To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - był sobie colt.

Krzyzak - 16-01-2013, 12:01

koszmarek napisał/a:
Założyliśmy sprzęt od Krzyżaka
tarcze macie nowe - może z 2tkm miały zrobione, klocki też przyzwoite i mocne (Akebono)
całość mogła się zastać, bo nie była używana od prawie roku
mam nadzieję, że piasty wyjęliście ze zwrotnicy, bo wydaje mi się, że jeden uszczelniacz łożyska się domagał wymiany
no i na koniec - niestety C52 ma ogólnie słabe hamulce - do czego by nie porównać, to będzie słabo...

Maretzky85 - 17-01-2013, 21:54

No właśnie ciekawostką jest to, że na poprzednim zestawie hamulcowym stawał dęba, z tym, że trzęsło niesamowicie. Po wrzuceniu Twojego na początku hamował bardzo opornie i tępo. Po wyczyszczeniu z choroby sierocej (rocznej) jest nieco lepiej, ale nadal nie to. Mam wrażenie, że problem jest z tylnym hamulcem, bo szczęki niestety nie pasowały, więc wsadziłem tylko bębny, które może są jakoś inaczej ułożone, albo coś. Niestety nie mam czasu za dużo na dłubanie :(
Reszta działa bez zarzutu, chociaż myślałem, że po wymianie półosiek zniknie taki dziwny dźwięk przy przyspieszaniu, ale może ten typ tak ma :P

Krzyzak - 18-01-2013, 08:48

Maretzky85 napisał/a:
dziwny dźwięk przy przyspieszaniu
może łożysko wałka sprzęgłowego - w swojej skrzyni zmieniałem, bo terkotało i buczało mocno

Maretzky85 napisał/a:
na poprzednim zestawie hamulcowym stawał dęba
to może warto stare tarcze przetoczyć?
ew. te, które teraz macie są niedotarte, bo przejechały naprawdę niewiele - jedna jest oryginalna z wyprzedaży magazynowych, druga to - niestety - jakiś JC, ale w pudełku mogło być coś naprawdę spoko

powiem tak - u mnie na tarczach TRW (poprzednie) oraz klockach ferodo premier było jeszcze gorzej - po zmianie na klocki akebono się poprawiło, ale one zmasakrowały tarcze TRW i dlatego zmieniłem

ale odkąd pamiętam, to Colt hamował słabo - po przesiadce z któregoś z Gali, miałem czasem strach w oczach - depczę hamulec a wciąż niebezpiecznie się zbliżam :)

bębny są oryginalne, były toczone 3x (w sensie 3 przebiegi) przed założeniem - ale na jednym widać przebarwienia od czystej stali, więc ten może lekko bić (twardszy materiał ścierny)

Maretzky85 - 18-01-2013, 19:14

Z tym łożyskiem możliwe, chociaż brzmiało przegubowo, ale jak u Ciebie nie występowało, to musi być coś u mnie :)
Z hamulcami jeszcze zawalczę, bo klocki już powoli topnieją :P

JCo do toczenia tarcz to jestem raczej sceptycznie nastawiony. Po pewnym czasie mogłoby wrócić. Chociaż z drugiej strony colt nie jeździ powyżej 80 na godzinę i nie przyspiesza na tyle dynamicznie, żeby hamowanie mogło hamulce zagrzać :P
Szczerze mówiąc to nie wiem czy jeszcze je mam :P

koszmarek - 23-02-2013, 19:23

Zdjęć nie ma, i jakiś czas nie będzie BO ciotkolot jest tak brudny, że aż boli jak się patrzy. Ale spoko, przyjdzie cieplejszy weekend(i wolny) i go wypucuję.
Na razie poszedł w odstawkę, bo galant wrócił od lakiernika i na razie nim Marek jeździ.

Ja odliczam dni do wsiądnięcia do colta i pojechania nim w końcu do pracy. jeszcze ze trzy tygodnie, góra miesiąc, tak myślę. No i trzeba to wspomaganie ogarnąć, wrzuciłam już temat na [kupię] .

m6riano - 24-02-2013, 16:40

koszmarek, hehe to ja ci zrobie fote i wrzuce będąc przy okazji w SMM..;-)
byłem ,widziałem..wcale nie takie brudny..

koszmarek - 24-02-2013, 17:18

przeokropnie MARIAN !!! A w środku jest warstwa ochronna :P

Na razie priorytet to to nieszczęsne wspomaganie :/ coraz częściej się obawiam, że nie ma szans na dostanie "używki"...

koszmarek - 24-02-2013, 17:54

m6riano, pamiętaj o moim VR4 :)
m6riano - 24-02-2013, 20:44

przeca zostawiłem...Marek ci nie przekazał?
Maretzky85 - 24-02-2013, 20:57

Zapomniałem
koszmarek - 24-02-2013, 21:00

m6riano napisał/a:
przeca zostawiłem...Marek ci nie przekazał?
Maretzky85 napisał/a:
Zapomniałem


no jak zwykle :) OK DZIĘKI !

koszmarek - 27-03-2013, 10:28

Colciak nadal stojący pod warsztatem, czekający na swoją kolej na serwis. Nawet się nie burzy że czeka :)
Nie mniej nadal jest coś nie tak z tymi hamulcami, nie wiem czy nie łatwiej wymienić absolutnie całego kompletu i może wtedy się pozbyć problemu...
Do tego już bym chciała nim zacząć chociaż czasem do pracy jeździć, ale nadal uważam, że powinnam pojeździć z Markiem- w końcu długa przerwa.

Jest nadal brudny, czekam aż ta zima w końcu się przewali z Warszawy, żebym mogła go umyć, wypucować w środku i w końcu zrobić zdjęcia pięknych kanap od Tomusn :)

Chcę jeszcze wyczaić jakieś radyjko żeby co grało. Tylko takie z USB najlepiej, żeby pendrak z muzyką od Mariana odtworzyć :)

A i koszulkę już odebrałam i jest czudna :)

Krzyzak - 27-03-2013, 12:54

koszmarek napisał/a:
nadal jest coś nie tak z tymi hamulcami
co konkretnie? może pomogę
koszmarek - 27-03-2013, 13:47

Krzyzak, hamuje bardzo słabo (Marek jeździ i oceniał- bo ja nie mam porównania do niczego), może te zaciski są nie takie ?
Krzyzak - 28-03-2013, 07:39

jak pisałem - Colt zawsze hamował słabo, od samego początku, do samego końca
między E32 a C52 jest przepaść w tej kwestii, a jak Marek ma E39 z 2 tłoczkami, to już kompletnie miazga jaj
na klockach Akebono i tak jest lepiej niż na innych



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group