pablo diablo - 22-04-2013, 09:26 Chciałbym trochę uspokoić ludzi którzy mają filtr cząstek stałych, zaufany mechanik który juz od paru lat zajmuje sie regeneracją tych filtrów podzielił sie ze mną informacjami doświadczeniami : jeżeli już dojdzie do takiego stanu że filtr sie zapcha należny rozebrać/ wyciąć i nie wyrzucać tylko poddać gruntownemu czyszczeniu poprzez odpowiednie płyny aby pozbyć sie części stałych żużlu - syfu. po czym z powrotem skręcić / wspawać. i cieszyć się klejonymi km bezproblemowej pracy z jego doświadczeń wynika że raz na 100kk- 200kk regeneracja takiego filta kosztuje od 300 -500 zł, czyścił wiele filtrów jak na razie mówi że nikt z problemem nie wrócił, powiedział że gdyby wrócił w krótkim czasie za darmo rozbiera czyści jeszcze raz i szuka problemu w czujnikach a nie w samym filtrze. Śmieje sie z ludzi którzy wycinają fitry i sie tym chwalą że niemają problemów z jego doświadczenia wynika że właśnie z wyciętymi filtrami i pracą całego komputera - silnika mogą być problemy. już nie wspominając o środowisku, komfortu jadących za tobą i konsekwencjami jakimi pozbycie sie tego elementu niesie np mandat , badania tech itp itd. Stwierdził że robi sie mit niepotrzebny ze fitry dpf to wymysl jeździć - w razie problemów wyczyścić - jeździć - [i]simple dobry filtr ma służyć na całe życie, regenerowany, poza przypadkami np taksówka miejska - diesel Stwierdził fakt że to że na zachodzie po zatkaniu filtra wymieniają na kosztowny nowy to fakt zacofania zachodniej cywilizacji stać ich niech płacą. psuje sie cześć wymieniają na nową, to nie są mechanicy tylko wymieniacze części, u nas coś sie psuje próbujemy naprawić jak sie nie da to wymieniamy i niekoniecznie na nową część bo używana może być czasem lepsza Brzmiało to sensownie zobaczymy, jak będzie 
Trik - 22-04-2013, 19:19 Słyszałem o takiej metodzie regeneracji poprzez czyszczenie środkiem chemicznym. O ile pamiętam nazwę preparatu to brzmiało to ACE czy jakoś tak. wiewioor - 28-03-2014, 08:29
Można tak robić - jak najbardziej - ale cena takiej usługi jest trochę wyższa niż 300-500 zł.
A ja się śmieję którzy wydają niepotrzenie $ na jakieś regenerację itp.
Sam osobiście pierwsze słyszę - jeśli dobrze zaprogramujesz sterownik - nie ma szans na jakiekolwiek problemy. Oczywiście jesli weźmie się za to "fachowiec" złota rączka to problemy mogą być i to spore - ale jeżeli robisz jak należy - nic z tych rzeczy się nie dzieje.
komfortu jadących za mną? rozwiń myśl bo nie dokońca rozumiem. Jeżeli chodzi ci o dymienie lub smród to jeśli masz zdrową jednostkę - nie ma takich rzeczy - ale może chodzi ci o coś innego. Pozatym jeśli włączy ci się wypalanie DPF to nie dymisz jak ursus z 74 roku? Mandat ?? a to dobre. Badania techniczne ? przy usuniętym DPF/FAP norma Euro4 nadal jest zachowana - więc nie widzę problemu żeby auto nie miało przejść badań technicznych.
Jeszcze raz cytując ja się śmieję, którzy poprzez filtry niszczą sobie jednostkę napędową, turbosprężarkę, muszą czasem jeździć jak idiota gdy włączy się wypalanie - stając się niewolnikami maszyn - nie mówiąc już o większym spalaniu czy zamuleniu auta. Poza tym wiele razy słyszałem i widziałem ludzi którzy po czyszczeniu filtrów niestety przyjeżdżali po ok. 10k-20k km z ponownych DPF Check. Reasumując sam jestem za wycięciem takiego filtra - ale zaznaczając - niech to zrobi ktoś - kto się na tym naprawdę zna - bo jeśli chodzi o mechaniczne wycięcie - każdy idiota to zrobi - natomiast zmiana sterownika - nie jest już taka łatwa jakby się wydawało. Natomiast jeśli ktoś czyści i dalej jeździ - OK - każdy ma wybór - proste. pablo diablo - 28-03-2014, 10:14
Jeżeli jedziemy za kimś komu wypala sie filtr to oczywiście narażeni jesteśmy na dymienie, ale to nie trwa długo to raz a dwa to wypalanie się filtra jest sporadyczne, natomiast jak w korku jedziesz za autobusem starym miejskim bo akurat musiałeś go pościć bo miał pierwszeństwo z zatoczki i sie ciągniesz za nim km to masz przechlapane. dlatego jestem za filtrami które w mieście pozolą nam oddychać co do mandatu to chyba Kolega nigdy nie był poza granicami Państwa np Niemcy, tam sie sprawdza takie rzeczy. Ja uważam że DPF nie wiele ma z ekologia wspólnego i jak twierdzą dobrzy mechanicy to psucie samochodów. ale to moje zdanie puki - dobrze użytkujesz samochód który ma dpf pewno nie będziesz miał z nim problemów a jeżeli będzie problem to ja najpierw, spróbował bym zregenerować filtr ( z doświadczenia dobra regeneracja dobrego filtra to kolejne 100 - 200 tys km bez problemów) ostatnia rzeczą, wycięcie filtra. oczywiście to sa moje opinie każdy może robić jak chce. Do naszych 1.8 DID raczej chyba niema jeszcze sterowników które pozwalały by bezkonfliktowo użytkować samochód z dpf-m, chyba że sie mylę bo dawno tego nie sprawdzałem wiewioor - 28-03-2014, 11:30
OK. Zgadzam się - ale nie w stosunku do naszych Lancerów, które i tak bez DPF spełniają normę EURO4, gdzie jeśli masz motorownię w dobrej kondycji - nie ma mocy o zadymianiu.
co do Niemiec to fakt - teoretycznie mandat się należy - jak najbardziej - aczkolwiek nie wierzę że co chwila zatrzymują każde auto i profilaktycznie sprawdzają emisję spalin. Nie twierdzę że tego nie robią ale procent i sposób jaki przeprowadzają selekcję nie nastrasza mnie osobiście.
Też tak uważam.
Jak najbardziej - każdy ma swoją opinię - i ja nikomu na siłę nic nie chce wmawiać. 
mówisz o emulatorze ? jeśli tak to ta opcja odpada. Sam nie polecam wykonywać modyfikacji poprzez emulator jeśli jest dostępna opcja programowa w ECU gdzie wrzucasz w ECU stałe wartości dla których filtr DPF jest cały czas czysty - wypalony. Ponadto gdy chcesz pozmieniać mapy i trochę podnieść wartości danych technicznych taka czynność polegająca na wycięciu DPF to jedyna słuszna opcja. Ale jeszcze raz powtarzam. To jest moja opinia
pablo diablo - 28-03-2014, 13:12
Niemieccy Policjanci są na tyle cwani i wyuczeni że przy okazji kontroli polskich "dieslów" nie omieszkają tego sprawdzić doskonale wiedzą że u nas proceder wycinania tych filtrów to plaga nawet dla Niemców którzy robią wycieczki do nas na wycinkę
Arczi89 - 28-03-2014, 15:28 A teraz pytanie jak są w stanie stwierdzić czy masz wyciętego DPF-a czy go tam nigdy nie było?(np tak jak u mnie) Pod maską sprawdzałem nie ma DPF-u. Rozkodowując po VIN-ie też jest bez. Pytam tylko z czystej ciekawości
tokyo - 05-05-2014, 22:42 Witam Byly dwa lancerki z 2.0 DID - na poczatku produkcji bez DPF i po wprowadzeniu norm Z DPF. Ale niektore kraje sprzedawaly do 2009 bez DPF. Info odnosnie DPF. Autostrada 4 bieg 110km/h na tempomacie 20 - 30 km auto przedmuchane jak ta lala - np raz w miesiacu. Postawilem tak 7 lancerki i ASXy. Bez roznicy czy to jest 1,8 czy 2,0 DID Polecam pablo diablo - 06-05-2014, 00:02
tu bym się nie zgodził Dawid777 - 03-01-2016, 23:42 Temat postu: [CY8A 2.0DID] PROBLEMY Z DPF czy wiecie jakiego rodzaju filtr DPF ma Lancer suchy czy mokry? muszę niestety przeczyścić mój filtr środkiem chemicznym http://magazynauto.interi...-dpf,nId,935369 może ewentualnie jesteście w stanie polecić inny środek. D. wiewioor - 05-01-2016, 18:15 Temat postu: Re: PROBLEMY Z DPF
U nas jest suchy. jezyk403 - 06-04-2016, 12:53 Temat postu: [CY8A 2.0DID] Filtr Dpf Kilka dni temu gdy jechałem sobie autostrada postanowiłem przycisnąć i przy 190km nagle zaczął się spadek mocy i następnego dnia zapaliła się lampka silnika. Pojechałem do mechanika podział pod komputer i wyskoczyly błędy związane z filtrem dpf (kod 402,406,1822 ). Nadmieniam iż auto jedzie normalnie ale powyżej 140 obroty juz spadają i auto jedzie wolniej. Objawy wyglądają na zapchany filtr a błędy wskazują na czujnik od dpf. Co zrobić w tym przypadku? tyku - 06-04-2016, 13:33 jezyk403, Może tu coś wyczytasz: http://forum.mitsumaniaki...der=asc&start=0 http://forum.mitsumaniaki...der=asc&start=0 tokyo - 08-04-2016, 21:21 Witam Sprawdz czujnik roznicowy cisnienia jak patrzysz na silnik po lewej stronie na silniku od strony sciany grodziwej. Przedmuchaj 2 weze ktore wchodza do niego. Jezeli cos znow sie zaswieci kup o tym samym nr w sieci ASO VW chyba 120zl jezyk403 - 09-04-2016, 12:35 tez mi sie wydaje ze to czujnik bo wypaliłem filter na biegu (110km/4bieg/20km/3000 obr) i rozłaczyłem na godzinę aku. Po podaniu prądu z powrotem przez 10km było ok szedł jak wariat a pozniej znów 120km max i dalej się nie buja. 
[ Dodano: 26-04-2016, 18:44 ] i to właśnie był czujnik róznicowy cisnienia jednak . Dzienx Tokyo za podpowiedź
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||
