To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Bicie przy hamowaniu

Owczar - 01-10-2010, 10:34

Moje tarcze JC, z klockami textar, ostrzegają mnie przed przegrzaniem głośnymi trzaskami ;) Mało tego, po założeniu textarów przestały bić po rozgrzaniu :lol:
Teraz wiem ile w galancie trzeba do przegrzania tarcz. Na trasie przy szybkiej jeździe jeszcze się chłodzą. Najgorzej mają na krótkich krętych odcinkach na drogach gminnych.

Hugo - 01-10-2010, 14:14

Owczar napisał/a:
Teraz wiem ile w galancie trzeba do przegrzania tarcz. Na trasie przy szybkiej jeździe jeszcze się chłodzą. Najgorzej mają na krótkich krętych odcinkach na drogach gminnych.
I wszystko w temacie. Moja praca zmusza mnie do szybkiej jazdy właśnie po takich drogach, krętych i w dodatku potwornie nierównych (równiez drogi powiatowe jeszcze gorsze są niż gminne). Dodatkowo doszło to, że rozsypała mi się blaszana osłona tarczy hamulcowej (obecnie jest już zamontowana inna w idealnym stanie), ale tarcze już zaczęły bić po kilku km jazdy (na zimnych hamulcach nic nie bije). Tarcze nie wiem jakiej są firmy, jeżdżę 1,5 roku, takie były w Niemczech zalożone, klocki były Textar z logo Mitsu, obecnie są Ate. W przyszlym miesiącu zmiana tarcz na Mikody, bo zniszczę zawieszenie.
dezerter - 10-03-2011, 16:30
Temat postu: Tarcze
Cze. Wreszcie udało mi się wymienić tarcze i klocki z tyłu. Wstawiłem JC, podobno dobre. Na razie wreszcie mam spokój z biciem, wszystko gra. Mam nadzieję, że na długo. Ale to jakaś masakra z tymi hamulcami (mam galanta przed liftem). Samochód fajny, ale niektóre przypadłości są denerwujące. Pozdrawiam
Hugo - 10-03-2011, 17:09

dezerter napisał/a:
Wstawiłem JC, podobno dobre
Największy szmelc, ale na tyle może da radę.
dezerter napisał/a:
Ale to jakaś masakra z tymi hamulcami (mam galanta przed liftem). Samochód fajny, ale niektóre przypadłości są denerwujące
Nie da sie ukryć, że to hmm... specyficzne auto.
Zhan - 30-03-2011, 22:16

Witam,

Czeka mnie wkrótce mały remont zawieszenia ale najpierw muszę się rozprawić z krzywymi tarczami tak więc kombinuję co zrobić aby po zmianie efekt utrzymał się na dłużej. Myślę sobie, że u mnie mogą być dwa powody błyskawicznego krzywienia się tarcz. Pierwszy i główny to zbyt słabe hamulce z tyłu... Niby na przeglądzie wszystko w normie ale norma pewnie ma jakieś widełki. Czuje przy hamowaniu dość duże nurkowanie, dość szybko załącza się ABS nawet na suchej nawierzchni a auto zwalnia "powoli". Drugi powód to trzymanie cały czas wciśniętego hamulca, nawet po zatrzymaniu z dużej prędkości jakoś nie mam nawyku wrzucania na luz. Oczywiście technika jazdy jest do wyćwiczenia ale co zrobić z tyłem? Da się jakoś to poprawić, zmienić rozłożenie sił hamowania? Dodam, że wymiana tylnych tarcz i klocków na nowe nic nie zmienia.

Pozdrawiam

meydey000 - 30-03-2011, 22:45

być może masz tarcze ze słabej jakości materiału (tańsze tarcze). zobacz czy bardzo sie nagrzewają tarcze podczas hamowania może ci nie odbijają cylinderki
Hugo - 31-03-2011, 08:52

Zhan, sprawdź to co napisał meydey000 a od siebie polecam tarcze Nishioka Mountain. Kilka tysięcy km zrobiłem i jest miodzio, zaczęło się bicie po ich nagrzaniu, rece mi opadły i co..? Wymieniłem płyn hamulcowy i jak reką odjął! Hamuje fantastycznie.
Zhan - 31-03-2011, 09:03

meydey000 napisał/a:
być może masz tarcze ze słabej jakości materiału (tańsze tarcze). zobacz czy bardzo sie nagrzewają tarcze podczas hamowania może ci nie odbijają cylinderki

Nie powiedziałbym, że tarcze EBC, za coś koło czterech stów za sztukę to tanie tarcze :-) . Tarcze nagrzewają się bardzo podczas hamowania ale nie zauważyłem żadnych oznak blokowania cylinderków, czyli po dłuższych odcinkach jazdy tarcze nie są gorące, auto na luzie toczy się swobodnie.

Hugo napisał/a:
Zhan, sprawdź to co napisał meydey000 a od siebie polecam tarcze Nishioka Mountain. Kilka tysięcy km zrobiłem i jest miodzio, zaczęło się bicie po ich nagrzaniu, rece mi opadły i co..? Wymieniłem płyn hamulcowy i jak reką odjął! Hamuje fantastycznie.

Płyn oczywiście mam wymieniony. Co do tarcz to teraz planuje przetestować Brembo. Problem jednak w tym, że tak jak napisałem podejrzewam, że coś u mnie jest nie tak ponieważ krzywią się u mnie tarcze, które u innych wytrzymują, np. Mikody, nacinane i nawiercane, po około 5-6 tys nadawały się na śmietnik.

meydey000 - 31-03-2011, 10:06

czy bardzo intensywnie hamujesz? samochód jest ciężki i przy dłuższym hamowaniu być może za bardzo się rozgrzewają. ja już nie mam pomysłu co może być nie tak. jak już sie nagrzeją to unikaj kontaktu z wodą. może tu jest problem, być może wjechałeś w jakąś kałuże. trzeba wszystkie możliwości przemyśleć.
jarekrk - 31-03-2011, 10:45

a krzywe piasty? Ja też wymieniłem 2 komplety tarcz , dopóki nie wpadłem ,że to wina jednak piast a nie słabej jakości tarcz , po ich wymianie problem zniknął
sampler - 31-03-2011, 11:24

Zhan napisał/a:

Nie powiedziałbym, że tarcze EBC, za coś koło czterech stów za sztukę to tanie tarcze :-) . Co do tarcz to teraz planuje przetestować Brembo. Problem jednak w tym, że tak jak napisałem podejrzewam, że coś u mnie jest nie tak ponieważ krzywią się u mnie tarcze, które u innych wytrzymują, np. Mikody, nacinane i nawiercane, po około 5-6 tys nadawały się na śmietnik.


a jakie masz klocki do tych tarcz EBC? Bo akurat EBC dobrze pracuja tylko z klockami EBC. Brembo slyszalem ze to juz nie ta jakosc co kiedys.
Pozatym masz auto po 1 lifcie gdzie tarcze sa grubosci 24mm. Nie przez przypadek po 2 lifcie zmieniono tarcze na 26 mm,.

Hugo - 31-03-2011, 11:48

Zhan a jak prowadnice zacisków się mają? Stare czy nowe?
Zhan - 31-03-2011, 18:03

meydey000 napisał/a:
czy bardzo intensywnie hamujesz? (...) być może wjechałeś w jakąś kałuże. trzeba wszystkie możliwości przemyśleć.

Hamuję raczej spokojnie, nie jeżdzę bardzo szybko więc wytracane prędkości nie są wielkie, na ogół średnio dynamiczna jazda miejska. Nie wydaje mi się też żebym wjechał kiedykolwiek w kałużę po ostrym hamowaniu

jarekrk napisał/a:
a krzywe piasty? Ja też wymieniłem 2 komplety tarcz , dopóki nie wpadłem ,że to wina jednak piast a nie słabej jakości tarcz , po ich wymianie problem zniknął

To może tyć również to ale czy da się jakoś zmierzyć bicie piasty? Na ogół jak zakładam nowe tarcze to przy pomocy czujnika zegarowego dobieram ich optymalne położenie na piaście tak żeby bicie było maksymalni 0,02 - 0,03 mm. Jak sobie o tym myślę to faktycznie może być wina piast bo zdarzały się takie kombinacje położeń tarczy na piaście, że bicie było rzędu 0,07 - 0,08 mm.

sampler napisał/a:
a jakie masz klocki do tych tarcz EBC? Bo akurat EBC dobrze pracuja tylko z klockami EBC. Brembo slyszalem ze to juz nie ta jakosc co kiedys.
Pozatym masz auto po 1 lifcie gdzie tarcze sa grubosci 24mm. Nie przez przypadek po 2 lifcie zmieniono tarcze na 26 mm,.

Jeżdżę tylko na klockach EBC. A swoją drogą, nie da się wcisnąć tych tarcz 26mm do moich zacisków?

Hugo napisał/a:
Zhan a jak prowadnice zacisków się mają? Stare czy nowe?

Prowadnice stare ale przy każdej zmianie tarcz czyszczone i smarowane specjalnym smarem do hamulców. Gumki nowe.

Nikt nie odnosi się do mojego pytania o grzebanie przy rozkładzie sił hamowania, czy to znaczy, że to zły pomysł?

Hugo - 31-03-2011, 19:58

Zhan napisał/a:
A swoją drogą, nie da się wcisnąć tych tarcz 26mm do moich zacisków?
Nie.
dawidoski13 - 31-03-2011, 20:50

Ja także borykałem się z biciem, nowe tarcze wystarczały na ok 2 tys i problem wracał i jak się okazało miałem krzywą piastę, mechanik może to zmierzyć! Wymiana i wszystko jest ok.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group