[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Lancer vs. Reszta Swiata.
Mr.U - 15-01-2010, 10:18
adasieniek napisał/a: | Właśnie najbliżej jestem kupna lancera 1.8. Ma świetny wygląd, podobno fajnie się prowadzi |
Przejedź się nim koniecznie. W salonach ten model jest bez problemu dostępny do jazdy próbnej. "Podobno" a "na pewno" robi dużą różnicę.
Cytat: | Co do civica to słyszałem opinie na temat słabej jakości lakieru, tandetnych plastików wewnątrz no i małej widoczności (tylna szyba) |
Lakier jest teraz wszędzie słaby.
Lancer też ma tandetne plastiki.
To samo z widocznością, w lancerze SB jest z tym kiepsko.
Obejrzyj go nie tylko z zewnątrz
Cytat: | Troche dziwne, że na forum mitsubishi doradzają mi kupno civica |
To chyba dobrze świadczy o forum i civicu, niekoniecznie o lancerze
Poza tym, powinieneś zacząć od przeczytania w całości TEGO
Robson86 - 15-01-2010, 10:22
adasieniek napisał/a: | Troche dziwne, że na forum mitsubishi doradzają mi kupno civica |
w takim razie po co pytasz na danym forum konkretnej marki? bo chyba nie szukasz obiektywizmu?
Lancer nie podoba mi sie we wnetrzu (lubie bardziej rozbudowane deski rozdzielcze i pociagniete bardziej w dol ktore lacza sie z tunelem srodkowym), nie podoba mi sie jego tyl (sedan-klapa jest taka pusta, bez spoilera wyglada po prostu lyso oczywiscie to jest tylko moje zdanie).
Civic mniej pali, ma lepsze osiagi i po prostu mi sie bardziej podoba. Tyle
Co nie znaczy ze Lancer jest zly. To bardzo fajne i udane auto tyle ze nie w moim stylu (guscie) tyle Poza tym opinie o danym aucie daja kupujacy dane samochody a w zasadzie ich ilosc. A tutaj zarowno Civic jak i Lancer moga sie pochalic. I jeden i drugi bije rekord a rekordem. To znaczy ze oba autka sa dobrym wyborem
Pozdroo
jaca71 - 15-01-2010, 13:53
Robson86 napisał/a: | Civic mniej pali, ma lepsze osiagi i po prostu mi sie bardziej podoba. Tyle |
A jakie to ma znaczenie dla osoby, która nigdy do odcinki nie doszła?
adasieniek - 15-01-2010, 14:48
A nie uważacie, że civic to jednak damskie auto?
Mr.U - 15-01-2010, 18:32
no to kup męskiego lancera.
będziesz objeżdżany na światłach przez damskie auta
Robson86 - 15-01-2010, 18:38
jaca71 napisał/a: | A jakie to ma znaczenie dla osoby, która nigdy do odcinki nie doszła? |
a jaki jest sens zazynania silnika o 2tys obr wyzej niz osiagana jest moc max Tylko po to zeby bylo Osobiscie wole jezdzic efektywnie a nie efektownie I zawsze studiuje wykres mocy moich samochodow azeby nie jezdzic po obrotach ktore nic nie daja poza wiekszym zuzyciem silnika
Pozdroo
jaca71 - 16-01-2010, 00:03
Robson86 napisał/a: | a jaki jest sens zazynania silnika o 2tys obr wyzej niz osiagana jest moc max Tylko po to zeby bylo Osobiscie wole jezdzic efektywnie a nie efektownie I zawsze studiuje wykres mocy moich samochodow azeby nie jezdzic po obrotach ktore nic nie daja poza wiekszym zuzyciem silnika | To jest tylko Twoja niczym nie poparta teoria.
Chwali Ci się że dbasz o samochód, że studiujesz wykres mocy ale najwyraźniej zapominasz że samochód to nie tylko silnik
krzychu - 16-01-2010, 00:15
Robson86 napisał/a: | I zawsze studiuje wykres mocy moich samochodow azeby nie jezdzic po obrotach ktore nic nie daja poza wiekszym zuzyciem silnika |
Na pierwszych 2 biegach na pewno da dociągnięcie do odcięcia znaczy zmiana biegu zaraz przed odcięciem. Potem to kwestia zestrojenia skrzyni i przebiegu mocy.
Robson86 - 16-01-2010, 09:13
jaca71 napisał/a: | Chwali Ci się że dbasz o samochód, że studiujesz wykres mocy ale najwyraźniej zapominasz że samochód to nie tylko silnik |
Po prostu staram sie dbac, stad nigdy nie mialem okazji (po prostu nie chcialem ciagnac autka do odciecia).
krzychu napisał/a: | Na pierwszych 2 biegach na pewno da dociągnięcie do odcięcia znaczy zmiana biegu zaraz przed odcięciem |
tzn?
W sumie jak max moc mam przy 5500obr/min to przy dynamicznej jezdzie staram sie nie przekraczac tych 6500obr/min. A wraz ze wzrostem biegow ze tak powiem czyli 3,4 i 5 bieg skracam obroty max do granicy ok 6000obr/min.
Wydaje mi sie ze chyba dobrze to robie, ale oczywiscie to tylko moja wersja, jak jezdzic zeby bylo najefektywniej tego nie wiem...
Wiem ze duzo zalezy od danych technicznych przelozen skrzyni biegow, na podstawie Carismy GDI wiem tylko tyle ze owszem na pierwszym biegu oplaca sie ja pociagnac po wysokich obrotach, ale pozniej mam juz problemy z odczytaniem i przelozeniem tych danych (z przelozen skrzyni) na jazde
Pozdroo
jaca71 - 16-01-2010, 22:34
Robson86 napisał/a: | W sumie jak max moc mam przy 5500obr/min to przy dynamicznej jezdzie staram sie nie przekraczac tych 6500obr/min. A wraz ze wzrostem biegow ze tak powiem czyli 3,4 i 5 bieg skracam obroty max do granicy ok 6000obr/min.
Wydaje mi sie ze chyba dobrze to robie, ale oczywiscie to tylko moja wersja, jak jezdzic zeby bylo najefektywniej tego nie wiem... |
Wypada się trochę rakiem wycofać. Silnik 1.8 GDI w Carisnie z lekka odbiega od standardów. I generalnie robisz dobrze.
Cytat: | Wiem ze duzo zalezy od danych technicznych przelozen skrzyni biegow, na podstawie Carismy GDI wiem tylko tyle ze owszem na pierwszym biegu oplaca sie ja pociagnac po wysokich obrotach, ale pozniej mam juz problemy z odczytaniem i przelozeniem tych danych (z przelozen skrzyni) na jazde |
Jest taki fajny programik "Car Test" sporo potrafi o samochodzie powiedzieć.
O Carismie mówi tak:
1 bieg - 7000
2 i 3 bieg - 6400
4 bieg 6000
To są punkty zmiany biegów.
Mówi także że na drugim biegu przekracza 100km/h ale nieznacznie bo o 2km/h zakładając że odcina przy 7200rpm.
BTW. Czasami jednak warto wybrać się okolice odcięcia.
puntspusy - 21-01-2010, 09:18
a o mojej ex hondzie mowi
1 7200
2 7200
3 7200
4 7020
w rzeczywistosci trzeba bylo krecic o jakies 150rpm wyzej zeby nie wypasc z vteca
Pawcho - 23-03-2010, 14:46
Trochę odświeżę temat nowy teścik miśka - http://www.autotesty.net....r-to-spojrzenie
mazin - 25-03-2010, 10:40
Kurcze, to jest chyba najbardziej rzetelny test lancera, jaki napotkałem. Nie powtarzają tych samych banałów (brak regulacji kierownicy, niewygodne fotele, twarde plastiki) tylko chyba rzeczywiście trochę nim pojeździli. Wreszcie ktoś normalny przetestował lancera
racer1972 - 25-03-2010, 12:38
Też tak myślę,rozsądnie napisane... Choć porównywanie silnika 1.8 do doładowanego konkurencji (Skoda) jest bez sensu... nasz z turbiną miałby ok 200 koni i sytuacja by się odwróciła... No i dobre jest z tą "ekologiczną" twardością plastików trele morele... Księgowy urwał kilkaset jenów i tyle... Myślę,że gdyby Lancer był robiony tylko na Europę byłoby znacznie lepiej a tak to samo idzie np. do USA a tam jak wiadomo twarde "paździerze" są w modzie nawet w drogich brykach...
jaca71 - 25-03-2010, 12:50
racer1972 napisał/a: | No i dobre jest z tą "ekologiczną" twardością plastików trele morele... Księgowy urwał kilkaset jenów i tyle... Myślę,że gdyby Lancer był robiony tylko na Europę byłoby znacznie lepiej a tak to samo idzie np. do USA a tam jak wiadomo twarde "paździerze" są w modzie nawet w drogich brykach... |
Zobacz sobie jakikolwiek prospekt japońskiego producenta (ja oglądałem Toyoty) a potem europejskiego producenta. W prospekcie Toyoty jest dwie strony o ekologi o "zielonych" materiałach i na koniec rysunek samochodu z zaznaczonymi elementami nadającymi się do recyclingu oraz dumny napis że 98% się do niego nadaje. U europejskiego producenta nie ma o tym wzmianki. O "zielonych" materiałach słyszałem już ponad dwa lata temu. Może to i ściema ale ładnie brzmi Faktem jest że w USA i z tego co słyszałem w Japonii do materiałów nikt nie przywiązuje wagi.
Mnie w teście za to zadziwiają narzekanie na ekonomizer (wskaźnik chwilowego spalania) - ze jest w postaci paska zamiast durnie migających cyferek. Przecież ten paskowy jest czytelniejszy i bardziej praktyczny, łatwiejszy do przełożenia wciśnięcie gazu na spalanie
|
|
|