To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Granat z beżem w wydaniu V6

Bartekkita - 02-02-2014, 18:58

No i dupa :( Muszę rozbierać fotel, najgorsze jest to, że mogę się za to zabrać dopiero w przyszła sobotę. Jakieś wskazówki, albo schematy? :wink:
krzychuzzz - 02-02-2014, 20:08

Nie jest to jakieś mega skomplikowane. Jest dosć ciasno i mało miejsca ale z tego co pamiętam to z wyjęciem fotela wymianą sterowania i ponownym włożeniem nie zajęło mi to więcej niż 20 min.
sveno - 02-02-2014, 21:14

Bartekkita napisał/a:
Jakieś wskazówki, albo schematy? :wink:
na początek odepnij aku i zewrzyj klemy na chwile, potem poodpinaj wtyczki pod fotelem. Sam fotel jest przykręcony do podłogi na 4 śruby, ale skoro fotel masz do samego przodu to będziesz miał problem z odkręceniem przednich śrub. Siedzisko na maksa do góry i kombinuj.
Jak już wyjmiesz fotel to zobaczysz co i jak z przełącznikiem, sam nie wiem, bo go jeszcze nie demontowałem, raz miałem podobny problem co Ty ale kontakt spray załatwił sprawę i do dziś się to nie powtórzyło.

Bartekkita - 09-02-2014, 13:25

No i niestety jedyne co mi się udało zdziałać, to zamienić przełączniki miedzy fotelami. W fotelach już ktoś grzebał jeden moduł jest posklejany poxylina czy inna masą i jeszcze jako tako się trzyma, natomiast drugi jest popękany, no ale to mały problem trochę druciarstwa i wszystko da się naprawić. Natomiast czyszczenie styków przełącznika nic nie dało i cała heroiczna walka z poskładaniem małej blaszki, kuleczek i sprężynek do kupy poszła się :evil: Tak czy siak aby usprawnić oba fotele potrzebuję 2 tych białych przełączników ze zdjęcia:
tzn, regulacji fotela, która działa w obie strony w dwóch płaszczyznach.

robertdg - 09-02-2014, 14:08

http://www.potamkinparts....switch/mr395110
Bartekkita - 09-02-2014, 21:57

robertdg, dzięki spoko stronka, tylko między tymi częściami jest pewna różnica... tam na obrazku do tego modułu dochodzą dwie wtyczki a u mnie jest jedna, dodatkowo tam jest numer:MR395110 a u mnie MR395109. Myślicie, że polifcie mogłaby nastąpić jakaś zmiana ? :shock:
Tak czy siak cena zaporowa niestety, za tyle są dwa "funfel nówka" fotele na alledrogo.

robertdg - 09-02-2014, 22:40

To fakt, numer OEM tyczy sie polifta więc czyms się może róznić ten przełacznik, zdjęcie poglądowe więc zbytnio nie ma sie czym sugerować, co innego gdyby to było zdjęcie prawdziwego fotela, ponoć taki sam przełacznik jest w Pajero.
Bartekkita - 03-03-2014, 23:11

robertdg, dziwna sprawa z tym przełącznikiem, na tym zdjęciu poglądowym widać 2 wtyczki... w ASO nie znają części o moim numerze(swoją drogą chcieli za ten z końcówką 110 970 złotych...), no ale udało mi się kupić w pełni sprawny w b.dobrej cenie :D nie wiem jaki ma numer, sama płytka się nie różni za to sposób mocowania jest inny. Moim zdaniem lepszy i łatwo można go adoptować do mojego fotela. Tak więc zostaje mi z moich dwóch zepsutych sklecić drugi dobry do kompletu :twisted:

Sporo rzeczy się w Miśku podziało, ale póki co nie ma za bardzo czego wizualizować. Udało się kupić maskę z dużym garbem w kolorze, na podmianę mojej, która zaczęła już proces biodegradacji i zaczynała na rancie wyglądać okropnie :evil: Zostaje przygotowanie jej do założenia, zamierzam wywalić całą tą białą masę z przedniego rantu i porządnie to zabezpieczyć oraz wszędzie tam gdzie uda mi się dostać.

Misiek dostał też nowe używane łożysko prawe przednie. Nowe wycieraczki firmy Alca Super Flat, 560mm kierowcy i 450mm pasażera. Póki co sprawują się rewelacyjnie, żadnych smug jestem bardzo zadowolony. Zamówiłem mu też nowe żarówki Philips Premium.

Miśka spotkała też przykra historia, ktoś go zahaczył na parkingu pod blokiem oczywiście zwiał. Lekko wgnieciony i zarysowany jest prawy tylny błotnik. Jedyna dobra wiadomość to taka, że nadkola jeszcze przede mną, więc szkody niedługo znikną przy okazji tej naprawy.

promatti - 04-03-2014, 07:57

Dzieje się w temacie widzę i to nieźle xD no i fajnie. A jak tam z nawigacja w miejscu zegarka walczyles coś? :)
robertdg - 04-03-2014, 08:16

Foty ;-)
Bartekkita - 06-03-2014, 22:49

promatti, nie, miałem to w planach właśnie na marzec, ale padł przełącznik, więc szukając znalazłem przy okazji maskę. Początkiem stycznia wyszło, że mam łożysko do obserwacji, a że misiek trochę pośmigał i 22 marca jedzie 1500 km w Alpy stwierdziłem, że nie co kalkulować i od razu załatwiłem łożysko. Mama dosłyszała jeszcze stuki w zawieszeniu, których ja nie słyszałem :oops: no i Deejay zdiagnozował prawy górny wahacz przedni do wymiany muszę się jeszcze z nim umówić na wymianę :) Mechanika na pierwszym miejscu :)

robertdg, Tak jest :!: Jutro najpóźniej w sobotę postaram się wrzucić :wink:

promatti - 09-03-2014, 11:12

hehe nie ma to jak Mama :P tam widziałem jeszcze że dotknął Cię ten sam problem co i mnie :P lekko obite drzwi :/ pionowa wgniotka od ludzi którzy nie potrafią wysiadać z auta.

Gdzie te fotki ? tylko umyj go :P

Bartekkita - 09-03-2014, 22:45

robertdg, trochę namieszałem z tym mocowaniem. Idea w obu jest ta sama natomiast inaczej rozwiązana troszkę:

Ten po prawej, został wyciągnięty ode mnie(ktoś już go wcześniej tak pokleił, stąd pomysł, że to się tak nie trzymało, bo w drugim moim też tych uchwytów nie było. Okazało się, że się wyłamały znalazłem szczątki w fotelu. Czyli to po prawej wygląda teraz tak jak oryginał.) To po lewej jest tym nowym zakupionym, jak widać brakuje tych 4 dziurek na rogach(brak śladów wyłamania itd). Za ich pomocą montuje się ten plastik, który to zakrywa:

Szczerze mówiąc nie wiem jakbym miał to zamocować do tego zakupionego przełącznika, więc użyłem obudowy ze starego.
Znalazłem jeszcze jedna różnicę:

w miejscach zaznaczonych kółeczkami, w moich starych przełącznikach były dziurki przez, które widać było te metalowe kuleczki, które wspomagają przesuwanie przycisków. Tutaj dziurek nie ma, ale kulki idą i zasada działania jest analogiczna.
No! to śmigają mi pięknie elegancko oba fotele :D

promatti, z tym go już kupiłem, nowy nie jest nie ma cudów, takie rzeczy ma każde auto praktycznie :evil:

Bartekkita - 06-04-2014, 01:07

Tydzień temu Misiek połknął kolejne 3571 km i zawiózł mnie bez marudzenia na narty do Val D'Allos. A, że jest to chyba najbardziej wysunięty na południe kurort w Alpach i przełęcz Col D'Allos jest zamknięta zimą, więc Galant miał okazje odwiedzić Lazurowe Wybrzeże i Monako. Skorzystałem z okazji i przetestowałem takie dwie trasy: A4->DE A4,A72,A9,A6,A5->CH A2,A1->FR A41,A51 +krajówki i druga Fr D908,N85,A8->MC->Fr A8->I A10,A26,A7,A50,A8,A9->CH A2,A13->A>DE A96,A7,A6,A9,A72,A4->PL A4.
Wrzucam parę fotek z wyjazdu:

Misiek po 7 latach odwiedza kraj lat dziecinnych




















jeszcze jeden z wielu pomników formuły

oraz jeszcze jeżdżące Renault 4


Dla lubiących podróżować wrzucam linki do filmików z przejazdu fragmentami Col D'Allons




robertdg - 06-04-2014, 09:32

Ma sie rozumieć, że wyjazd nalezy do udanych, bo zdjęcia ciekawe ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group