Nasze Miśki - custom COLT by pawela
pawela - 14-11-2009, 11:01
no tak...
Pożyczyłem rodzonej siostrze auto na 3 dni. Ta dzwoni to mnie, że coś jej Colt nie zawsze odpala... Jadę, za kluczyk, rozrusznik wyje, nie kręci, albo łapie na moment i znów wyje. Pytam się siorki, czy nie przeciągała odpalania, a ta, że ona nie wie więc albo kręciła momencik i nie zdążył załapać, albo tak kręciła, że silnik pracował, a ona dalej kluczyk na pozycji start... Bendiks powiedział pa pa.
Szybki telefon i dzięki Browarowi mam już zamontowany większy rozrusznik - z GTi.
Zauważyłem jeszcze pomarańczową farbę na dokładce, taką samą jaką jest pomalowana kamienica siostry. Na szczęście rozpuszczalnik załatwił sprawę.
Koniec pożyczania. Ech.....
Anonymous - 14-11-2009, 11:24
polecam sie na przyszlość
pawela - 15-11-2009, 16:42
wreszcie się zebrałem i nagrałem nowy wydech z zewnątrz i wewnątrz Colta
http://www.youtube.com/watch?v=QplycNDX0oY
enjoy
macia - 15-11-2009, 21:44
Nie przemawia do mnie ten rodzaj kociokwiku No ale jak kto lubi przecież.
PS. Nieładnie tak przy ogrodzie botanicznym kopcić
pawela - 15-11-2009, 22:11
to para, sama natura
Anonymous - 16-11-2009, 09:06
buahah dobre...
kartomaniak gti - 16-11-2009, 09:08
brzmi prawie tak samo jak mój
harpagan - 16-11-2009, 09:14
| kartomaniak gti napisał/a: | brzmi prawie tak samo jak mój |
I calkiem podobnie do mojego bylego 1.6 .... jak dobrze ze juz nie musze sie z tym rykiem meczyc
Anonymous - 16-11-2009, 09:29
| harpagan napisał/a: | | jak dobrze ze juz nie musze sie z tym rykiem meczyc |
każdy z tego wyrasta ,ciekawe kiedy Pawłowi sie to znudzi ;p
Kartonowi to wisi, wózek tak czy siak ma do zabawy.Ja w 4x4 tez zaloze total przelot i bede sie skutecznie ogłuszał strzałąmi z marchewami haha
harpagan - 16-11-2009, 09:48
| Browar napisał/a: | | Kartonowi to wisi, wózek tak czy siak ma do zabawy.Ja w 4x4 tez zaloze total przelot i bede sie skutecznie ogłuszał strzałąmi z marchewami haha |
Bo to jest zajawkowe w drugim samochodzie
Na codzien i na trasy meczy ..
Anonymous - 16-11-2009, 10:06
w sumie to Pawel ma colta tez jako 2 auto, a Hania ma cywilny wydech...zwracam honor
pawela - 16-11-2009, 13:22
| kartomaniak gti napisał/a: | brzmi prawie tak samo jak mój |
prawda
| harpagan napisał/a: | Na codzien i na trasy meczy .. |
po mieście jeszcze jak Cię mogę, przynajmniej piesi nie włażą pod koła, ale w trasie faktycznie huczy w głowie.
| Cytat: | | każdy z tego wyrasta ,ciekawe kiedy Pawłowi sie to znudzi ;p |
chyba już się znudziło
| Browar napisał/a: | | w sumie to Pawel ma colta tez jako 2 auto, a Hania ma cywilny wydech...zwracam honor |
właśnie to chciałem napisać
W Hani modów wydechu nie będzie, tzn nie będzie ryczałek, tylko rozsądne 2.25' na M-Tecach np. Czyli cicho i efektywnie
Colta na co dzień prawie nie używam, bujam się nim tylko 'na odstresowanie'
Ludzie się patrzą, stringi latają, te sprawy
A i zapomniałbym: jak dobrze pójdzie to w przeciągu kilku tyg Colt dostanie nowy zawias - sporo niżej i o wieeeele sztywniej
pawela - 15-12-2009, 22:02
dziś pierwszy raz moje oczy zobaczyły jak wskazówka prędkościomierza w Colcie dobija do 240km/h ...
Na lodzie
Chyba jednak zmienię koła na zimówki, bo jest tak ślisko, że nawet na teoretycznie czarnym asfalcie koła przestają mielić dopiero na 3-4 biegu, a na osiedlowych do końca prędkościomierza dobiłem stojąc w miejscu. Ta sama trasa pokonana wieczorem Hondą była znaczniej mniej stresująca - dobre zimówki i można normalnie przyspieszać, hamować i skręcać.
Przy okazji ostatnio żywot zakończył oring aparatu zapłonowego, silnik pod nim zalany olejem, trzeba to ogarnąć.
pawela - 19-12-2009, 16:51
Kocham to autko 4 dni postoju, odśnieżyłem, z niepewnością odpalam a ten od razu zaskoczył
Niestety moje dotychczasowe zimówki 175/70/13 nadają się na śmietnik, więc na przód wleciały zimówki Semperit, w kozackim rozmiarze 155/80/13 Do tego pomalowałem stalówki jak alumki, czarne ze srebrnym rantem:
Wygląda jak jakiś dragster
W połączeniu z letnimi na tyle jazda wygląda jak RWD, ruszam pięknie i w kopnym śniegu i lodzie, hamuje ok po warunkiem że nie za mocno, bo wtedy tył wyprzedza przód, ale KAŻDY łuk, skrzyżowanie lub, o zgrozo, rondo, wywołują szybsze bicie serca, mimo, że nie przekraczam 30-40, ba czasem i 20km/h to i tak ZA KAŻDYM RAZEM LECĘ BOKIEM bez dotykania niczego...
Mina pani na lewym pasie, na którą patrzę przed przednią szybę jadąc OBOK niej - bezcenna Na szczęście kopnięcie gazu i auto się wyprowadza.
poza tym autko dostało klubową wlepkę
Marino - 19-12-2009, 18:37
| pawela napisał/a: | | ZA KAŻDYM RAZEM LECĘ BOKIEM |
Paweł uwazaj z tym bo jakby nie patrzeć będzie lecieć z Twojego ubezpieczenia... ostrożnie i powoli i zawsze do celu... u mnie też po naprawie cewki zapalanie tip top, chociaż strach w oczach zawsze pozostaje po poprzednim sezonie zimowym.
|
|
|