Wszyc - 20-09-2010, 10:15
Jeszcze nie wszystkich 
Maciek już na pewno wszystko przemyślał jak należy i już wystarczająco dużo wie o swoim samochodzie nie od dziś jest na forum chciał spróbować ale nie wyszło cóż ciężka jest droga do ideału  Nie ma co gdybać nad tym co było trzeba trzymać kciuki za to co będzie  i żeby projekt udało mu się mimo przeciwności zrealizować jak najszybciej
Anonymous - 20-09-2010, 10:52
uwierz mi ja to wiem juz najlepiej
Wszyc - 20-09-2010, 13:08
Wiem akurat chciałem Twój post wesprzeć moim że mam podobne zdanie i też trzymam kciuki
Anonymous - 20-09-2010, 14:09
A sprzedawany kiedyś przeze mnie czarny śmiga do dziś dnia-czasem go widuję. Powodzenia
Anonymous - 20-09-2010, 14:26
Czerw schowaj te złośliwości to nietaktowne z Twojej strony- Mkm to perfekcjonista do granic niemozliwosci znam go od kilku lat i nikt tego nie zmieni... Gwoli scislosci - jeżeli komus nie przeszkadza ze jeździ kupa rdzy zamaskowana szpachlą to będzie nią jezdźił do smierci technicznej.Dla przykładu moim pierwszym samochodem w czasach liceum byl :rekin: bmw e21 kupilem go za 1000 zl i po kilku miesiacach uzytkowania po prostu sie złamał...lepiej zeby ludzie unikali takich samochodów dla własnego bezpieczeństwa, tutaj kazdy przyzna mi racje.Mkm pełne uznanie w małopolsce
mkm - 21-09-2010, 00:59 Czerwien jakbym go chciał przehandlować też by jeździł. 
Zobatrz jak wygląda z niego maska tylko po polerce. 
Od początku wiedziałem co kupuje. Cena była smiesznie niska jak za kompletne gti. Jako, ze VIN był początkowy to uznałem, że można go odrestaurować, bo z czasem stanie się modelem kolekcjonerskim. Także widoczna rdza nie była przeszkodą. Dyskwalifikujące to nadwozie (jak dla mnie) okazało się to co było wewnątrz podłużnic.  
A tu jeszcze kilka „znikających punktów:    
Naprawa podłużnic wiązałaby się ze zbyt duża ingerencją w elementy nośne auta przy odbudowie. Czym innym jest wymiana poszyć i spawanie dziur, a czym innym jest odbudowa profili z cienkiej blachy wymyślonych przez japończyków. Porwałbym się na to gdyby to był ostatni Colt na świecie, ale że jest ich jeszcze troche więc odpuściłem. 
Tutaj parę fotek z sekcji Blacky-iego.    
   
   
A teraz wygląda tak :
   
   
Dalsze plany (a uległy znaczącym modyfikacjom) wkrótce
rosomak1983 - 21-09-2010, 08:43 osz w morde... nie dziwie sie ,buda nadaje sie tylko do jednego... Dziwie sie natomiast ze brałes sie za renowacje ... taniej przeciej wyszło by kupic Gtika w bdb stanie. Ale w sumie to juz nieistotne. Rozumiem ze bedzie swap.
Anonymous - 21-09-2010, 09:57 normalnie masakara... choc powiem ci ze rownie podly stan mial taki jeden giet ktorego defragmentowalem jakis czas temu, zamiast blachy mial szpachle ale sie fajnie sypał ;p pyjte - 21-09-2010, 23:30 Swapaj, nie pożałujesz przyjemności jeźdzenia gtikiem 
Wszyc - 21-09-2010, 23:50 Nie ma tragedii u mnie jest gorzej
mkm - 18-01-2011, 14:57 Zeby nie było, że się nic nie dzieje
Trwa kompletowanie idealnego wnętrza. W ramach eksperymentu przeprowadziłem pranie poszyć foteli. Rozbiórka masakryczna, ale efekt jest piorunujący  .
 
 
Teraz tylko muszę przetestować czy nie osłabiłem zbytnio materiału i mogę prać fotele docelowe
rosomak1983 - 18-01-2011, 21:04 mkm, buda blackiego chyba jest na zlomie wiec pasuje zmienic temat albo co... idas - 18-01-2011, 21:11 Rosomak liczy się chyba wnętrze co nie?:P A to wciąż "żywe":] Tak teraz popatrzyłem Maćku na Twoje zdjęcia dachu od spodniej strony i obawiam się, że u mnie może być podobnie;/ Tylko że dostęp znacznie trudniejszy z racji szyberdachu:/ oby do wiosny;-) Anonymous - 18-01-2011, 22:40 Moderatorem tego dzialu jest jest mkm, wiec mysle ze nie nalezy "ojca dzieci robic" co do tematu bedzie nowa buda - będzie nowy blacky
mkm - 19-01-2011, 00:03
Dokładnie tak! Zmieni się pewnie tytuł, bo na zakup CA5A nie liczę. "Blacky" być może zostanie, choć szczerze wątpię - z oglądanych "dawców" trzy były granatowe 
|
||||||||||||||||||||
