To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Naprawa nadkoli

batman - 01-04-2009, 21:38

Nie wiem czy nie za póżno piszę ale mam na zbyciu reperaturkę 1 szt do tyłu od GALANTA EAX funkiel nówka nie śmigana i oddam ją naprawde za połowe kaski sklepowej. Tylko nie pamiętam czy prawa czy lewa. Jeśli ktoś jest zainteresowany zapraszam. Ja robiłem również nadkola ale miałem małe zniszczenia i udało sie majstrowi zrobić 2 nadkola z jednej reperaturki i wyszło git i zaoszczędziłem 1 sztuke. :wink:
Dman666 - 02-04-2009, 13:47

deejay napisał/a:
Rok czasu po operacji i ani grama "rudej" wszystko zakonserwowane woskiem do profili zamknietych http://forum.mitsumaniaki...er=asc&start=30

a tak jest aktualnie
[url=http://img522.images....th.jpg]Obrazek[/URL]


To ja mam taka propozycje.: napiszcie dokladne namiary na te warsztaty ktore dobra opinie maja (po co najmniej roku nie polecialo) i opiszcie stan zawawansowania przed, zakres prac i koszt naprawy. Osobiscie jestem zdeterminowany do kupna i pierwsze co zrobie to nadkola po zakupie a ze lepiej dac do dobrego zakaladu to moge i zostawic auto na drugim koncu polski.

W DC to mialem (bo naprawialem kilka lat temu) dobry i niedrogi warszat miedzy rondem Zeslancow a Kasprzaka. Ale ostatnio wyslalem tam kolege i okazalo sie, ze nic juz nie przyjmuja do roboty z "poza" (bo maja umowe z ASO na Polczynskiej i sa robota zawaleni). Oprocz blacharki (maja wlasna kabine bezpylowa) mozna u nich zamowic kompleksowa konserwacje auta w oparciu o Valvoline. Jak ktos z DC i zainteresowany to mozna sprobowac i zapytac czy sie podejma (http://www.wyszynski.net.pl/).

morosophem - 02-04-2009, 15:52

Dzwoniłem do warsztatu WYSZYŃSKI i powiedzieli mi 1500;-PLN za wstawienie reparaturki i malowanie elementu ich lakierem za stronę! Czyli w sumie za obie 3000;-PLN. Nie wiem jaki jest zakres pracy przy tym, ale wydaje mi się, że to SPOOORO! W sumie za 850;- można kupić całe tylni boczek +/- 450PLN malowanie elementu w dowolnym zakładzie i wyjdzie 1300;- za stronę. Ile taka naprawa powinna kosztować? Jakie są widełki cenowe? Bo jak mam wydać tyle kasy to się zastanowię czy nie zostawić tego i czekać aż ktoś mi w tyłek wjedzie i zasponsoruje naprawę :)
Dman666 - 02-04-2009, 16:43

morosophem napisał/a:
Dzwoniłem do warsztatu WYSZYŃSKI i powiedzieli mi 1500;-PLN za wstawienie reparaturki i malowanie elementu ich lakierem za stronę! Czyli w sumie za obie 3000;-PLN. Nie wiem jaki jest zakres pracy przy tym, ale wydaje mi się, że to SPOOORO!


Uaaa! to rzeczywiscie niezle. ;/ A co do zakresu prac to o ile ich znam maluja caly blotnik do dachu (w sumie duzy element). Ale cena jednak troche (za)wysoka... Zastanawiam sie czy nie mozna tego pomalowac miejscowo i zrobic cieniowanie (tak zeby nie mazac calego tylnego blotnika)...ale tutaj musi sie ktos wypowiedziec kto juz robil (i ciekawe jak to sie ma w zaleznosci od typu lakieru: metalizowany i niemetalizowany).

Za te kase to chyba jednak wolalbym zaryzykowac (utrudnione dochodzenie praw gwarancyjnych na wypadek fuckupu ze zle zrobiona robote) i zawiezc auto ilestam kilometow poza DC.

deejay - 02-04-2009, 18:37

ja płaciłem po znajomosci po 50 zł za strone :wink: ale to inna bajka :D
Dman666 - 02-04-2009, 18:42

deejay napisał/a:
ja płaciłem po znajomosci po 50 zł za strone :wink: ale to inna bajka :D

To moze zapytaj tych swoich znajomych ile by bylo po nieznajomosci ;D

deejay - 02-04-2009, 20:28

Niestety my jako serwis Renault robimy tylko auta tej marki , wiec jako Mitsubishi to tylko po godzinach , ale jak cos to podpytam :wink:
Marcino - 02-04-2009, 21:46

100zł wstawienie, 150 malowanie, ale malowanie porzadne moze kosztowac nawet 250zł i to cały koszt za 1strone robocizny.
Pozdrawiam

batman - 02-04-2009, 22:03

Kupiłem Gala w tamtym roku w pażdzierniku był właśnie z dużymi "strupami" na tylnych nadkolach.Też mnie to bolało bo ładne auto a tu taka KUPA.Znalazłen gościa który robi blacharke i podją sie zadania.Jego warsztat to garaż bez komory pyłowej i robi różne marki.Z mojej str. było zakupić reperaturki a z jego cała reszta.Robił samochód 5 dni. Wycią całą KUPE i zaspawał migomatem reperaturki. Złożyło sie tak że z jednej udało sie zrobić 2 nadkola poniewaz zniszczenia były w innych całkiem partiach nadkola jedno na samym dole a drugie na środku i tak została mi jedna reperaturka + 100 ponad zł dla mnie.Malowanie to: cały tylny błotnik oraz pas lecący aż do przedniej szyby.A żeby lakier sie nie odróżniał od starego przelakierowane zostały tylne drzwi.Powiem tak: efekt jest bardzo dobry.Nie ma żadnej różnicy.No chyba że ktoś jest znawcą to będzie wiedział że to świeży lakier.Cena normalna nie dla znajomego 1000 zł.Tj. robota, lakier oraz polerka.Chłopcy są dobrzy i lubią to co robią, jestem b.zadowolony. To tyle.Jeśli by ktoś chciał: Rzeszów tel 605 099 456 Paweł Warzybok.To chyba tyle na ten temat.Pozdrawiam i powodzenia :wink:
Dman666 - 03-04-2009, 09:31

Dzieki koledzy za info. O to wlasnie chodzilo!
deejay - 04-04-2009, 23:46

morosophem napisał/a:
Dzwoniłem do warsztatu WYSZYŃSKI i powiedzieli mi 1500;-PLN za wstawienie reparaturki i malowanie elementu ich lakierem za stronę! Czyli w sumie za obie 3000;-PLN.


Malowanie elementu : ceny mojego serwisu od 350-450zł za element , ale 450zł to zazwyczaj za maske i dach sie bierze ze względu na duże powierzchnie .

t.o - 05-04-2009, 20:28

batman napisał/a:
Kupiłem Gala w tamtym roku w pażdzierniku był właśnie z dużymi "strupami" na tylnych nadkolach.Też mnie to bolało bo ładne auto a tu taka KUPA.Znalazłen gościa który robi blacharke i podją sie zadania.Jego warsztat to garaż bez komory pyłowej i robi różne marki.Z mojej str. było zakupić reperaturki a z jego cała reszta.Robił samochód 5 dni. Wycią całą KUPE i zaspawał migomatem reperaturki. Złożyło sie tak że z jednej udało sie zrobić 2 nadkola poniewaz zniszczenia były w innych całkiem partiach nadkola jedno na samym dole a drugie na środku i tak została mi jedna reperaturka + 100 ponad zł dla mnie.Malowanie to: cały tylny błotnik oraz pas lecący aż do przedniej szyby.A żeby lakier sie nie odróżniał od starego przelakierowane zostały tylne drzwi.Powiem tak: efekt jest bardzo dobry.Nie ma żadnej różnicy.No chyba że ktoś jest znawcą to będzie wiedział że to świeży lakier.Cena normalna nie dla znajomego 1000 zł.Tj. robota, lakier oraz polerka.Chłopcy są dobrzy i lubią to co robią, jestem b.zadowolony. To tyle.Jeśli by ktoś chciał: Rzeszów tel 605 099 456 Paweł Warzybok.To chyba tyle na ten temat.Pozdrawiam i powodzenia :wink:


Za taką samą kompleksową usługę w Krakowie (i okolicach) biorą 1000-1200zł. Zakup reparaturek we własnym zakresie.
Jakby ktoś potrzebował to mogę podesłać namiar na PW na sprawdzone miejsce.
I prawda jest taka, że to jedyne sensowne rozwiązanie, żeby się z tym uporać raz na kilka dobrych lat.
Wcześniejsze zabiegi typu sama konserwacja, lakierowanie itp. wytrzymywały max. pół roku i znów było "pomarańczowo" po zimie ;/

Dman666 - 06-04-2009, 11:38

t.o napisał/a:

Za taką samą kompleksową usługę w Krakowie (i okolicach) biorą 1000-1200zł. Zakup reparaturek we własnym zakresie.
Jakby ktoś potrzebował to mogę podesłać namiar na PW na sprawdzone miejsce.


To podeslij jesli to nie tajemnica tutaj...moze ktos skorzysta. Jesli to faktycznie problem to wrzuc na priv.

tosztotomasz - 10-04-2009, 09:32

Dziś odbieram swoją maszynę. Robiłem oba ranty z zewnątrz i wewnątrz i mały fragmencik na boku nadkola tuż przy bocznej listwie (avance). Wszystko zdarte miało być do blachy i zabezpieczone baranem. Wstępnie, lakiernik zawinszował sobie 300 PLN. Napiszę jeśli będę miał uwagi po odbiorze.
PS. Od razu przy ocenie uszkodzeń lakiernik powiedział, żebym się nie łudził, że jak to się zrobi to będzie już raz na zawsze. Wcześniej czy później znowu wylezie ruda, kwestia tylko kiedy.

Marti - 10-04-2009, 13:40

DaleCooper, a blacharz czy to w sumie? 300zł za pomalowanie strony - tak zrozumiałem


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group