L200 Ogólne - Ogromny minus dla L200...
Anonymous - 14-12-2007, 16:47
Gene napisał/a: | To polskie serwisy straca tak zacnych Klientow. |
I tym optymistycznym akcentem mysle , ze mozemy zakonczyc ta rozprawe ....
A auto jak pisaliscie naprawde jest fajne ... i pewnie kupilbym znowu taki sam model , tylko lepiej przygotowal sie merytorycznie do jego uzytkowania ... bo "umic jezdzic to nie wszystko " ....
Gene - 14-12-2007, 16:50
tomek_w napisał/a: | "umic jezdzic to nie wszystko " | swinta swintosc
Kibloo - 14-12-2007, 20:25
Dobrze godo, dać mu coli (bo wódki kierowcy nie wypada proponować)...
do zobaczenia na zlocie w sierpniu, wypijemy za to ale juz legalnie...
pozdro
Hubeeert - 14-12-2007, 21:02
tomek_w napisał/a: | ja odnosze wrazenie ze jestem klientem drugiej kategorii... ja juz chyba sie nie znam na niczym.. jesli moj klient kupuje u mojej "konkurencji" to dochodze dlaczego tak sie dzieje , a pozniej staram sie temu zaradzic ... w MM jest chyba troszke inaczej... zachowuja sie jak male dzieci ... |
MM. Znaczy kto?
MMC - Centrala w Japonii?
MMC Europe?
Czy MMC Car Poland
MMC wnika w wyniki ale nie w sposoby. Chyba że nie ma wyników.
MMC Europe to moim zdaniem nikomu niepotrzebna banda darmozjadów i to Oni odpowiadaj a za obecny stan rzeczy.
MMC Car Poland choć w to pewnie nikt nie uwierzy walczy o lepsze warunki. Bo wbrew temu co sądzicie to nie idioci tylko ludzie, którzy zdają sobie sprawę z faktu, że żeby sprzedawać samochody trzeba mieć części w cenach akceptowalnych i jeszcze parę innych rzeczy.
Krew mnie zalewa jak czytam wypowiedzi niektórych.
Pozdrawiam
tomekrvf - 15-12-2007, 00:01
Hubeeert napisał/a: | Krew mnie zalewa jak czytam wypowiedzi niektórych. |
Plucie żółcią to polska specjalność.
Kibloo - 15-12-2007, 11:38
Hubciu, to nie o to chodzi, że ja się czepiam, bo cena części szczerze nie ma dla mnie wiekszego znaczenia, to ma poprostu działać, natomiast kiedy czekam na element karoserii 6 tygodni... całe szczęście, że jak pękła mi przednia szyba to akurat ostatnią we warszwce mieli...
ale jest światełko w tunelu... bo ostatnio cześci sa na poczekaniu...
i to by było na tyle, cieszę się, że jeżdżę miśkiem
pozdro
Hubeeert - 15-12-2007, 15:58
Kibloo napisał/a: | ale jest światełko w tunelu... bo ostatnio cześci sa na poczekaniu... |
Jeden z efektów Hubeeert napisał/a: | MMC Car Poland choć w to pewnie nikt nie uwierzy walczy o lepsze warunki. Bo wbrew temu co sądzicie to nie idioci tylko ludzie, którzy zdają sobie sprawę z faktu, że żeby sprzedawać samochody trzeba mieć części w cenach akceptowalnych i jeszcze parę innych rzeczy. |
Ja rozumiem, że podobnie jak dla mnie dla Was pewne rzeczy sa nie do przyjęcia. Zrozumcie jedno - choć dla Europejczyka może się to wydawac niezrozumiałe - Japończycy gdy podejmują decyzję biznesową trzymać się jej będą przez minimum 5 lat. Taka tradycja czy jak by tego nie nazwać. W efekcie my mamy w plecy. No ale to jakby druga strona medalu ostatnio coraz bardziej dla nich widoczna.
Pozdrawiam
PS
Prezes MMC Car Poland, który był obecny na Zlocie w Strykowie to jeden z Japończyków, który odpowiedał za USA. Sama jego nominacja na stanowisko tu świadczy, że dla MMC jesteśmy coraz ważniejszym Klientem jako kraj.
Anonymous - 15-12-2007, 17:10
Hubeeert napisał/a: | [Prezes MMC Car Poland, który był obecny na Zlocie w Strykowie to jeden z Japończyków, który odpowiedał za USA. Sama jego nominacja na stanowisko tu świadczy, że dla MMC jesteśmy coraz ważniejszym Klientem jako kraj. |
Albo najmniej ważnym... Może ta nominacja to zesłanie za karę? Taka Mongolia Europy...
Tych stalowych felg do L200 za 640 PLN sztuka szybko nie zapomnę.
Hubeeert - 15-12-2007, 18:09
elili z całym szacunkiem ale szukasz w tym momencie dodatkowej dziury w ****.
Jeżeli napisałem jak to wygląda to właśnie tak jest. Zresztą w takich tematach nie piszę rzeczy których nie jestem pewny.
A z informacji o tym konkretnym Japonczyku mogę dodać jeszcze, że w USA właśnie On stał za Mitsubishi Club of America czy jakoś tak. To jest naprawdę dobry i skuteczny biznesmen wysyłany tam gdzie trzeba coś zmienić, naprawić itd.
Jego poprzednik nie miał takich zdolności. Czego skutki widzimy teraz. Kolejna z mądrości biznesowych - decyzje podejmowane teraz przynosza krótko i długoterminowe skutki.
Anonymous - 15-12-2007, 23:48
Gene napisał/a: | rozumiem i to wystarczylo
AXA nie zajmuje sie holowaniem i nie wiem czy ma cos wspolnego z EFL. Oni tylko sprzedaja ubezpieczenia typu direct.
W imieniu AXA, assistnce'em zajmuje sie firma Interpartners.
| AXA przez wiele lat zajmowala sie asisstance u nas. Jako ze wprowadzila sprzedaz ubezpieczen direct musiala przemianowac firme.
Np AXA prowadzila assitance dla TUiR WARTA S.A., troche konflikt interesow by wyszedl
Ale to tak BTW bylo
Anonymous - 16-12-2007, 11:13
Hubeeert napisał/a: | To jest naprawdę dobry i skuteczny biznesmen wysyłany tam gdzie trzeba coś zmienić, naprawić itd. (...) decyzje podejmowane teraz przynosza krótko i długoterminowe skutki. |
hubeeert z całym szacunkiem cieszę się z tego co napisałeś: może jak mi się gwarancja skończy to do serwisu będę mieć mniej niż 70 km a części zamienne będą w ludzkiej cenie.
Na razie jest tak, że znajomy mechanik właścicielowi A8 przedstawia mnie jako tego, który ma baaardzo dużo kasy na (przyszłe) naprawy. A tak egzotyczne rzeczy jak opony zimowe, felgi, nakrętki do nich szukam wszędzie tylko nie w serwisie mitsu.
Gene - 17-12-2007, 07:34
Ali-En, AXA Assistance a nie AXA. Konflikt byl, ale reorganizacja calej struktury miala miejsce w okresie kiedy nowe L200 wchodzilo na rynek. Wiec za pomoc odpowiada IPA Polska czy to w przypadku EFL czy Warty.
Anonymous - 17-12-2007, 08:27
Gene napisał/a: | Ali-En, AXA Assistance a nie AXA. Konflikt byl, ale reorganizacja calej struktury miala miejsce w okresie kiedy nowe L200 wchodzilo na rynek. Wiec za pomoc odpowiada IPA Polska czy to w przypadku EFL czy Warty. | Szczegolowej struktury nie znam wiec najprawdopodobniej jest tak jak mowisz. Pracowalem w szkodach w warcie i pamietam ze druki z AXA do mnie przychodzily. Nie przygladalem sie jaka dokladnie nazwa, dla mnie to byla AXA
Ale robimy off topa
Gene - 17-12-2007, 08:38
nooo
Anonymous - 20-12-2007, 12:48
Jak dla mnie sytuacja w miare normalna..zawsze jest prawdopodobienstwo że w 1 na 100 cos pojdzie nie tak...i nie ważne czy to Mitsu czy Nissan...ogólnie nissan jest nie do porówniania do l200...a w takim wypadku jaki mial miejsce faktycznie sprawdza sie assistance ... u nas dziala wszystko bez zarzutu sam sprawdzalem...pozdro
|
|
|