Forum ogólne - Przeciwmgielne bez mgly... Wkurza Was tez?
krzychu - 13-05-2008, 19:53
Wiesz moze tak przyjedz i jedz taka prosta dosc waska droga (dodatkowo bez lini pobocza bez pdblaskowych slupkow gdzie nie ma pobocza dla pieszych) w terenie nie zabudowanym w nocy podczas deszczu a ja Ci przyswiece halogenami ciekawe co powiesz bo ja nieraz musze przez to hamowac z 90 np. do 40..... A codziennie na wracam do domu i to nie jest odcinek 2km jakis lokalny tylko normalna przelotow droga.
To mnie niesamowicie drazni bo moge kiedys przywalic w kogos i nie mam szans go na poboczu zobaczyc nawet jak bedzie mail odblaskowe paski na kurce, czy migajace diody z tylu roweru..... bo po prostu wtedy nic nie widac nie dosc ze mijania sie odbijaja w drodze to jeszcze halogeny ktore z zasady maja swiecic wszedzie odbijaja sie dodatkowo w drodze, i od mokrej szyby czy kropelek na niej rozpraszajac sie w refleksy....
Krzychu
JCH - 13-05-2008, 20:01
Cytat: | w terenie nie zabudowanym w nocy podczas deszczu a ja Ci przyswiece halogenami | w terenie czym nie zabudowanym?
Jasne, przyświeć, tylko je wpierw ustaw. krzychu napisał/a: |
halogeny ktore z zasady maja swiecic wszedzie | halogeny nie mają świecić wszędzie.
krzychu - 13-05-2008, 20:11
No nie wiem moje fabryczne swieca wszedzie (rozproszonym swiatlem) i takich spotykam bo takie jakies soczewkowe to fakt pewnie swieca innaczej....
No w terenie nie zabudowanym.... Tak to sie nazywa "teren nie zabudowany" bo jak innaczej??
Krzychu
saphire - 13-05-2008, 20:38
Mnie tam wcale nie przeszkadzają przeciwmgielne, co więcej w Corsie także na nich jeździłem bo mi lepiej doświetlały pobocza i zakręty tyle że to były wstęgowe nisko i płasko świecące tak że wcale nie wychodziły ponad poziom kolan stojącego człowieka na drodze.
remix - 13-05-2008, 22:47
Po pierwsze, to każde światła z naprzeciwka oślepiają. KAŻDE
Po drugie, to prowadzącemu samochód jak najlepsze światła pomagają.
I trzeba gdzieś pogodzić interes obydwu stron.
PM mam w aucie rodziców - Megane 99 (po liftingu)
I powiem, że można wiele narzekać na tego francuza, ale światła mijania i przeciwmgielne to ma takie, że IMO wszystko poza dobrymi ksenonami się chowa. (nawet diagnosta chwalił na przeglądzie)
Ale wracając do tematu: wielkorotnie bardziej drażniące, od prawidłowo ustawionych, włączonych w deszczu/śniegu PM są źle ustawione mijania. I śmiem twierdzić, że co 5-10 samochód (optymistycznie) ma nieprawidłowo ustawione światła. Ludzie na PM to promil tego problemu.
Dodam jeszcze, że właśnie PM włączone w deszczu uratowały w mojej karierze kierowcy najprawdopodobniej życie jednego pijaczka na poboczu na zakręcie.
Po prostu świecą szerzej!!
Jest jeszcze jedna sprawa: z punktu widzenia kierowcy jadącego z naprzeciwka korzystniejsze jest rozłożenie plamy świetlnej po dużej powierzchni reflektora. Soczewki i inne wynalazki wprawdzie precyzyjnie kierują strumień, ale jak błysną np. na wybojach komuś z naprzeciwka, to jest oślepiony bardziej.
czy PM oślepiają? - tak. wszystko z naprzeciwka oślepia. Ale PM nie oślepiają na tyle, aby wieszać na nich psy. Jeśli oślepiają "za bardzo" to albo są wyregulowane nieprawidłowo, albo "oślepiony" cierpi na kurzą ślepotę - w mniejszym lub większym stopniu. I nie powinien zasiadać za kierownicą po zmroku. W ogóle.
krzychu - 13-05-2008, 22:56
Chcialem zauważyć ze mijania ok niektorzy maja zle wyregulowane albo obciazaja auto i ich nie obnizaja (szczegolnie jak wracaja z wekendow jakis dluzszych to standart na drodze) ale przeciwmgielne nie wiem jakie sa ale moje swieca rozproszonym swiatlem wszedzie (nie maja zadnych daszkow nad zarnikiem czy profilowanych luster specjalnie) i fakt swieca szerzej i blizej samochodu fakt ja tez jezdze czesto na halogenach szczegolnie jak jade przez las gdzie mozna spotkac czesto zwierzyne ale jak ktos jedzie z przeciwka grzecznie wylaczam.... A wsciekam sie jak ktos je wlacza i mnie OSLEPIA i mi utrudnia jazde (a oczy mam dobre i bardzo dobrze widze w nocy) ale jak dostaniesz po oczach to sie nawet zrenica zamyka lekko (bo taka jest natrualna reakcja) i nawet po przejchaniu takiego artysty na halogenach przez chwile mniej widzisz w ciemnych miejscach (taka juz dziala oko) a mijania nie swieca w oczy i to jest zasadnicza roznica. Oczywiscie widzialem jakies soczewkowe halogeny itd moze one nie raza ale takie co ja znam raza i to zasadniczo.
Zreszta teraz jak ktos jedzie na halogenach to odpalam (juz mam taki odruch nawet w nocy nie patrzac trafiam w przycisk) swoje ktore na pewno tez raza tego z przeciwka a jak nie wylaczy a mam czas to jeszcze drogowe wlaczam....
Krzychu
remix - 13-05-2008, 23:48
W megance rodziców jest przesłona na żarówce, w uniwaesalnych przeciwmgłowych hell-i też są takie przesłony. PM nie świecą na wszystkie strony. świecą w dół (na jezdnię)
Anonymous - 14-05-2008, 12:16
Niestety mistsubishi ma badziewne swiatla i pewnie dlatego sa tacy co chca sobie pomoc pm. Ale pamietajmy ze mijania + pm oslepiaja bo sie robi z tego kula swiatla. Dla mnie sa trzy typy kierowcow jadacych na pm:
1. maja wlaczone i nawet nie wiedza.
2. jest minimalna mgla i od razu wlaczaja bo mysla ze im to cos da.
3. ostatnia najgorsza czyli mam to zaszpanuje i wlacze.
Gdyby pm byly takie super ekstra i poprawialy by znaczaca bezpieczenistwo to by byly motowane seryjnnie w kazdym aucie i nie bylo by przepisu ktory reguluje kiedy mozna a kiedy nie mozna ich uzywac.
Krzyzak - 14-05-2008, 19:13
dylson, piszesz, ze badziewne, bo masz Carisme - mozesz wierzyc lub nie, ale Galanty (no chyba procz E5x) maja swietne swiatla - duzo lepsze od konkurencji (z ich rocznika oczywiscie)
Anonymous - 15-05-2008, 11:40
No fakt galem nigdy nie jechalem. Jedynie carisma i ss i te auta w porownaniu do primery p10 (1992r) maja beznadziejne swiatla. W primerze jezdzilem na zwyklych zarowkach i nigdy nie zastanawialem sie co zrobic zeby lepiej lampy swiecily bo swiecily super. A rewalacja byly dlugie ktore mialy dodatkowe dwie zarowki (czyli w sumie swiecily 4).
Kibloo - 15-05-2008, 12:14
no bo jak wszyscy wiedzą,. samochód na przeciwmgielnych "wygląda" szybciej...
pozdro
Krzyzak - 15-05-2008, 20:05
dylson napisał/a: | A rewalacja byly dlugie ktore mialy dodatkowe dwie zarowki (czyli w sumie swiecily 4). |
i wlasnie Galanty tak maja (Colty C5x zreszta tez)
|
|
|