To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] SPALANIE WERSJI 1.8 - opinie

Tercel - 17-09-2009, 10:05

Słusznie, to są jego plusy :)
mazin - 17-09-2009, 10:25

jaca71 napisał/a:
pekaes napisał/a:
Średnie chwilowe spalanie
Dosyć odważna jest ta figura :)


To,co pokazuje komputer pokładowy, to średnia z wartości chwilowych, mierzonych co parę sekund. Określenie "średnie chwilowe" jest zatem jak najbardziej usprawiedliwione, choć pewnie Leibnitz z Newtonem przewracają sie w grobie ;-) . Komputer wykorzystuje dane dotyczące ilości wtryskiwanego paliwa, ilość ta dobierana jest w zależności od wciśnięcia pedału gazu, zapewne wartości opałowej paliwa (jakiś mechanizm sprzężenia zwrotnego), wskazań sondy lambda i pewnie setki innych czynników. Ale dane te z pewnością dotyczą zapotrzebowania na paliwo, nie jego rzeczywistej ilości. Wtryskiwane jest do czterech cylindrów parę tysięcy razy na minutę - nie ma żadnego sposobu na to, żeby to dokładnie zmierzyć. Jedynym miarodajnym sposobem jest pomiar ilości paliwa ubywającego z baku.

gzesiolek - 17-09-2009, 10:38

Nie wiem jak w 1,8 ,ale na manualnym odczycie u mnie komp od początku użytkowania wskazuje średnie spalanie 7,0l/100km czylo dokładnie o 0,1l większe niż mi wychodzi na motostacie...
Więc z tą dokładnością algorytmu kompa nie jest aż tak źle...

JCH - 17-09-2009, 10:53

jaca71 napisał/a:
Wiadome jest że spanie zależy:
1. Od kierowcy
2. Od kierowcy
3. Od kierowcy
...
...
6. Od warunków drogowych
...
8. Od samochodu.
Raczej odwrotnie ;)
jaca71 - 17-09-2009, 10:55

@mazin:
Jeśli coś jest średnie to nie jest chwilowe. Chwilowa prędkość to jest ta z radaru policji, z prędkościomierza itp. a średnia to wyliczona z dystansu i czasu potrzebnego na jego przejechanie. Można tez pokusić się o liczenie na zasadzie próbkowania i wyliczania średnich ważonych lub jeszcze inaczej. Co nie zmienia faktu że będzie to prędkość średnia. Tak samo jest ze spalaniem to co widzisz na pasku ekonomizera to spalanie chwilowe a to co widzisz w cyferkach to spalanie średnie. Nie znamy algorytmu wyliczania. Samo liczenie zużycia paliwa jest liczone według czasu otwarcia wtrysków - tak jak masz dziurę w płocie i wiesz że przez dziurę przechodzi jedna kura na 4s to jesteś bez problemu w stanie policzyć ile kur ucieknie przez godzinę. Ewentualnie na jak długo kur wystarczy skoro jest ich w stadzie 59 :) Oczywiście czasami kura uciekająca się potknie tak samo wtrysk może podać minimalnie inna dawkę paliwa stąd różnice między kompem a liczeniem na papierze.
Na podstawie przypuszczeń można założyć że spalanie średnie liczone jest na zasadzie zliczania próbek z chwilowym spalaniem (co nie upoważnia do nazwania tego wskazania średnim chwilowym) ale także może być na zasadzie ilości ilości wlanego paliwa do cylindrów i przejechanego dystansu.

[ Dodano: 17-09-2009, 10:57 ]
JCH napisał/a:
jaca71 napisał/a:
Wiadome jest że spanie zależy:
1. Od kierowcy
2. Od kierowcy
3. Od kierowcy
...
...
6. Od warunków drogowych
...
8. Od samochodu.
Raczej odwrotnie ;)

To wytłumacz mi dlaczego jadąc w zbliżonych warunkach (około 4 w nocy) tą samą trasą tym samym samochodem przeważnie ten sam kierowca spala 8,5L/100km ale razu jednego spalił 15L/100km? Jedyny czynnik jaki się zmienił to zachowanie kierowcy - można przyjąć że to był całkiem inny kierowca ;)

[ Dodano: 17-09-2009, 10:59 ]
gzesiolek napisał/a:
Nie wiem jak w 1,8 ,ale na manualnym odczycie u mnie komp od początku użytkowania wskazuje średnie spalanie 7,0l/100km czylo dokładnie o 0,1l większe niż mi wychodzi na motostacie...

ja miałem od nowości 7,7 ale sobie nieopatrznie skasowałem - i przez to musiałem założyć sobie konto na moto-stacie :( Wskazanie od tankowania do tankowania na manualu - różnica 0,2

JCH - 17-09-2009, 11:02

jaca71 napisał/a:
To wytłumacz mi dlaczego
Żeby nie szukać skrajnych przykładów....
To wytłumacz mi dlaczego ja jadąc Twoim samochodem nie osiągnę spalania 6 litrów skoro wg Ciebie w pierwszej kolejności zależy ono od kierowcy, potem też od kierowcy i potem też od kierowcy :?:

jaca71 - 17-09-2009, 11:19

JCH napisał/a:
jaca71 napisał/a:
To wytłumacz mi dlaczego
Żeby nie szukać skrajnych przykładów....
To wytłumacz mi dlaczego ja jadąc Twoim samochodem nie osiągnę spalania 6 litrów skoro wg Ciebie w pierwszej kolejności zależy ono od kierowcy, potem też od kierowcy i potem też od kierowcy :?:

To akurat jest proste do wyjaśnienia. Samochód narzuca jakieś widełki dlatego znajduje się na mojej liście ale nie jest decydującym czynnikiem. Kolejny skrajny przykład:
Corsa 1.0 (55KM) spalała mi w Krakowie jazda tylko po mieście około 8L/100km, obecny 2.0 (150KM) spala w tych samych warunkach 10L/100km przy jeździe ze zbliżonymi prędkościami. Ale gdybym chciał wykorzystywać 150KM zamiast ilości zbliżonych do Corsy to spalałbym 15L/100km. Ale to ile spalam bardziej zależy od kierowcy niż samochodu.

spowiednik - 17-09-2009, 11:27

na początku resetowałem drugi licznik i sprawdzałem jaki dystans przejadę na baku chyba było to 600-700km, bo sporo na trasie jeździłem, ale mi się znudziło i dolewam tylko paliwa jak sie kończy. Wczoraj kupiłem sobie EVO (z serii Hot Wheels) =)
gzesiolek - 17-09-2009, 13:24

jaca71 napisał/a:
ja miałem od nowości 7,7


wow :shock:
po Krakowie, czy po US? tak czy siak szacuneczek ;)

JCH - 17-09-2009, 14:43

jaca71 napisał/a:
Corsa 1.0 (55KM) spalała mi w Krakowie jazda tylko po mieście około 8L/100km, obecny 2.0 (150KM) spala w tych samych warunkach 10L/100km przy jeździe ze zbliżonymi prędkościami.
Więc jak widzisz - ten sam kierowca a zużycie inne - zużycie paliwa zależy wprost od samochodu.
jaca71 napisał/a:
Ale to ile spalam bardziej zależy od kierowcy niż samochodu.
W ramach tego samego modelu, egzemplarza i tej samej trasy - jak najbardziej tak :)

BTW.... Dużo Wam te Lancery palą. Albo tak bootujecie ;)

jaca71 - 17-09-2009, 15:37

gzesiolek napisał/a:
jaca71 napisał/a:
ja miałem od nowości 7,7


wow :shock:
po Krakowie, czy po US? tak czy siak szacuneczek ;)

Po Polszy, na statku płynął z odpiętym akumulatorem. Co ciekawe nie wiedziałem wtedy że po takiej akcji trzeba kompa uczyć wolnych obrotów - sam się nauczył i sztywno trzyma 750.

[ Dodano: 17-09-2009, 15:41 ]
JCH napisał/a:
jaca71 napisał/a:
Corsa 1.0 (55KM) spalała mi w Krakowie jazda tylko po mieście około 8L/100km, obecny 2.0 (150KM) spala w tych samych warunkach 10L/100km przy jeździe ze zbliżonymi prędkościami.
Więc jak widzisz - ten sam kierowca a zużycie inne - zużycie paliwa zależy wprost od samochodu.
jaca71 napisał/a:
Ale to ile spalam bardziej zależy od kierowcy niż samochodu.
W ramach tego samego modelu, egzemplarza i tej samej trasy - jak najbardziej tak :)

Tylko co jest ważniejsze? Samochód czy kierowca? Różnica między Corsą a Lancerem to raptem 10L/100km. Różnica między kierowcami to 7L/100km. Czyli?...

Cytat:

BTW.... Dużo Wam te Lancery palą. Albo tak bootujecie ;)

Ja wiem czy dużo? Chyba normalnie. Civic 1,4 w mieście nie chce zejść poniżej 9L :)

Robson86 - 17-09-2009, 16:19

JCH napisał/a:
jaca71 napisał/a:
Wiadome jest że spanie zależy:
1. Od kierowcy
2. Od kierowcy
3. Od kierowcy
...
...
6. Od warunków drogowych
...
8. Od samochodu.
Raczej odwrotnie

Jaca dobrze powiedzial, najwieksza czesc zalezy od kierowcy (powiedzmy 45%), pozniej od stanu technicznego samochodu => czyli zadbanie jednostki napedowej, dobre cisnienie w oponach, brak zbednego bagazu w bagazniku, brak zbednych boxow dachowych itd (powiedzmy 30%) a na koncu od mozliwosci samochodu (m.in. silnik, masa wlasna).
Ja w GDI potrafie przejechac 1200km bez tankowania (sprawdzone kilka razy). Ale drugiej osobie ta wartosc sie juz nie uda chociaz ma ten sam silnik...(dzial ile pali Carisma GDI)
To tylko taki przyklad, ale potwierdza ze najwieksza czesc zalezy od tego "elstycznego lacznika" kierownicy z siedzeniem :)
Jezdzac umiejetnie i oszczednie, dojezdzajac na biegu do skrzyzowan, korzystajac z topografi terenu itd mozemy bez problemu zejsc ponizej wartosci spalania podanych przez producenta.
Sprawdzilem to na nie jednym samochodzie. Warunek nie napieramy na pedal gazu.
Pozdroo

Anonymous - 18-09-2009, 20:12

Wg Waszej teorii świetny kierowca spali mniej silnikiem 6,2l V8 niż kiepski kierowca z silnikiem 1,0 R3 ?
Warto zapamiętać aby później dzieciom przekazać.

Robson86 - 18-09-2009, 20:19

kaeres napisał/a:
Wg Waszej teorii świetny kierowca spali mniej silnikiem 6,2l V8 niż kiepski kierowca z silnikiem 1,0 R3 ?

wg naszej opini oszczedny i dobry kierowca potrafi spalic samochodem 2,0 litrowym tyle w miescie co inny mniej oszczedny kierowca autem z silnikiem 1,4 oraz np dwoch kierowcow majacych identyczne auta ale majacych rozne techniki jazdy potrafia miec spalanie rozniace sie nawet paroma litrami na 100km.
Nie popadajmy w skrajnosci, dlaczego jest tyle rozbieznych opini w kwesti spalania danych aut? Dlaczego w tym dziale wszyscy nie pisza ze auto spala im 7,25l/100km? Jasne duzo dziala w tej sprawie wielkosc miasta, ale najwiecej jak dany kierowca jezdzi.
To jest moja opinia na ten temat i kropka...
Pozdroo

YANOUSHek - 18-09-2009, 20:58

kaeres napisał/a:
Wg Waszej teorii świetny kierowca spali mniej silnikiem 6,2l V8 niż kiepski kierowca z silnikiem 1,0 R3 ?
Warto zapamiętać aby później dzieciom przekazać.


Polecam obejrzeć ten kawałek TopGear - od około 3:30
http://www.youtube.com/watch?v=JmxUsGiGp3w

Tutaj jest udowodnione, że BMW M3 (420KM 4.0V8) pali mniej paliwa niż Toyota Prius (78KM 1.4L + 68KM elektryczny). Więc Twoje stwierdzenie wcale nie jest głupie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group