Wszystkie info to pisać na PRIV.
Z racji tego że brat dostał nowy samochód od teściów to mi Galanta oddał, a z racji że ja mam Infiniti to nie jest mi potrzebny drugi samochód. Gdyby jakiś Mitsumaniak był chętny zakupem to zapraszam, na pewno się dogadamy.
Link do ogłoszenia: https://www.otomoto.pl/of...a-ID6DWA9x.html
|
|
|