To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Zloty i Spoty - Wrażenia po Zlocie 'Beskidy 2009'

krzychu - 01-09-2009, 18:43

waldi-1 napisał/a:
a co powiesz o tych co maja LEGNUMY??.


Widziałem Legnum nie jedno. Widziałem też Galanty V6... Przed diagnostyką kilku chciało oglądnąc i posłuchać silnika widać właściciel otworzył maskę trochę przegazował auto w miejscu ale było to w atmosferze fascynacji innych uczestników zlotu... W tym chyba nikt złego nie widzi.

Widziałem też stare BMW które chyba pomyliło zloty i wjechało na drogę do neptune a potem z piskiem cofało i ruszało na główną....

Popisów Evo X nie widziałem....

waldi-1 - 01-09-2009, 18:45

to nie wina samochodu lecz kierowcy
Paweł_BB - 01-09-2009, 18:55

waldi-1, nie mam nic do BMW i nie chcę generalizować, ale podejrzewam, że największy odsetek wiochmenów szalejących na drogach i fascynatów palenia gumy jeździ jednak wyrobami tej niemieckiej marki.
waldi-1 - 01-09-2009, 18:56

bo to sie juz tak przyjeło ze przewaznie jak to sie mówi gówniarze jezdrza tą marka, naped na tył dodatkowo dodaje oliwy do ognia, no ale zima juz nie sa tacy mądrzy
londolut - 01-09-2009, 18:58

Panowie przestańcie się kłucić, to nie temat na to.
Co do BMW - garstka dresów, którzy dorwali auto z RWD ustawiła marce opinię na poziomie 'dres/wieś' itp. To samo tyczy się motocyklistów - zdecydowana większość z nich to normalni, kulturalni, użytkownicy dróg a nieliczna gromadka wariatów zatroszczyła się o to, żeby cała reszta była nazywana 'dawcami'.

Peace.

Morfi - 01-09-2009, 18:59

To Ja poprosze o RB za piątek przyznam się Sam ....
Dla przypomnienia wjazd na MUT-a.
P.S Uważałem za bezpieczny a ręczny przy 30km/h i było widać czy ktoś idzie

Anonymous - 01-09-2009, 19:07

Co by nie mówić....i jak by nie mówić....to i miejscowi się popisali.

Wyjazd grupy Łódzkiej do zwiedzania okolic przypłacilibyśmy życiem. I nie dla tego że szaleliśmy.
Miejscowy pan (ok 40Lat) Seatem Cordobą zakręt pomiędzy Fregatą a neptunem brał przy takiej prędkości że......stracił panowanie nad autem. Dziś się śmiejemy że mieliśmy Drift-era, ale wtedy nie było nam do śmiechu jak Kolega Misiek-Misiek robiąc unik (test Łosia) uskoczył na tyle że zrobił ok 2-5cm zapas pomiędzy tylnym zderzakiem seata a bokiem SpaceStara. Gorzej miał Junior 81, który jechał tuż za nami....

Na szczęście drift miejscowego zakończył się w rowie po wewnętrznej stronie zakrętu i nikomu nic się nie stało.....Wypchnęliśmy i pojechał dalej....

Pierwsze co powiedział po wyjściu z własnego auta to: jechałem wolno.....a na oko każdego z nas to spokojnie 60km/h na zakręcie na którym było 40km/h i to w momencie kiedy padało i asfalt ociekał wprost wodą.....

pawlo - 01-09-2009, 19:49

Pozdro dla organizatorów i pomocników którzy sprawili ze ten zlot był na wysokim poziomie oraz wszystkim mitsumaniakom gościom z mazdyspeed i innych miłośników marki.

Pozdrawiam ekipę z domku nr. 7 na Neptunie

Kamilofone - 01-09-2009, 20:41

Dzięki za pozdrowienia dla mieszkańców domku nr.7 na Neptunie !
Można rzec że to był domek pełen japończyków - rodzinka z Toyoty,
znajomy z Mazdy a cała reszta Mitsumaniaków jak się patrzy :)
Ciesze się że wolne miejsce się nie zmarnowało i była szansa
nawiązać nowe znajomości wśród miłośników marki Mitsubishi.

bluecats - 02-09-2009, 07:24

:biggrin:
cns80 - 02-09-2009, 08:45

Wielkie podziękowania dla Andrzeja i pozostałych organizatorów za ogarnięcie tego wszystkiego :hello1: . Widać że organizacja była w pełni profesjonalna. Naprawdę byłem i jestem pod wrażeniem :wav:
Wielki minus dla pogody za to że zepsuła tak piękną sobotę :( i frekwencja w czasie atrakcji była nikła.

Wielki minus dla ośrodka NEPTUN:
Najpierw skradziono mi na nim dwie flagi. Nie liczyłem na to że ośrodek zwróci mi za nie pieniądze (chociaż byłoby to miłym gestem), ale chciałem to po prostu zgłosić. Na moje zgłoszenie Pan recepcjonista zareagował błyskawicznie słowami: TO NA PEWNO PANA KOLEDZY PANU UKRADLI !
Po tym oskarżeniu zdecydowałem że dalsza dyskusja może się skończyć rękoczynami więc ją zakończyłem i wręczyłem swoją wizytówkę żeby przekazał Pani menedżer z prośbą o kontakt. Do dziś - Cisza !
Moja noga tam więcej nie postanie :( chociaż ośrodek ładny.

I jak się czują Mitsumaniaki oskarżone o kradzież :?:

waldi-1 - 02-09-2009, 08:57

ja sobie z tego nic nie robie , nie ja ja ci zwinąłem wiec te słowa puste co ten recepcjonista powiedział mnie nie tycza , jesli zlot bedzie w tym samym miejscu to przyjedz nie mów tak ze noga twoja tam nie stanie, po prostu bedziesz w tym drugim osrodku



a takie ładne te flagi były hamerykanskye :p


nie dziw sie ze zwineli bo piękne były

cns80 - 02-09-2009, 09:36

waldi-1 napisał/a:
ja sobie z tego nic nie robie , nie ja ja ci zwinąłem wiec te słowa puste co ten recepcjonista powiedział mnie nie tycza ,
Bardziej chodzi mi o podejście do klienta. Zamiast "przepraszamy" albo "nie wiemy jak to się stało" słyszę że mam kolegów złodziei, a wszyscy pracownicy, dostawcy i miejscowi mieszkańcy są święci. Co z tego że to puste słowa jak są bezczelnym oskarżeniem i pomówieniem.
Niestety nad tym nie zamierzam przejść do porządku dziennego :(

koszmarek - 02-09-2009, 09:40

a reszta osób, która straciła flagi to je odzyskała? Wiem, że Kibloo odzyskał, ale on zgubił gdzieś po drodze.
jak miałeś podpisaną to nie wiem czy komuś się to przyda :/ chamstwo i tyle

londolut - 02-09-2009, 09:44

O kradzieży flag słyszałem ale byłem bezsilny żeby cokolwiek zdziałać. Słowa oskarżeń są przykre no ale na to także nie mamy wpływu. Ja stosuję zasadę że 'czego oczy nie widzą tego sercu nie żal' i wszystkie cenne dla mnie rzeczy chowam. Dziś to jedyne rozwiązanie - niestety...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group