Nasze Miśki - Znalezisko czyli...
KamilZ - 12-01-2017, 14:40
Dokładnie, zrobię wam promocje na nowy rok
mkm - 12-01-2017, 14:42
KamilZ, Ty masz jeszcze tego Eclipsa w całości?
Fragu - 12-01-2017, 14:52
Toć stoi i się kurzy u mnie w garażu - zabieraj go Pan ;p
mkm - 12-01-2017, 15:07
Muszę poszukać czy klimatyzacja się przyjmie. To jest główny warunek
To samo dotyczy kompresora
Hugo - 12-01-2017, 15:20
2,0 V6 Mivec z FTO byłoby idealne
Bzyk_R1 - 12-01-2017, 15:32
Całkowicie się pogubiłem w tych coltach, jednak prace jakie wykonujesz przy nich
Fragu - 12-01-2017, 18:55
Hugo, 2.0 v6 z fto to do CJ jedynie (odwrocone silniki)
Tomek - 12-01-2017, 19:03
mkm napisał/a: | 2litrowy silnik z Eclipsa |
jestem za
gdybym zostawił Malibu to bym nad tym rozmyślał
Ostatnio widziałem się z jednym gościem, który ma CA 1.6 po kilku tanich modach i wyplute 136 KM (jeśli dobrze pamiętam) na hamowni, więc jak widać da się coś z niego wycisnąć.
mkm - 12-01-2017, 19:49
Właśnie czytam tematy swapów z Eclipsa po różnych forach i zastanawia mnie jedno... Dlaczego nikt nie wrzuca filmików jak to jedzie po swapie, a jak już wrzuca to najdelikatniej pisząc jedzie słabo...
Nie chciałbym, żeby po rzeźbach i zainwestowaniu całego budżetu było wolniejsze od Czarnucha...
Kolejna kwestia to klimatyzacja. Różnice spore.
Tomek - 12-01-2017, 21:31
mkm napisał/a: | Właśnie czytam tematy swapów z Eclipsa po różnych forach i zastanawia mnie jedno... Dlaczego nikt nie wrzuca filmików jak to jedzie po swapie, a jak już wrzuca to najdelikatniej pisząc jedzie słabo... |
większość tych eclipsów brane na swapy to padliny
jak silnik jest w przyzwoitym stanie to co ma tam słabo jechać?
przecież to jest bliźniaczy silnik, jak w GTI
mkm - 13-01-2017, 04:24
Ta sama rodzina - "bliźniaczy" to lekkie nadużycie semantyczne
Po przewertowaniu "pińcuset" tematów, blogów, vlogów, "garaży" i "warsztatów" po "internetach" wiem, że nic nie wiem .
Z jednej strony brak narzekań przez Rosomak1983 dobrze wróży i potwierdza to co napisał Tomek - jak dawca dobry i przekładka fachowa to auto jeździ.
Plusem jest przetarta droga - w sumie udałoby się poprzekładać w 2-3 dni.
z drugiej strony na CM jeden temat swapniętego Colta ukazuje obraz drogi przez męke, ale jest opcja, że zostały popełnione błędy podczas przekładki, a zaniedbanie serwisowe dawcy potężne... chociaż Eclipsowcy na Forum pisali, że kupno taniego Eclipsa to ładowanie się na minę...
Bardzo mnie kręci to 2litrowe V6 - głównie przez kulturę pracy i elastycznośc przy prędkościach autostradowych.
Niestety podobnie jak w przypadku 4G63 jest przeskok w pojemności co przy zapowiadanych kolejnych podwyżkach OC dobrze nie wróży...
1.8 z gti to jak na razie najrozsądniejsza opcja - swap jednodniowy i wszystko podejdzie bez przeróbek.
Przetartą drogą jest również kompresor na obecny silnik - najtańsze i najszybsze rozwiązanie z największym przyrostem mocy.
Problemem jest jęk kompresora - Colt raczej zbyt dużo wygłuszeń nie ma i stan silnika (ten w Znalezisku pochodzi z Weterana, więc swoje już przeżył) i tak jak góry się nie obawiam tak dól może nie znieść nawet minimalnego doładowania.
Tak czy owak - obecnie mój udział w "usterkach" Colta polega na mówieniu - dolej płynu, popraw klemę, dopompuj koła i tak bym chciał, żeby zostało...
jacek11 - 13-01-2017, 08:22
Prawda jest taka,że co dla jednego jest bułką z masłem,to dla drugiego jest drogą przez mękę. Ostatnio jeden użytkownik narzekał jaka to straszna robota przy wymianie filtra kabiny w galu
larelijux - 13-01-2017, 09:47
jacek11, tak, to ja, wyobraź sobie, że nie każdy jest tak biegły jak Ty we wszelkich naprawach jakie można dokonać w samochodzie. Pisałem to jako laik, który stwierdził, że filtr można było lepiej umiejscowić (jak w większości samochodów).
Rozumiem, że dużo ludzi siedzi w samochodach od lat na tym forum, ale może trochę empatii? Po to jest forum żeby się dzielić doświadczeniami, ja opisałem swoje doświadczenie i tyle. Dla kogoś kto nie majsterkował dużo przy autach takie coś może się okazać problematyczne. Jestem pod wrażeniem projektów robionych tutaj i może kiedyś sam zacznę się w tym obracać, ale póki co nie mam takich umiejętności
Bizi78 - 13-01-2017, 09:56
larelijux napisał/a: | Pisałem to jako laik, który stwierdził, że filtr można było lepiej umiejscowić (jak w większości samochodów). |
Chyba nie widziałeś co trzeba zdjąć i co możesz zniszczyć w focusie mk1 aby się do niego dostać .
larelijux - 13-01-2017, 10:15
Bizi78 napisał/a: | Chyba nie widziałeś co trzeba zdjąć i co możesz zniszczyć w focusie mk1 aby się do niego dostać . |
Przyznam, że nie widziałem, nie miałem za dużej styczności z Focusem. Dlatego napisałem o większości. Żeby nie być gołosłownym przytoczę chociażby Passata B5, w którym z tego co pamiętam nie potrzeba żadnego narzędzia do wymiany filtra kabinowego. Wiem, że w takim razie mogłem kupić Passata, ale jednak wolę Galanta
|
|
|