idas - 30-11-2011, 10:25 Ok, poprzednie pytanie bez echa widzę 
W trakcie weekendu zabrałem się wreszcie za renowację kół zimowych. Z początku wydawało się to bardzo głupim pomysłem bo wilgotność powietrza w garażu była bardzo duża i rozpuszczalnik cienko odparowywał z podkładu. Jednak odrobina pomocy suszarki do włosów i wszystko wyszło cacy. Mniej więcej tak: 
Zdjęcia na aucie po weekendzie bo dopiero wtedy będę montował. Jak zmieniałem opony zimowe i wyważałem felgi to mechanik zapytał czy felgi były piaskowane bo tak dobrze mi to lakierowanie wyszło 
Na felgi założyłem prawie nowe firestony winterhawki, mają prawie 8mm bieżnika. A cena? 1/3 nowych 
Dodatkowo wymieniono środkową rurę na tą z ferroza i odcinek od plecionki do tłumika środkowego z plecionką włącznie. Z mniej ciekawych informacji to prawdopodobnie pada elektromagnes w rozruszniku bo zdarzy się (choć nie zawsze) cisza po przekręceniu kluczyka na zapłon i dopiero po 1-2 sekundach rozrusznik startuje. Prawdopodobnie wymienię na używkę. rosomak1983 - 30-11-2011, 14:00
no wiesz musisz pytac swojego blacharza. Ja bym nie dał wiecej nie 200zł za samo wstawienie. A przypuszczam ze moj by mi taniej zrobił jakbym mu przygotował tj sciagnał wszytko itp.
Felgi rzeczywiscie ładnie wyszły. Ciekaw jestem jak na aucie bedzie. Miałem takie opony na panterze i dobrze sie na nich jezdziło, teraz nie pozostaje Ci wyszukac mega okazji na jakies alufelgi
Z tym rozrusznikiem to kicha ze wzgledu na to ze moze nagle nie odpalic wogóle U mnie bendix nie odbija od razu od jakiegos czasu ciekawe ile pozyje
idas - 30-11-2011, 14:25
Gdybym wiedział, że nim jeszcze ze 2-3 lata pojeżdżę to na pewno bym już kupował A tak to ciągły dylemat... i ostatnie miejsce na liście życzeń.
Z rozrusznikiem to jest dziwna sytuacja bo dzieje się to głownie w mrozy, dzisiaj np odpalił od razu nie było żadnego laga.
No właśnie... ja bym też chętnie przygotował ale nie wiem co mam zrobić z tą jedną ukręconą śrubą trzymającą zderzak w podłużnicy... obawiam się, że to może być nie lada problem :/ Acha taka ciekawostka  jedno koło po założeniu nowej opony i ściągnięciu wszystkich odważników pokazało 0.0 gramów po obu stronach chyba nie często się zdarza
Zielu - 30-11-2011, 15:53
Dokładnie tak
Faktycznie ładnie wyszły te felgi, prawie jak po proszku. Co do wymiany pasa przedniego, może to być 200zł, może być i 500zł, jeśli decydujesz się na blacharza...W Wawce by krzyknęli z 1000zł 
W sumie nie jest to trudna robota, trzeba dokładnie rozwiercić zgrzewy trzymające stary pas, zabezpieczyć podkładem/lakierem gdy jest taka konieczność i dobrze przypasować nowy. Następnie spawasz ładne kropy migomatem w miejscu starych zgrzewów
Urwaną śrubę niestety trzeba mozolnie rozwiercać, tak żeby najlepiej nie uszkodzić gwintu..Bywa to problematyczne. rosomak1983 - 30-11-2011, 18:03
ale słuchaj no czyz lancer nie jest najlepszym autem na ziemi
Nie jest za mały ,nie jest za duzy,4 drzwi,piekny wyglad i fajny styl, jest lekki, ekonomiczny a zarazem zrywny, bezawaryjny tani w ekploatacji wystarczajaco wygodny przy dobrym prowadzeniu na codzień. Wada jest japonska blacha ale to wiekszos aut je ma, a wcale nie jest tez zle. W zasadzie przydałby sie jedynie bagaznik hatchback jaki miałem w lancerze C68
Po drugie stracisz na sprzedazy bo nikt Ci nie doceni ze jest zadbany. Kolejne stracisz kupijac inne auto, znowu rozrzady przerejestrowania i tak naprawde nie wiadomo co jeszcze... Ja mam pełna klarownosc co do mojego lancera i serce i rozum mówi jedno razem ile sie da Mi nieco mocy brakowało ale juz sprawa załatwiona dalsze mody tez nie stanowia problemu w tym silniku
idas - 06-12-2011, 14:26
Wiem... i to boli najbardziej 
niejednego na drodze nadal zadziwia Choć nie powiem pewnie jak bym się przejechał jakąś mocniejszą wersją to bym zmienił zdanie i zaraził się chorobą 
Kilka fotek z "nowymi" felgami na aucie (brudne bo ciągle pada i nie ma sensu na myjnie jechać ):
Co do rozrusznika to go dzisiaj oglądałem i wygląda na to że kabel masowy jest mocno zaśniedziały (miedź jest cała niebieska), oczyszczę i zobaczę co się będzie działo.
Szczególnie, że dostęp do tej śruby jest... co najmniej skomplikowany
Acha po reperacji wydechu auto ogólnie chodzi ciszej, ale przy około 3 tysiącach obrotów słychać jakby głośniejsze buczenie... Nieszczelności nie widzę (sprawdzałem podczas pracy silnika) co to może być? :/ rosomak1983 - 06-12-2011, 16:14 zdecydowanie za mała felga teraz malujac jeszcze w kolorze kontrastowym bardziej sie uwydatnia, gdyby to było min 14'' byłoby bosko... A tak to mam mieszane uczucia. Ale ładnie pomalowane to jest.
idas - 06-12-2011, 16:30 Faktycznie na zdjęciach wygląda na małą (na żywo jest lepiej, tutaj jeszcze dodatkowo trochę kontrast zwiększyłem krzywymi ), szału nie ma, ale na pewno wygląda lepiej niż z kołpakami które miałem wcześniej
j-rules - 06-12-2011, 18:00 oj tam, ja szczerze owle kołpaka ;p jakosmalowane stalówki, zlwaszcza w inny kolor niz czanre, mnie nie przekonuja - kojarza mi sie z tymi okropnymi dojazdówkami ktore teraz wszedzie sa standardem.. Idas, ty nie masz komu tego auta zostawic w spadku? komus kto ebdzie dbal i bedziesz mial go pod okiem? Moj jest w o wiele gorszej kondycji ale za nic go nie sprzedam bo i tak sporo w niego wlozylem. Bede jzdzil ja, pozniej moja dziewczyna - az lancer umrze calkiem. Chyba ze masz jakis inny plan, np kupic gala a za sprzedanego alncera wstawic mu sekwencje do v6
Jak bys sprzedawal mimo wszystko - to dawaj info - auta zadbane sa porzadane
m6riano - 06-12-2011, 18:49
15'' min...;-) idas - 06-12-2011, 18:54 Z większymi niż 15 to już w lancerze problem:P Druga sprawa, że na zimę podobno lepiej mieć węższy kapeć bo łatwiej po śniegu jeździć:P Tak więc zostały fabrycznie 13 i fabryczny rozmiar opon Ale na lato to się zgodzę, że przydałoby się jednak inną felgę... i na pewno byłoby to 15'
Spoko pewnie będzie wystawione na mitsumaniakach :]
nie ma szans już mi się przejadł (chyba przez forum). Zapewne byłoby to coś pokroju accorda z lat 2000-2004.
Dzięki, strasznie się trzeba było namęczyć przy takiej wilgotności
rosomak1983 - 06-12-2011, 19:15
dokładnie te gale Ea to nuda straszna przez forum wszystko...
j-rules - 06-12-2011, 19:57 btw zapomnialem spytac. Te Winterhawki to model 1 czy 2? idas - 06-12-2011, 22:01 Winterhawk pierwsza wersja. Ale jestem zły... Coś mi właśnie podpadało, że chodzi głośniej i chyba faktycznie gdzieś jest rura niedospawana bo przy jeździe 120km na trasie i 43km w mieście zatankowałem 15,3l benzyny... spalanie rzędu 9,3l/100 :/ No tak będzie poprawka jak nic (chyba, że mi sondę uszkodzili, albo plecionka którą kupiłem razem z przednim odcinkiem, a która miała być prawie nowa jest dziurawa :/ ). Nic w każdym razie jestem stratny na paliwie i będę jeszcze więcej póki nie poprawią. Jutro dzwonię do "mechanika" bo już nie mam nerwów :/ Co do oponek to są bardzo ciche i komfort jazdy się zwiększył. j-rules - 07-12-2011, 16:19
Wlasnie o to mialem pytac. Ja mam WH2 i glosne sa.. ale na w zimowych warunkach radza sobie na serio niezle |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
