Torp12 - 09-10-2013, 11:40
Skoro i tak do wywalenia do szlifierka i po zagieciu kolektora 
MKV - 09-10-2013, 11:59
Nie do wywalenia tylko do sprzedania w zakładzie skupującym katalizatory do odzysku metali szlachetnych 
Swoją drogą dzwoniłem własnie do tłumikarzy w Warszawie na ul. Szarych Szeregów i facet mi powiedział, że nowy katalizator Magnaflow z wymianą to okł 400zł - jak dla mnie minus taki, że to jest ceramiczny a ja bym wolał metalwy o niskich oporach (gęstość siatki 100 albo 200 a w ceramicznych jest 400) ps. jakąś średnicę rury wydechowej ma Galant 2.5 V6 ?? Torp12 - 09-10-2013, 12:03
Ale taki to juz wydatek rzędu 800zł. W El-Tecu mają takie. Poza tym ten ostatni to można wywalić a nie wstawiać kolejny spowalniacz spalin
MKV - 09-10-2013, 12:11
Prekaty wypalają inne związki i ten główny wypala inne więc jak wywalisz główny to analizy spalin nie przejdziesz na przeglądzie (mimo, że silnik ma sondy przed i za prekatami tylko). Metalowy Lindo gobex kosztuje okł 500zł do tej pojemności. W El-Tecu do silników NA powyżej 2.0 katalizatory kosztują okł 900zł 
Ja bym chciał taki do pojemności powyżej 2.8 ze względu na wyższa temperaturę spalin LPG (z tego co wyczytałem to ma znaczenie). http://www.lindocatsystem...2136-euro3.html Owczar - 09-10-2013, 16:15 Ładna masakra z tymi prekatami... Torp12 - 09-10-2013, 17:25 Nie jestem ekspertem ale czy silnika N/A nie maja takiej samej temp spalin bez wzgledu na pojemnosc? Co to ma do rzeczy? Poza tym te katy wytrzymuja spaliny w turbo to chyba i z kuchenkami sobie poradza. MKV - 09-10-2013, 18:59
Z tego co wyczytałem w sieci o doborze katalizatora uniwersalnego poszedłem własnie takim tropem o jakim napisałem. Turbo i NA (piszemy NA a nie N/A ) nie jestem pewien czy mają identyczne katalizatory w Galancie i w Legnumie...
Pamiętajmy przy tym, że katalizator nie może być dobrany z zapasem. To znaczy, że do silnika o pojemności jednego litra nie można zastosować zamiennika od 1600. Zbyt duży przepływ będzie powodował niedogrzanie sondy lambda i powtarzające się błędy w jej pracy. Ostatnia rzecz to rodzaj wkładu katalizatora. W tej chwili stosuje się dwa jego rodzaje: metaliczny i tradycyjny ceramiczny. Ten pierwszy jest teoretycznie bardziej odporny ma uszkodzenia mechaniczne, ale ma mniejszą wydajność. Cała „blaszana puszka” musi być zatem o około 20 procent większa. Wkłady ceramiczne są lżejsze i - przynajmniej w teorii – bardziej długowieczne (nie korodują). Ceramika łatwo się jednak kruszy, nawet od zwykłych wibracji silnika. I właśnie idac tropem przepływu się tu kierowałem. LPG ma wyższą temperature a tym samym i większą objętość więc chybakatalizator powinien dla optymalnej temperatury miec większa pojemność aby się nadmiernie nie rozgrzać. Tylko w optymalnej temperaturze odpowiednio oczyszcza spaliny a 99% czasu jeżdżę na LPG. Dodatkowo temperaturę spalania LPG bym porównał to benzyny turbo łąpiącej lewe powetrze (czyli o wyższej temperaturze bo jak wiadomo uboga mieszanka ma dużo wyższą temperature spalania). Takim tropem poszedłem pisząc to co napisałem. MKV - 09-10-2013, 19:04
IMHO każdy z przebiegiem ponad 200tys km i z LPG powinien sprawdzić w jakim są stanie jeśli brakuje mu koni na hamowni
Hugo - 09-10-2013, 21:46 Ja wyglądają w ogóle te prekaty z zewnątrz, bo byłem pewien, że mam jeden katalizator? deejay - 09-10-2013, 22:26
http://allegro.pl/mitsubi...3591406141.html http://allegro.pl/galant-...3576831615.html Marcino - 09-10-2013, 23:38 Coś mi nie gra ze spalinami, skoro stare 2,5 przechodzą przeglad i mają jeden to czemu by w poliftach nie zmodyfilowac i też by było git... pewnie tylko kwestia tych 4 sond... ale chyba da sie to zrobić. Pamietam jak koledze w golfie wywaliliśmy środek cermicznego i pojechał na przeglad i było super, nawet jak mu 2 rurke wspawałem z jednego koncowego to diagnosta mierzył w kazdej z osobna..:P MKV - 09-10-2013, 23:51
Ci innego spełnianie norm spalin a co inengo to czy diagnosta Ci to zatwierdzi bo jak z tym jest w naszym kraju powszechnie wiadomo
Co do Galantów to prelifty spełniały normę Euro2 a polifty Euro3 i dlatego masz prekaty
Marcino - 09-10-2013, 23:59 Osobiście bym dał sobie spokój i olał to, bo nikt mi nigdy normy spalin nie sprawdzał, wiem że E4 potrzebne żeby gdzieś tam wjechać, ale i tak masz tylko E3, MKV - 10-10-2013, 00:09
Ale ja katalizator chcę wymienić bo to co mi wypadło z prekatów musiało się przecież zatrzymać na głównym katalizatorze i to on jest zatkany i powoduje u mnie brak ponad 30 koni mechanicznych
Hugo - 10-10-2013, 08:07 deejay, czyli mam w moim aż 3 katalizatory? O ja Cię
|
||||||||||||||||||||||||||||
