saphire - 05-05-2007, 11:09 Mój automat w trasie podobne ma wskazanie z tym że niżej pokazuje ze względu na 4ry dłuższe biegi to jadąc równo 110 coś koło 6.2 ciut szybciej 120 pokazuje około 7.1, przy 130 około 7.9 a przy 140 mniej więcej 8.5 czyli niejako oczko niżej ale generalnie takie mniej więcej stopniowanie. wazu - 23-07-2007, 12:57 Ostatnio w jeden dzień przyszło zrobić mi prawie 600 km. Trasa praktycznie cały czas drogą K25 na Wrocław (przez Konin, Kalisz, Ostrowiec wlk. Wrocław, Strzelin). Jazda raczej spokojna do 120, w porywach 140, w miastach chwilami korek (40 minut stania w Wrocławiu). Przed wyjazdem zatankowałem do pełna na Orlenie Vervę 98. Po powrocie okazało się, że średnie spalanie całkiem przyzwoite 6,4 l/100. Robson86 - 24-07-2007, 00:39 heh ja jakies 3 tygodnie temu pojechalem do wrocka (2 osoby ja i dziewczyna no i troszke bagazu  ) i szczerze nie moge wyjsc z podziwu=>zrobilem nia 950KM (wszystko na jednym baku) i komp wskazywal ze moge jeszcze zrobic kolo 120KM  ...aha jakos mega oszczednie nie jechalem... 
Pozdroo mlun - 24-07-2007, 10:25 Zaraz wyjdzie że GDI ma zasięg jak diesel:P Student - 24-07-2007, 12:39 No bo prawie taki ma  tylko trzeba wiedzieć jak jeździć.
Ostatnio wróciłem z Bukowiny i wyszło mi w całym przebiegu 7.2l/100km przy czym dużo jeździłem po Zakopcu,Krakowie, Wieliczce i innych miasteczkach a z powrotem ciągnąłem tyłek po asfalcie bo kupiłem jakieś żelastwo w Nowym Targu cztery osoby i cały kufer bagażu ok.200kg. i nieźle deptałem więc spalanie naprawdę przyzwoite. Anonymous - 24-07-2007, 18:25 Moja nie GDI a spalanie średnie 7,5l przy częstym wyprzedzaniu. O tyle ciekawe, że w jedną stronę jechałem w nocy z soboty na niedzielę (brak tirów) spokojnie do 120 km/h i też spalanie 7,5. Ale jak będę zmieniał carismę to na GDI bo po problemach ze skrzynią (francuską) diesla nie chcę. saphire - 30-07-2007, 23:45 Właśnie wróciliśmy z Peloponezu. Przejechałem 5700km auto spaliło 485 litrów paliwa co daje średnio 8,51 l/100km co rozkłada się na: * dojazd na miejsce (Przemyśl - Zacharo) to 2067km, * podróże po Peloponezie to 1110km, * powrotna trasa przez Korynt do Aten(Akropol) i później na Kalampakę(Meteory) to 780km, * powrót do domu (Kalampaka - Przemyśl) to 1742km Auto w drodze na miejsce było bardzo obciążone więc i jazda nie była agresywna. Jazda po autostradach z klimą dawała spalanie w okolicach 7,5 l/100km ale późniejsze tereny mocno górzyste powodowały, że wychodziło nawet do 10l/100km. Sporo zakorkowanych przejść granicznych z ogromnymi kolejkami aut podjeżdżających po kilka metrów przez 3-4 godziny w upale z klimą na maksa także przyczyniło się do podwyższonego zużycia paliwa. W drodze powrotnej auto było trochę lżejsze jednakże trasa dużo dłuższa więc trzeba było nadrabiać na autostradach  a przy prędkościach średnio w okolicach 160-170 km/h spalanie skacze do poziomu mocno ponad 10l/100km. Codzienne wypady po górzystym i krętym Peloponezie zwykle dawały spalanie w okolicach 9l/100km. Ostatecznie średnia za cały wypad do Grecji wyniosła około 8.5l/100km
Anonymous - 02-08-2007, 01:10 Potwierdzam.Jechalem ostatnio ta sama trasa i wskazania byly dokkladnie takie same jak u Sienia.Jechalem na vervie 98.Niestety za Poznaniem nie wytrzymalem i przetestowalem spalanie przy 200 h/h ktore bylo rowne 18,5l/100 km.W drodze powrotnej przy stale waczonym tempomacie na 100 km/h dokladnie to samo czyli 5,6 l/100 km.Naprawde bylem zaskoczony.to naprawde super oszczedny samochod z super przyspieszeniem
saphire - 06-10-2007, 12:12 Poprzednio miałem w baku pół na pół BP95/Lotos95 i powiem że wyraźna i znacząca różnica in plus na korzyść Lotosa. Auto bardziej dynamiczne, lepiej się wkręca na obroty i mocniej ciągnie a przy tym ponad litr mniej mi spaliło niż w kilku ostatnich tankowaniach BP. Dziś ponownie zatankowałem Lotosa 95 więc teraz w baku mam 1/4 BP 95 i 3/4 Lotos 95 - zobaczymy jak będzie przy następnym tankowaniu. Aktualnie u mnie cena Lotosa taka sama jak BP - 4.45zł/l Nie dość że wg spritmonitora mam mniejsze spalanie to i nawet komp to wyczaił i zjechał mi ze średnim spalaniem z okolic 12.5 do 12.1 i ciągle spada 
Anonymous - 06-10-2007, 13:30 u mnie jest tak (przed czysczeniem przepustnicy) motor chodzil na bardzo niskim obrotach, jak bardzo chcialem w trasie zchodzilem ponizej 5L/100km. Srednie spalanie ekoniczne ok. 6L/100km. Zupelnie normalna jazda ok 7 L/100. Jak wracam z pracy niemiecka autostrada (160-200km/h) spala ok 8!!! (po czyszczeniu przepustnicy) masakra. srednie spalanie o 1 litr wiecej w kazdej konfiguracji. ciagle wyzsze obroty, cialge czuc ssanie... gdyby nie to ze gasla jak jest byla zimna nie przykladalbym sie zbytnio do czyszczenia przepustnicy...
mlun - 07-10-2007, 00:01 A robiłeś reset kompa że tak mówisz o wyższych obrotach? Anonymous - 07-10-2007, 00:57 nie robilem ale podejrzewam ze wieksze znaczenie ma ustawienie obrotow ktorego... nie zrobilem
saphire - 09-10-2007, 19:14 Po ostatnim dotankowaniu Lotos'a 95 misiek mi się wyraźnie rozbuchał  albowiem AVG juz mi oscyluje na poziomie 12.0-12.1 (to pikuś) ale energii nabrał i drze jak zwierze leciutko na gaz a on ciągnie jak przecinak - na BP/ORLEN czegoś takiego nie miałem - póki co bardzo mi się spodobało paliwo LOTOS'a 
Krzyzak - 10-10-2007, 15:05 Bo Lotos ma naprawde swietne paliwo. Ja ostatnio tankuje glownie tam - jest jeszcze jedna inna stacja na ktorej tez tankuje (Statoil w Malborku), ale ona tez bierze paliwo z Lotosa. Inna sprawa, ze jakosc ich paliw spada - im dalej od Gdanska tym gorzej. saphire - 10-10-2007, 18:50 Mnie teraz Cari na Lotosie ciągnie analogicznie jak w dawnych czasach Corsa mi szła gdy jeszcze ,,wzbogacone paliwa Araal'' tankowałem i bardzo mi się ten Lotos podoba
|
||||||||
