Nasze Miśki - Misie w naszej rodzinie cz.2
Anonymous - 14-05-2008, 21:31
Współczuję, Rafi. Wiem, co to znaczy, bo niedawno Żabozielony tez stał lekko pokiereszowany - i też prawy przedni błotnik.
Po błotnik uderzaj do Trawora. Dobre ceny i przede wszystkim solidna jakość, żaden przerdzewiały i zaszpachlowany chłam.
Rafal_Szczecin - 14-05-2008, 22:28
gregorbu napisał/a: | Po błotnik uderzaj do Trawora. Dobre ceny i przede wszystkim solidna jakość, żaden przerdzewiały i zaszpachlowany chłam. |
najpierw musze sie troche odbic od dna ...
ale napewno bedzie to zrobione, predzej czy pozniej,ale bedzie.
Hugo - 14-05-2008, 23:48
Rafal_Szczecin napisał/a: | dobra to teraz troche szczegolow . auto po wypadku wygladalo tak : | Nic nie widać prawie. Rafal_Szczecin napisał/a: | wzmocnienie czolowe cale, podluznica cala, minimalnie dostala listwa pod zderzakiem | Łe Jezu. Zrobisz i po miesiącu zapomnisz o zdarzeniu. Marcin-Krak napisał/a: | Dobrze że masz te 16 - bo dzięki temu wolniej Ci się zbiera | Grunt to rozweselić towarzystwo, nawet w takiej chwili.
Rafal_Szczecin - 15-05-2008, 00:19
Hugo napisał/a: | Nic nie widać prawie. |
dlatego specjalnie dalem najpierw fotke, gdzie auto bylo rozbebeszone, , co by poprostowac niektore elementy, zreszta na zdjeciu widac zdjety blotnik ktory lezy obok jak i srubki ktore sa na asfalcie.
tak teraz przegladam allegro, i blotniki sa po ok 150-200 zl . maske da sie uratowac, do zderzaka musze dorobic jeden zaczep ,lakierke mam za prawie free.
nie powinno byc zle Hugo napisał/a: | Grunt to rozweselić towarzystwo, nawet w takiej chwili. | hehe ale naprawde nie wiecie jak mnie to boli, bo wkladam w samochod wszystkie pieniadze jakie mam ,dbam o niego jak tylko moge, wolno jezdze ! ( i to nie tylko ze wzgledu na 16' poprostu szkoda mi auta ) a tu taka a'la " parkingowa" stluczka ...
Cezar - 15-05-2008, 00:23
Rafal oby CoJot szybko wrocil do 'zdrowia'
stary alfer - 15-05-2008, 07:09
londolut napisał/a: | Co do oślepiania, ja jeżdżę w przeciwsłonecznych, tobie też radzę, masz takie fajne Chuckowe |
Raf też ma takie. Wygląda jak młody Chuck Norris
Raf współczuję. Na razie Cojot jest pechowcem
Rafal_Szczecin - 15-05-2008, 09:21
stary alfer napisał/a: | Raf współczuję. Na razie Cojot jest pechowcem |
fakt ... ma pecha ,ze staram sie o niego dbac i kupilem mu 16'
_
( tak , tak wiem o co Ci chodzi o ten slupek i teraz to
stary alfer - 15-05-2008, 09:44
Rafal_Szczecin napisał/a: | fakt ... ma pecha ,ze staram sie o niego dbac i kupilem mu 16' |
Wiem, wiem, że kupiłeś. Czytam
londolut - 15-05-2008, 16:14
stary alfer, stary alfer napisał/a: | Raf też ma takie. Wygląda jak młody Chuck Norris | Właśnie ja pisałem o Rafie Looknij jeszcze raz posta
Rafal_Szczecin - 15-05-2008, 17:58
CoJot po "wyklepaniu"
Anonymous - 15-05-2008, 18:48
Nie jest źle. Maski rzeczywiście nie trzeba wymieniać, bo podczas przesyłki mogłaby ulec identycznemu uszkodzeniu. Pewnie denerwuje Cię stukanie zderzaka. Tak na szybko proponuję przyklejenie taśmą - nie będą tak obciążone kolejne zaczepy.
Rafal_Szczecin - 16-05-2008, 17:27
wlasnie o to chodzi, ze zderzak raczej nie stuka,ale musze sie przejechac do spawania plastikow, zeby zrobili mi zaczep, bo wlasnie ten jeden sie urwal, i nie ma o co zaczepic .
wczoraj o 10 oddalem do pospawania kolektor, o godzinie 13 byl juz gotowy .
oczywiscie kolektor wymieniony, zalozone nowe uszczelki, do tego posmarowane zostaly specjalna uszczelniajaca pasta bosala , przy okazji rowniez wymienilem lambde.
na dniach zakupie kable WN, zastanawiam sie rowniez nad wymiana kopulki oraz palca.
nie wiem czy wymieniac filtr paliwa ( czy moze on miec wplyw na spalanie, tak samo , czy palec i kopulka moga miec ? ) wydech jest caly, nigdzie nie ma dziur itp
zaczynaja mi sie konczyc pomysly ,dlaczego spalanie jest tak duze ( i nie piszcie mi , ze to przez felgi, bo spalanie utrzymuje sie na mniej wiecej tym samym poziomie ) tzn muskajac gaz 10/100 , majac troche ciezsza noge 13/ 100
wczoraj na baku przejechalem troche ponad 400 km ( chyba 407 ) i do baku weszlo 45 litrow ...
zobacze jak bedzie po wymienie tych rzeczy. jeszcze jedno co mi przychodzi do glowy to przestawiony pasek rozrzdu o zabek ? chyba bede musial sprawdzic czy jest na znakach, albo poprostu kupic pasek i wymienic go .
aha slyszalem rowniez, ze przyczyna wiekszego spalania o ok 3 litry moze byc padniety przeplywomierz . ja mam wlasnie za duze spalanie o ok 3 litry , ale chyba w takim razie widzialbym swiecace sie CE, mam racje ?
pawela - 17-05-2008, 11:52
Cytat: | tzn muskajac gaz 10/100 , majac troche ciezsza noge 13/ 100
wczoraj na baku przejechalem troche ponad 400 km ( chyba 407 ) i do baku weszlo 45 litrow ... |
jakbym słyszał siebie... Chociaż ja mam tak tylko po mieście. W trasie zmierzone po raz kolejny 5,6 przy jeździe do 100km/h, w mieście 10 przy muskaniu gazu, 12 przy jeździe 'normalnej'. Ale z rozmów z wieloma osobami, sprawdzeniu czego się da i samodzielnie i przez mechanika, stwierdzam, że po prostu tak ma być. Automatyczna skrzynia, którą ma mój Colciak, zżera mi w mieście dodatkowo 1-2 lirty.
Dlatego zmieniłem na razie technikę jazdy. Wyłączyłem OD (nadbieg), i zacząłem jeździć na trybie POWER, bo szybciej reaguje na gaz i lepiej ustawia obroty. Efekty jeszcze nie zmierzone.
Rafal_Szczecin - 17-05-2008, 11:53
ale ja mam 1,3 w manualu ...
Hugo - 17-05-2008, 19:43
Rafal_Szczecin napisał/a: | jeszcze jedno co mi przychodzi do glowy to przestawiony pasek rozrzdu o zabek ? | Jeśli jest przestawiony to moze palić więcej.
|
|
|