[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Problem ze sprzęgłem, wymiana sprzęgła
robertdg - 29-12-2009, 21:17
odkrecasz troche odpowietrznik no i czekasz az z nalanego zbiorniczka pod korek zejdzie do Min, zakrecasz odpowietrznik, uzupelniasz plyn do Max, wsiadasz do auta no i podeptujesz sprzeglo z 5 razy, powinno systematyczbnie narosnac i powinno byc ok, jezeli beda wciaz uchodzily babelki powietrza bedziesz musial odpowietrzac do momentu az bedzie widac plyn bez babli powietrznych.
get low - 29-12-2009, 21:28
no narazie odpowietrzałem tym drugim sposobem. a na ile musze tak zostawić z otwartym odpowietrznikiem???
robertdg - 29-12-2009, 21:31
dopoki nie bedzie lecial sam plyn, czysty bez babli powietrza.
get low - 29-12-2009, 21:37
ale teraz leci mi sam płyn jak odpowietrzam tym drugim sposobem a mimo wszystko nie jest ok
Anonymous - 29-12-2009, 21:54
witam
kiedyś chciałem sobie poprawić sprzęgło i ruszyłem odpowietrznik sprzęgła, no i zero bąbli, ale pedał w podłogę , pomyślałem spier...iłem sprawę . ale miałem teoretycznie cierpliwość i ok. 0.5h wciskałem pedał od sprzęgła i pomogło . spróbuj
spróbuj, miej cierpliwość ja nie miałem , i odpaliłem na 1wszym biegu potem 2ugi ,trochę zgrzytnęło i w końcu skrzynie biegów musiałem reperować , jak co to ci pomogę bo sam ją zrobiłem po przeczytaniu forum oczywiście.
get low - 29-12-2009, 22:08
chyba narazie sprobuje odkrecic odpowietrznik i poczekam jakis czas moze sie odpowietrzy sam (grawitacyjnie) jezeli nie bede musiał jakies kombinacje probowac...
Anonymous - 29-12-2009, 22:14
hej
pompuj i pompuj nie rób głupstw
sebo199 - 29-12-2009, 22:54
Witam.Odpowietrzenie sprzęgła odbywa się w specyficzny sposób.Trzeba to zrobić agresywnie.Przygotuj sobie buteleczkę nowego płynu.Zalej zbiornik pod max.Na odpowietrznik nasuń wężyk i wsadź go do słoiczka w którym będzie trochę płynu (nie zaciągnie powietrza).Jedna osoba siada za kierownicę i pompuje tak z pięć razy i trzyma w podłodze pedał sprzęgła.Druga odkręca odpowietrznik i szybko zakręca (szybki ruch nie czekając aż całkiem zejdzie płyn).Pompowanie i popuszczanie powtarzamy aż płyn zejdzie do minimum.Robimy dolewkę do maksa i powtarzamy proces.Warto przepompować trochę płynu nawet jeśli nie leci z bańkami powietrza.Powinno przynieść efekt.Ja tak zrobiłem i się poprawiło działanie sprzęgła.Na początku miałem tak jak Ty.Powodzenia.
packman13 - 29-12-2009, 22:56
Kolego ja nie jestem mechanikiem ale gdy mój mechanior mi odpowietrzał po zmianie wysprzęglika to pompowaliśmy dobre 20min co parę minut coś tam zakręcał aż było dobrze.
get low - 29-12-2009, 22:58
dzięki wielkie za porade. mam nadzieke ze sie uda:)
Anonymous - 29-12-2009, 23:04
packman13 napisał/a: | Kolego ja nie jestem mechanikiem ale gdy mój mechanior mi odpowietrzał po zmianie wysprzęglika to pompowaliśmy dobre 20min co parę minut coś tam zakręcał aż było dobrze. |
no właśnie cierpliwość popłaca
sampler - 30-12-2009, 08:47
Panowie jak calkowicie spuszczacie plyn z ukladu to pozniej odpowietrzajcie to w inny sposob. Podpinacie sie wezykiem do opdpowietrznika. Poluzniacie zlaczke przy pompce sprzegla i obkladacie ja jakas szmatka zeby plyn nie pochlapal wneki silnikowej. Nastepnie pod wezyk podpinacie jakas wieksza strzykawe i tloczycie plyn pod cisnieniem od strony wysprzegnika do momentu az wyjdzie gora. W tym momencie dokrecacie zlaczke i przystepujecie do tradycyjnego odpowietrzania. Z 20 minut robi sie to w 5.
get low - 30-12-2009, 18:34
Właśnie wróciłem z garażu. Udało się:)
Sposób sebo199 wydawał mi się najlepszy i tak właśnie zrobiłem. Rano pojechałem kupiłem gumową rurkę i po pracy zabrałem sie za to. Przepompowałem ok. 300 ml płynu, pedał zrobił się twardszy i mogłem wbić bieg na mocno wcisnietym sprzegle (niestety dalej łapao nisko). Reszta to była regulacja bezpośrednio przy pedale sprzęgła. Wykręciłem o 2 obroty śrube regulująca pompki i wyregulowałem luz na śrubie do regulacji luzu. Teraz jest igła:) Mam nadzieje że moje doświadczenie pomoże komuś w przyszłości.
sebo199 - 30-12-2009, 20:40
Fajnie że się udało.Jak zrobiłeś to dokładnie to powinno trzymać.Ja za pierwszym razem trzymałem za długo odkręcony odpowietrznik i mi nie wyszło.Następnego dnia rano nie wchodziły biegi.Telefon do mechanika załatwił sprawę, czyli dostałem poradę jak to zrobić (tak jak wyżej opisałem).Pierwszy raz odpowietrzał mi mechanik i dał mi radę by za około dwa tygodnie odpowietrzyć sprzęgło ponownie.A to dlatego że płyn był mętny, mocno spieniony.Faktycznie gdy robiłem to sam to jeszcze trochę zeszło takiego spienionego płynu.Ale od tego odpowietrzania które opisałem już trzyma i jest ok.
bartekino - 06-06-2010, 18:09
Koledzy pomocy. Od jakiegoś czasu borykam się z wysprzeglikiem i jego działaniem. Tzn na biegu jałowym lekko sobie piszczy i takie tam. Musze gdzieś kupić zestaw naprawczy do wysprzeglika i zrobić go ale tym czasem trochę się nim bawiłem wciskałem go delikatnie , ruszałem nim itp i dzisiaj wsiadam do auta a tam sprzęgła brak... muszę popompowac kilkanaście razy i dopiero mogę bieg wrzucić jadę jadę i znowu sprzęgła brak muszę popompowac pedałem od sprzęgła i na chwile sprzęgło powraca po czym go zaraz niema... Co popsułem koledzy i jak ewentualnie mogę to naprawić ?
|
|
|