Valar - 17-02-2018, 00:28 To chyba już zostanę przy odkurzaczu. Niby nic się nie dzieje ale chciałem profilaktycznie wyczyścić przed sezonem. A jak już czytam temat, że lepiej nie ruszać gdy działa .... Dzięki za przypomnienie. Hugo - 28-02-2018, 17:21 Pacjent Galant 2,5 V6, rocznik 1997, klimatronik. Problem to całkowity brak ogrzewania. Węże od nagrzewnicy oba gorące, więc przepływ jest. Sprawdziłem silniczek regulacji sterujący temperaturą po ustawieniu na pokrętle 17 st. C włącza się klima, normalne. Wtedy dźwignia na silniczku wędruje przez cały swój zakres do oporu. Zwiększając temperaturę pokrętłem na 17,5 st. C dźwignia wędruje z powrotem do oporu. Sprawdziłem w swoim Galu i zwiększając temperaturę co jeden st. C dźwignia na silniczku przestawia się o kawalek, więc coś jest nie tak ze sterowaniem silniczka. Podmieniony silniczek na inny, bez zmian. Podmieniony panel klimatronika na inny, bez zmian. Co może być nie tak? Brak przejścia na jakimś kablu od panelu klimatronika do silniczka? robertdg - 28-02-2018, 19:03 Moze byc zamulona nagrzewnica i przeplyw odbywa sie przez element rdzenia a radiator nie ma przeplywu Hugo - 28-02-2018, 19:40 Rozumiem, tymbardziej, że w układzie jest sporo kamienia i szlamu, chyba auto dużo jeździło na wodzie. A masz jakiś pomysł co może być z tym silniczkiem sterującym temperaturą? Ja nie mam pomysłów. robertdg - 28-02-2018, 21:03 Nie kombinowalbym do czasu usuniecia przyczyny, nadmuch dziala na podstawie czujnikow temperatury tresorex - 28-02-2018, 21:56 Czujnik nagrzewnicy jest na dole i tam może jest zimna? Do panelu dociera sygnał że nagrzewnica jest zimna i nie zmienia położenia klapek żeby nie oziębić wnętrza? Krzyzak - 01-03-2018, 11:40 Hugo, muszę przyznać, że jak 2 tygodnie temu jechałem swoim (było sucho a mam tylko letnie opony) to zauważyłem podobne objawy. Mimo -5 na dworze to powietrze ledwo ciepłe, czasem aż żenujące... Sprawdziłem też oba węże (gorące), silniczek czy steruje jak się zmienia temp (tak, steruje, chodzi idealnie) a powietrze dalej zimne. Co więcej - jak jest na zewnątrz tak +5 do +10 to powietrze idzie dużo cieplejsze. Może nie gorące, ale cieplejsze niż przy -5. Więc to raczej nie nagrzewnica... Prędzej coś się zacięło w klapie przymykającej nawiew z zewnątrz wg mnie. A sam silniczek to wiesz - bywa, że zębatka w środku się kruszy, ząbki wypadają i blokują ruch klap.... Muszę sprawdzić tę klapę kierunkową... W tej chwili problemu nie mam, bo rekin zimą nie jeździ a w seacie ogrzewanie działa idealnie. W kombi też ukrop daje przez kratki... robertdg - 01-03-2018, 12:04 Krzyzak, to o czym piszesz to jezeli wykluczyz sterowanie to wina jest po stronie nagrzewnicy, znajomy tez tak mial, im cieplej tym lepsze ogrzewanie - brawo fizyka  nagrzewnica byla zamulona, po jej otwarciu masa kamienia, korozji, etc - przeplyw odbywal sie waskim gardlem rdzenia - spawdzal lejac wode z czajnika - nowej nagrzewnicy dotknac sie nie dalo, stara ledwo ciepla, w standardzie oba weze od ogrzewania gorace
Marcino - 01-03-2018, 13:21 Trzeba wlać wody z octem i niech wypłucze... albo calgon do nagrzewnicy. A pytanie jaki płyn lejecie? Różowy, niebieski, zóły... G12 G12+++++, czy jakieś Boryga? Czy to ma znaczenie gdy jest napisane ze nadaje sie do chłodnic aluminiowych? robertdg - 01-03-2018, 14:44
Prodecent zaleca barwe zielona Hugo - 01-03-2018, 14:45 Krzyzak, ale silniczek sterujący temperaturą nie działa tak jak w moim tylko leci od skrajnego do skrajnego położenia. Coś jest ewidentnie nie tak. Ogrzewania zero. Musi być coś z nagrzewnicą. Krzyzak - 01-03-2018, 19:28 Hmmm - nie wykluczam niczego. Ale powiedzcie mi czy to by się mogło zepsuć tak nagle? W sensie, że jeszcze poprzedniej zimy był standardowy ukrop (nie jeździłem nim zimą, ale obowiązkowo co tydzień odpalenie na 15-30 minut) a teraz nagle klops? Marcino - 01-03-2018, 21:31 Zastal się bo nie jeździłeś. Ja miałem kiedyś nawet jakiś badziew wrzucony żeby uszczelnić i nagrzewnica działa. Płyn kupiłem różowy .... ale wleje go do 307. Naczytałem się ze barwnik nie ma znaczenia. marcino1980 - 15-04-2018, 18:10 Witam.Mam problem z klimą wyłącza sie po przejechaniu około 5-8 km.jak silnik zimny jest ok dmucha zimnym jak należy,po nagrzaniu też,klima napełniona,brak nieszczelności wentylatory kręcą.Zauważyłem że po uzyskaniu nastawionej temperatury utrzymuje ją chwile i nie załącza już sprężarki.Macie może jakieś pomysły. robertdg - 15-04-2018, 19:01 Sprawdż szczeline na sprzegielku kompresora, albo przekażnik załaczajacy kompresor |
||||||||
