Lestat - 21-10-2009, 15:32 No ok kiedys sobie to tak tlumaczylem ze sie tak nie brudzi - ale co z deszczowymi dniami?? W koncu dluzszy zadek nie powoduje ze na tamta szybe nie pada  a zawirowania powietrza?? Wydaje mi sie ze opor powietrza wywolany przez wycieraczke ulozona w odpowiedni sposob (czyli np pionowo) bylby bliski 0 ale oczywiscie madre glowy musialy to juz przeliczac i moze faktycznie 
jaca71 - 21-10-2009, 16:22 Wycieraczka tylna jest nie po to by zbierać wodę - bo wtedy i na bocznych by musiała być. Ale by zbierać brud który dostaje się na tylną szybę spod kół. W sedanie to zjawisko nie występuje a mokra szyba w obserwowaniu świata nie przeszkadza. BTW. Kiedyś widziałem Imprezę poprzedniej generacji sedana japońskiego i tam tylna wycieraczka była
Trik - 21-10-2009, 16:50
A ja widziałem poprzednią generację EVO z wycieraczką tylnej szyby
jaca71 - 21-10-2009, 17:07
To musiały byc ciągnięte z Japonii - tam chyba sedany też maja wycieraczki tylnych szyb... sla - 21-10-2009, 17:37 Miała swojego czasu Primera, Peugeot 406 i Ford Mondeo mkII plbarti - 21-10-2009, 18:11
byłem dziś na "jeździe" z mechanikiem z ASO i niestety luz prawdopodobnie w przekładni kierowniczej nie jest "normalny" , bo oprócz pukania na postoju przy poruszaniu kierownicą jest też przy wolnej jeździe po kostce kamiennej tzw. "kocich łbach" , przy wymianie opon na zimowe będzie to dokładnie zdiagnozowane, ale i tak dopiero jak będzie dużo zgłoszeń to może będzie jakaś akcja serwisowa ,bo teraz wymiana przekładni na taką samą nic nie da, co do drugiego biegu mam tak samo i uruchamianie też jest z charakterystycznym puknięciem niestety. Lestat - 21-10-2009, 18:34 oj to nie musi byc od razu przekladnia aczkolwiek to jest prawdopodobne - to moze byc tez przegub - latwo to sprawdzic - skreca sie max kola w ktoras ze stron i rusza w miare szybko - jak uslyszysz chrobot jak by kolo tarlo o nadkole to bedzie to przegub...to jest akurat malo prawdopodobne bo w koncu to nowe auto ale przekladnia tez powinna byc bez wad a moze sie okazac ze nie jest...no nic kolego plbarti - powodzenia [ Dodano: 21-10-2009, 18:39 ] A co do szyby i wycieraczki...
chodzi o to ze nie po to jest lusterko wsteczne w aucie zeby z niego nie skorzystac jak jest ulewa czy zamiec sniezna bo akurat jezdze sedanem i nie mam z tylu wycieraczki -ale oczywiscie to sa moje odczucia calkiem prywatne
plbarti - 21-10-2009, 19:03
to nie przegub , stukanie przy jeździe na wprost po nierównościach, ale dzięki , w poniedziałek się okaże co to dokładnie. spowiednik - 21-10-2009, 19:39 Podczas odpalenia zimnego silnika, też mam takie "puknięcie" pod podłogą trochę jakby od strony pasażera. Uznaję zatem ten objaw za nic nadzwyczajnego. Realista - 21-10-2009, 20:01 U mnie po 30 tys km pojawił się objaw falowania obrotów przy hamowaniu. Hamuje, zrzucam na luz i obroty falują jeszcze przez kilka sekund po zatrzymaniu pojazdu. Nawet nie tyle falują co zjawisko wygląda tak jakby zapłony wypadały bo ta nierówna praca silnika przenosi się na nadwozie i po prostu czuje się drgania. Czy ktoś z was już zauważył taki objaw ? jaca71 - 21-10-2009, 23:38
Pierwsze wrażenie przy pierwszym deszczu było: Jak się włącza tylna wycieraczkę
Ale tak poważnie nawet jak tylna szyba jest zalana przecież wszystko przez nią widać. Śnieg? Zgarniasz z tylnej szyby, podczas jazdy na nią nie pada, podczas stania w korkach ogrzewanie spokojnie sobie radzi. Jedyne z czym sobie by nie poradziło to z błotem, a błota tam nie ma. Wydumany problem.
Peugeot 406 nie miał. Primera i Mondeo MKII sedan nie miały. Primera i Mondeo MKII liftback miały. shalafi - 22-10-2009, 10:02 pomijając fakt ze wycieraczka na tylnej szybie po prostu brzydko wygląda, za nic bym nie chciał w sedanie czegos takiego...wszystko psuje... 
Anonymous - 22-10-2009, 10:40 Co do kilku ostatnich postów (nie będę cytował bo by się zrobił post na pół strony). Walnięcie przy rozruchu, telepanie w podwoziu, falowanie obrotów silnika. Takie rzeczy momentalnie do reklamacji. Nie mają prawa występować, koniec kropka. Wycieraczka na tylnej szybie jak już ktoś zaobserwował służy do wycierania i gadanie, że w sedanie się mniej brudzi niestety nie rozwiązuje problemu bo szyba tak czy siak zawsze się brudzi, a trzeba przez nią patrzeć. Tak się jednak przyjęło, że w Europie się tego nie stosuje i choćby mi tutaj wykład z fizyki robił jakiś inżynier Mitsubishi to uważam to za niedopatrzenie w każdym sedanie. Co do "niewycierania się" szyb bocznych z kropelek podczas opuszczania/zamykania szyby. Nie do tego jest ten mechanizm. Samochód przed jazdą trzeba oczyścić aby przygotować sobie warunki do jazdy. Później jeden z drugim po kilku latach powie jakie to durnie w Mitsubishi pracują, że się od otwierania szyby rysują. piomic - 22-10-2009, 14:00 Specjalnie dziś szarpałem kierownicą na postoju - nic nie stuka, obroty nie skaczą. Przy odpalaniu też cisza. Ale może to tylko mój tak ma...
Lestat - 22-10-2009, 14:03 Twoj i wszystkie ktore byly robione przez ta sama zmiane w fabryce
|
||||||||||||||||||||||||
