mjsystem - 08-09-2014, 22:44 Mam nadzieję, że powyższa wypowiedź stanowczo ukróci dyskurs malkontentów. Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził... Grześ świetna robota. Uszanujcie to, kochani, co napisał grzesiopol Jak widzisz, dziś wyjątkowo nie dogryzam Ci 
PS poza tym dogryzam tylko tym, których lubię 
grzesiopol - 08-09-2014, 22:56 Pisałem to bo wiem jak to jest jak się organizuje zlot, spot integracyjny, jest to kupa roboty dla każdego organizatora, obojętnie czy przed zlotem w domu czy na zlocie na bramie. Wkurza mnie, że niektórym nie podoba się to czy tamto, był czas wykazać się zostać organizatorem, pomóc przy zlocie itp. jak się siedzi z drugiej strony to wygląda to inaczej i uwierzcie mi nie jest to takie proste i fajne, a na pewno nie zadowoli sie wszystkich. A piszę te słowa nie tylko z punktu widzenia organizatora ale też i z punktu widzenia swojej pracy która kiedyś wykonywałem, miałem do czynienia z różnymi ludźmi i nigdy nikomu nie dopasowałem. Jaro1974 - 08-09-2014, 23:02
I ja się pod tym podpisuję obiema rękami  Ten temat przerabiam już od ponad osiemnastu lat i jest to ciężki kawałek chleba zarządzać zasobami ludzkimi. A w tej chwili jest to jeszcze cięższe niż jakieś pięć do dziesięciu lat wstecz.
Zakończę tekstem z filmu produkcji polskiej: "Za komuny to był porządek" 
grzesiopol - 08-09-2014, 23:12 I trochę czasu po komunie też było fajnie. 
Aga - 08-09-2014, 23:31 aleś się Grzegorzu rozpisał! i to na dodatek powołując się na mnie ale cóż - taka dola zasłużonej (wiekiem i stażem) forumowiczki 
zgodzę się z Tobą zwłaszcza w punkcie DJ-a - bo go nie lubię
nie zgodzę się w punkcie MJSystema - bo tez go nie lubię
a przykładu z lubelskiego brać nie będziemy bo to Wy moglibyście brać przykład ze śląskiego i naszych comiesięcznych spotkań (z dodatkiem dolnośląskiego i małopolskiego)
a na poważnie - organizujcie kolejny zlot bo świetnie Wam to wychodzi no i wreszcie można się było z organizatorami dogadać bo nie chodzili z nosami powyżej oczu 
Jaro1974 - 08-09-2014, 23:35 Można by rzec: gdzie był organizator, tam była impreza A poważnie - czekamy, czekamy i jeszcze raz czekamy A w między czasie coś może się urodzi
[ Dodano: 08-09-2014, 23:37 ] Miałem iść spać
Seichan - 08-09-2014, 23:43
Dziękujemy  Pewnie wiele osób miało zastrzeżenia co do czasowości, ale my też się uczyliśmy. W następnym roku powinno być lepiej
A bo z nami i pogadać i wypić się da
A tak poważnie - my jesteśmy zdecydowani na organizację. Grześ doskonale podsumował dotychczasowe rozważania i naprawdę ciężko z nim polemizować (chociaż na pewno się ktoś znajdzie  ).
Tylko jest jedno ale - nie mamy do zaoferowania nic innego niż Firlej. I taką samą ekipę organizatorów (chociaż nie wiem, czy w przyszłym roku Grześ nie zrobi nam numeru z pomieszaniem literek na koszulkach )
Nazywają nas Polską B i to nie tylko ze względu na drogi. Pewnie zauważyliście, że u nas dopiero $ zaczynają przybywać, dopiero coś się rusza z inwestycjami, ale w porównaniu z zachodem Polski, brakuje nam jakiś 20 lat. Dlatego ośrodek jest jaki jest. Dlatego prosiłam - jeśli coś jest nie tak mówcie, czy mnie czy w recepcji. Oni naprawdę chcieli pomóc i każde uwagi były od razu uwzględniane (a przynajmniej takie info dostałam, chociażby z Wielkopolski, nikt inny nie mówił nic na ten temat). Mimo to mamy do zaoferowania naszą lubelską gościnność, kuchnię, spokój i wypoczynek. Czy to będzie argumentem dla malkontentów - nie wiem. Sami oceńcie. To od Was Kochani zależy, gdzie będzie kolejny zlot. grzesiopol - 09-09-2014, 00:40
długiego 
mmatulek - 09-09-2014, 08:27 Zaoferowaliście naprawdę wiele, na każdym kroku było widać Wasze zaangażowanie. Zlot jako impreza dla mnie był SUPER. W mojej ocenie Firlej może być jak najbardziej w 2015, a może i jeszcze w następnych latach. Niech tylko trochę na szczocie pojeżdżą przed naszym przyjazdem. mjsystem - 09-09-2014, 09:20
Potem grzybobranie itp
A ja wam mówię: za trzeźwo chodziliście spać 
Jaro1974 - 09-09-2014, 09:21
Przekażemy uwagi
Tomek - 09-09-2014, 09:35
ja to zawsze jestem sceptykiem imho tego się nie da zrobić przejazdem na szczocie grzyb to konkretne remonty, a potem pilnowanie wilgotności (wietrzenie) i temperatury tam trzeba przede wszystkim opłacić pranie dywanów (wykładzina na podłodze w hotelu) i łóżek a też nie ma pewności, że efekt się utrzyma do naszego przyjazdu czyli po sezonie, bo nie wiadomo jakie tam brudasy będą przed nami mieszkać [ Dodano: 09-09-2014, 09:48 ] chodzi mi tylko o to, że zlot w Wodniku / Firleju jak najbardziej ok jednak nie ma się co nastawiać na to, że cokolwiek się zmieni mjsystem - 09-09-2014, 10:18
Zmiany będą na pewno na lepsze. Pytanie w jakim stopniu zmieni to nasze odczucia subiektywne. Pleśni i grzyba nie da się ad hoc zlikwidować. Można natomiast:
plus zmiana pościeli na nową. mmatulek - 09-09-2014, 10:38 Niech posprzątają, grzyba z fug zmyją (u mnie to było najgorsze) do tego świeża pościel i jest ok. Jeżeli pościel to za wiele, trzeba wyposażyć się w poduszkę i śpiwór. 
mjsystem - 09-09-2014, 10:48
Zawsze można zbić cenę i zaproponować spanie na własnym jaśku i pod własnym ciepłym śpiworem. To tylko dwie, trzy noce
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
