[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] SPALANIE WERSJI 1.8 - opinie
Heczok - 27-08-2009, 10:47
Ja odnoszę podobne wrażenie jak Crimson, a mianowicie, że przy podobnej prędkości, odległości i podobnym stylu jazdy auto ma wahania w średnim spalaniu około 2 litry. W mieście czasami po odcinku około 5 km spalanie wyskakuje raz 9.5, a raz 11.5. Jedyna rzecz, która cieszy jest taka, że przy średniej wyliczonej na kalkulatorze, na podstawie pełnego baku i odległości, spalanie nie przekroczyło nigdy 10 litrów. Na trasach do 20% miasto, 80% poza średnie spalanie to 7.5-9 (włączona klima), gdy proporcje są 70% miasto, 30% poza spalanie 9-10 (włączona klima). Nigdy nie wyjezdziłem baku tylko w mieście, więc nie wiem jakby wtedy wyszło.
Cezarito - 27-08-2009, 19:14
pekaes napisał/a: | Mój rekord na trasie to 6,8 l/100 km. |
To ma być rekord ?
No to ja, jeżeli już chce bić rekordy, to na trasie (na której mijam miejscowości i zwalniam tam do 50- ciu) osiągam spalanie około 5,5 jak mi się chce
clash - 27-08-2009, 20:08
Chryste, jak wy jeździcie koledzy?
Ja dzisiaj jechałem tak jak piszecie. Nie przekraczałem 100km/h , przy 2.5 tysiąca zmieniałem bieg na następny, parę razy włączyłem tempomat.
I faktycznie spadło.
Na 9,9L .
Co prawda to mój rekord, ale jak na tak emerycką jazdę to szok
gzesiolek - 27-08-2009, 20:09
Cezarito, chyba jak zresetujesz kompa w czasie jazdy...
bo inaczej to zaraz sie okaze ze 1,8 pali mniej niz 1,5...
bo od startu do zatrzymania na kompie 5,5 widzialem tylko raz w silniku 1,5
piomic - 27-08-2009, 20:44
clash napisał/a: | przy 2.5 tysiąca zmieniałem bieg na następny | Błąd. On tam jeszcze nie ma mocy. Takie obroty są do toczenia ze stałą prędkością, przyspieszać trzeba wyżej.
jaca71 - 27-08-2009, 23:08
piomic napisał/a: | clash napisał/a: | przy 2.5 tysiąca zmieniałem bieg na następny | Błąd. On tam jeszcze nie ma mocy. Takie obroty są do toczenia ze stałą prędkością, przyspieszać trzeba wyżej. |
Zgadza się do stałej jazdy, przy wyprzedzaniu redukcja do 3 Ale do normalnego toczenia po trasie 2500 spokojnie wystarcza...
[ Dodano: 27-08-2009, 23:09 ]
gzesiolek napisał/a: | Cezarito, chyba jak zresetujesz kompa w czasie jazdy...
bo inaczej to zaraz sie okaze ze 1,8 pali mniej niz 1,5...
bo od startu do zatrzymania na kompie 5,5 widzialem tylko raz w silniku 1,5 |
Dzisiaj przejazd przez cały Kraków ponad 15 kilometrów może nawet 20 o godzinie 19 z zatrzymaniem prawie na każdych światłach spalanie aż 8,7l/100km się pokazało. Tragedia
pekaes - 28-08-2009, 07:14
Cezarito napisał/a: | pekaes napisał/a: | Mój rekord na trasie to 6,8 l/100 km. |
To ma być rekord ?
No to ja, jeżeli już chce bić rekordy, to na trasie (na której mijam miejscowości i zwalniam tam do 50- ciu) osiągam spalanie około 5,5 jak mi się chce |
Kolego, z całym szacunkiem, ale piszesz bzdury...
Najniższe średnie spalanie, jakie osiągnąłem dotychczas to właśnie 6,8l/100 km. A 5,5 l to chyba można osiągnąć jedynie w wyobraźni...
Dziś na trasie mieszanej (przewaga jazdy pozamiejskiej) najniższe średnie spalanie osiągnąłem na poziomie 7,1 l/100 km. Nie była to oczywiście jazda szalenie szybka, ale i nie bardzo relaksacyjna. Ot, styl jazdy taki, na jaki pozwalały warunki na drodze. Zatrzymywanie się na światłach zrobiło jednak swoje - już po wjechaniu do miasta, średnie spalanie wzrosło do 7,4 l/100 km. Nie uważam dzisiejszego spalania za wyjątkowo rujnące dla budżetu, jednak naprawdę obawiam się tego, co mnie będzie czekać już za kilka dni, a najdalej za miesiąc, kiedy na dobre rozpocznie się rok szkolny, a później akademicki...
Konkludując - spalanie Lancera to jedyna rzecz, która dotychczas poważnie mnie martwi. Nie wiem też czy nie będę sobie pluł w brodę, że nie zdecydowałem się na silnik 1.5... No ale czas pokaże...
piomic - 28-08-2009, 07:23
jaca71 napisał/a: | przy wyprzedzaniu redukcja do 3 | Zdarza się i do 2... Ale tylko sporadycznie.
mazin - 28-08-2009, 08:37
pekaes napisał/a: | Cezarito napisał/a: | pekaes napisał/a: | Mój rekord na trasie to 6,8 l/100 km. |
To ma być rekord ?
No to ja, jeżeli już chce bić rekordy, to na trasie (na której mijam miejscowości i zwalniam tam do 50- ciu) osiągam spalanie około 5,5 jak mi się chce |
Kolego, z całym szacunkiem, ale piszesz bzdury...
Najniższe średnie spalanie, jakie osiągnąłem dotychczas to właśnie 6,8l/100 km. A 5,5 l to chyba można osiągnąć jedynie w wyobraźni...
Dziś na trasie mieszanej (przewaga jazdy pozamiejskiej) najniższe średnie spalanie osiągnąłem na poziomie 7,1 l/100 km. Nie była to oczywiście jazda szalenie szybka, ale i nie bardzo relaksacyjna. Ot, styl jazdy taki, na jaki pozwalały warunki na drodze. Zatrzymywanie się na światłach zrobiło jednak swoje - już po wjechaniu do miasta, średnie spalanie wzrosło do 7,4 l/100 km. Nie uważam dzisiejszego spalania za wyjątkowo rujnące dla budżetu, jednak naprawdę obawiam się tego, co mnie będzie czekać już za kilka dni, a najdalej za miesiąc, kiedy na dobre rozpocznie się rok szkolny, a później akademicki...
Konkludując - spalanie Lancera to jedyna rzecz, która dotychczas poważnie mnie martwi. Nie wiem też czy nie będę sobie pluł w brodę, że nie zdecydowałem się na silnik 1.5... No ale czas pokaże... |
Panowie, z całym szacunkiem, ale wypisujecie bzdury! Średnie spalanie to można wyznaczyć tankując pod korek i wyjeżdżając cały bak - i tak ze trzy razy w porównywalnych warunkach (obciążenie, trasa, pasażerowie, pogoda i ten sam dystrybutor najlepiej). Wskazania komputera, choćby z najdłuższej trasy, to tylko uśrednienie wartości chwilowych. W ten (Wasz) sposób rozumując to ja pobiłem rekord, kiedy na biegu zjeżdżałem z górki - komputer pokazywał wskazanie 0 l/100 km, naprawdę
Co do wartości minimalnych, mierzonych moją metodą - minimum, jaki udało mi sie osiągnąć, ale wtedy jechałem specjanie w ten sposób, żeby sprawdzić, jak mi się nisko uda zejś - na trasie ok. 200 km - to 6,7 l/100 km. Nigdy tego wyniku nie powtórzyłem, bo nigdy potem tak nie jechałem - ale mierzyłem potem na różnych trasach - i całkiem realny jest wynik na poziomie 7,1, przy normalnej jeździe (z klimą). Ostatnio przy trójce pasażerów - jadąc w nocy, bez zatrzymywania się praktycznie - 7,2. Ale w dzień - więszy ruch, więcej wyprzedzania, klima na większych obrotach - pewnie byłoby 7,5.
Zmierzcie wyniki na pełnym baku, kilkukrotnie, jak się powtórzą to je podajcie. A chilowe wyniki które pokazuje komputer podawajcie w wątku pod tytułem "Ile pokazał mi komputer"
Heczok - 28-08-2009, 09:11
O tym spalaniu te 60 stron postów to by służyło na niezły materiał na doktorat A wracając do podsumowania doktoratu to najlepszym sposobem na porównanie jest próba na zlocie Lancerów, kiedy obierze się jedną trasę i każdy, jeden za drugim będzie jechał. Wtedy wyciągnie się średnią ze średniej i każdy będzie zadowolony
A tak na marginesie to pomiędzy Cezarito i clash musi być jakiś metafizyczny by-pass, bo jak widać wszystko w przyrodzie zostaje, jednemu spala za dużo drugiemu za mało
Cezarito - 28-08-2009, 17:14
gzesiolek napisał/a: | Cezarito, chyba jak zresetujesz kompa w czasie jazdy... |
No to załamię Was jeszcze bardziej, bo ten wynik jest od odpalenia silnika aż do zatrzymania. W dodatku- jechałem we dwie osoby, plus zakupy w bagażniku.
pekaes napisał/a: | Kolego, z całym szacunkiem, ale piszesz bzdury...
Najniższe średnie spalanie, jakie osiągnąłem dotychczas to właśnie 6,8l/100 km. A 5,5 l to chyba można osiągnąć jedynie w wyobraźni... |
Chyba nie doceniasz mojej wyobraźni, bo w niej małbym ciekawsze rzeczy
6,8 to przyzwoity wynik, ale do upuszczenia. Wykorzystuj nierówności terenu- nie przyśpieszaj pod górkę, to strata paliwa, tylko utrzymuj prędkość. Jak jedziesz z górki- wrzucasz piątkę i praktycznie noga z gazu, lub leciutko tylko go dotykaj.
Miast hamować na ostatnią chwilę- redukuj biegi i zwalniaj........
I się okaże, że to żadne bzdury. Chętnie pokażę/nauczę
michaello - 28-08-2009, 19:04
Cezarito napisał/a: | No to załamię Was jeszcze bardziej, bo ten wynik jest od odpalenia silnika aż do zatrzymania |
No ja to juz jestem zupelnie zalamany...
gzesiolek - 28-08-2009, 20:38
Ja tez jestem zalamany...
bo 1,5 kupilem po to zeby moc spalac przyzwoite ilosci paliwa...
a wyniki ponizej 6l osiagam wlasnie przez wiekszosc trasy jadac tak jak Cezarito radzi...
Skoro na 1,8 tez tak mozna (choc nadal nie chce mi sie wierzyc, no chyba ze z gorki bylo duzo ) to niepotrzebnie sie do 1,5 ograniczalem
michaello - 28-08-2009, 21:08
Z tym tylko, ze ja jestem zalamany powtarzaniem sie watkow w tym temacie i walkowaniem tego samego w kolo Wysiadam.
gzesiolek - 28-08-2009, 21:30
michaello, ale przeciez nikt nikogo nie zmusza do pisania/czytania w tym temacie...
nie jestes zainteresowany i nic nie odnajdujesz ciekawego to sobie odpuszczasz...
tak jak ja juz odpuscilem wiele innych watkow... np. sedan vs SB
ale ja tutaj nadal nie jestem w stanie ogarnac uzyskania spalania 5,5l/100km na silniku 1,8 w Lancerze...
|
|
|