krzychu - 17-02-2009, 11:58 Ja nie wiem co Wy widzicie w tych autostradach... I potrzebie mocy. Koło Bielska jest sporo 2 pasmówek na katowice, cieszyn, zwartoń itd. Mi na autostradzie w słabych silnikach nie brakuje mocy. A jak brakuje to tylko i wyłącznie przy wyprzedzaniu na normlanej drodze w terenie niezabudowanym tam trzeba przybutować żeby się zebrać i szybko wykonać manewr (wtedy trzeba brać z rozpędki żeby było bezpiecznie chodz przy większej pojemności też nie zaszkodzi się rozpędzić na prawym jeszcze) zanim ktoś z naprzeciwka nadjedzie itd. Albo baran podczas wyprzedzania zacznie mam przyspieszać moim zdaniem to są jedyne momenty kiedy moc sie liczy i to bardzo. A że często wykonuj ten manewr moim zdaniem silnik z zapasem mocy się przydaję żeby można sobie było wyprzedzać spokojnie a jak potrzeba to zredukować i do odcięcia 
Krzychu ElemenT - 17-02-2009, 11:59 ja pisałem już że dużo śmigam w trasie więc wybór był oczywisty choć w sumie... wyboru nie było żadnego (1.5 czy 1.8) bo sportback ma tylko silnik 1.8 lub klekota 
ale zastanawiałem się nad sedanem i tam też tylko 1.8 mnie interesowało diesel spoko, mało pali ale za różnice w cenie będę miał benzyny na 4-5 lat 
$iwy - 17-02-2009, 13:58 Muszę przyznać że trochę żal. Tym bardziej że za to co dałem na początku 2008 za swojego 1.5 Invite dziś przy dobrej okazji można wyrwać 1.8 Intense, no ale 1.8 wtedy dopiero wchodził na rynek. Faktycznie na jeździe próbnej 1.5 wydawał się strasznie mułowaty, ale myślałem że to tylko takie wrażenie, niestety faktycznie trochę mocy by mu się przydało. Po 12 000 km jednak jest zauważalna różnica w dynamice - jest o wiele lepiej. Jednak z uwagi na to że podobno 1.8 jest cichszy, na pewno bardziej dynamiczny i lepiej brzmi - wybrałbym 1.8 , chociaż 1.5 ma też swoje plusy dłużej na rynku (był montowany w coltach, co za tym idzie bardziej sprawdzony), mniejsze spalanie (jak dalej będzie taka padaka na złotym i ropa pójdzie w górę - nie będzie wesoło  i żal że mam 1.5 będzie mniejszy ).
basik - 17-02-2009, 21:42 Ja kupiłem 1,8 bo w wersji sportback nie ma na szczęscie 1,5.
Lindinho - 17-02-2009, 22:21
To ja powiem tak: w sedanie nie ma na szczęście takiego tyłu jak w sportbacku 
basik - 17-02-2009, 22:26
Dlatego masz sedana zabawne bo pisze to osoba, ktora kupiała auto z silnikiem 1,5 to czy się komuś podoba auto czy nie to kwestia gustu. Przed zakupem miałem wybór między sprtbackiem i sedanem. Sportback bardziej mi się podoba, Tobie nie musi.
A co do silnika to już inna sprawa. To już nie tylko kwestia podoba się nie podoba. sla - 17-02-2009, 22:34 To lubię, nareszcie szczere i rzeczowe wypowiedzi bez ściemniania i zadęcia.
Lindinho - 17-02-2009, 22:43
może trochę jednak jest... Odnoszę wrażenie że niektórzy z nas (w tym i ja) zastanawiają się co by było, gdyby... w moim przypadku gdybym kupił Miśka z motorem 1.8. Pewnie też byłbym zadowolony (tak jak i jestem w przypadku 1.5). Wszędzie jak to mówił klasyk są przecież plusy dodatnie i plusy ujemne 
P.S. z tym "tyłeczkiem" Sportbacka to był oczywiście żart. Jest to bardzo zacne autko, z zacnym "tyłeczkiem"
sla - 17-02-2009, 22:52 Wszystko powszednieje i człowiek chce coś coraz to lepszego. Właściciele 1,8 woleliby pewnie 2,4. Normalne
basik - 18-02-2009, 00:38
Coś w tym jest, jak tak sobie nieraz jadę to czasami myślę jakby to było gdybym miał pod maską parę kucyków więcej  Swoją drogą mogli więcej wyciągnąć z tego silnika tak 160KM, mój tata ma toyote z '97 roku i pod maską 110KM z silnika 1,6.
Anonymous - 18-02-2009, 08:29
Wiesz, kochanej blachy nigdy za wiele... Pozdr AK el_diablo - 18-02-2009, 12:53 Tak z ciekawości zapytam: ile obr/min ma manualne 1.8 i 1.5 przy 100 km/h na najwyższym biegu? Lindinho - 18-02-2009, 13:44
Blachy to i owszem, tylko czemu widoczność taka jaka jest (żeby znowu nikogo nie urazić)?
filippoz - 18-02-2009, 15:10 ale od widoczności są czujniki parkowania  to jedna z rzeczy bardzo istotnych w sedanie lancera bo po prostu ta szyba z tyłu tak zachodzi że jakoś trudno wyczuć gdzie się tak na dobrą sprawę auto kończy
a co do 1.8 , dziś elegancko sobie zrzuciłem z 5 na 4 i podłoga i cyk znalazłem się na właściwym pasie do prawo skrętu bo koleś Octavią nie chciał puścić mimo że uprzejmie prosiłem długo włączonym kierunkowskazem. 1.5 mniejsze spalanie, 1.8 więcej mocy. Każdy jeździ czym lubi
Wątek o spalaniu w 1.8 pokazuje że ta jednostka w rękach niektórych kierowców pali całkiem przyzwoicie. jurekschroda - 18-02-2009, 16:15
jeszcze przyjemniejsze "cyk" przy redukcji z 5 na 3 przy setce
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
