Zobacz temat - The Fart - Mała angielska historia motoryzacji by Swinks

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - The Fart - Mała angielska historia motoryzacji by Swinks

swinks_UK - 09-12-2013, 19:28

londolut napisał/a:

Nie przyklejaj tych płomieni na Landrynie!! :lol:

Żebyś wiedział! :mrgreen:

swinks_UK - 09-12-2013, 19:30

sveno napisał/a:

i już? Cały rozebrany? Nic z niego nie zostało poza płomieniami i tabliczką znamionową?

Lampy przednie też sprzedałeś?

I już... cichutko zszedł z tego padołu...

Płomienie mają swoją historię :wink:

Tabliczkę nosze sobie w portfelu.

Lampy się sprzedały natychmiastowo. Zresztą maska też.

swinks_UK - 09-12-2013, 19:33

Owczar napisał/a:

Szkoda, bo tyle pracy w niego włożyłeś...

Ale rozumiem, że na tapecie jest już jakiś następca, stąd taka decyzja?

Szkoda, pewnie gdybym trzymał w stocku to za kilka lat miałbym klasyka. Życie.
Za to chwile spędzone razem bezcenne.

Zastąpi go Landryna na ile mi Celina pozwoli to już inna sprawa.
Na razie ją tak zepsułem, że Celina już nie lubi nią jeździć, bo robi kangurki przy ruszaniu :mrgreen:

londolut - 09-12-2013, 20:14

swinks_UK napisał/a:

londolut napisał/a:

Nie przyklejaj tych płomieni na Landrynie!! :lol:

Żebyś wiedział! :mrgreen:

swinks_UK napisał/a:

Celina już nie lubi nią jeździć, bo robi kangurki przy ruszaniu

Sprzęgiełko? :badgrin:

swinks_UK - 09-12-2013, 20:50

londolut napisał/a:

swinks_UK napisał/a:

Celina już nie lubi nią jeździć, bo robi kangurki przy ruszaniu

Sprzęgiełko? :badgrin:

Niezupełnie.
Sprzęgiełko już jest liche, ale pojawiła się znacznie większa przepustnica plus kolektor i teraz wystarczy lekkie muśnięcie gazu by Landryna wyrywała do przodu.
No i to razem powoduje, że albo silnik zadusisz albo zaryczysz nim jak idiota :mrgreen:

jkrzysztof80 - 09-12-2013, 21:36

swinks_UK, jak zobaczyłem twoje fotki to moj zaczął mi sie przypominac

deejay - 09-12-2013, 22:25

Szkoda pięknego auta . Cieszę sie że miałem okazje w nim nieraz dłubać :wink:

Ps: Pamiętaj o gadzetach dla mnie

Marcino - 10-12-2013, 10:15

swinks_UK napisał/a:

No i czas zaanonsować, że dnia 01.12.2013 Mitsubishi Galant VR4 oddał swe ostatnie tchnienie.

W moich rękach od 30.11.2007 służył dzielnie przez 6 lat

A co było bezpośrednią przyczyną.....?

swinks_UK - 10-12-2013, 10:42

W zasadzie nic, albo inaczej mówiąc perspektywa wydania kilku angielskich tysi na dalsze podnoszenie mocy i inne mody.

swinks_UK - 10-12-2013, 10:43

deejay napisał/a:

Ps: Pamiętaj o gadzetach dla mnie

Yymm... z tym może być kłopot :oops:

madź - 10-12-2013, 19:39

Jeszcze jakiś czas temu myślałam, że w klubie będzie coraz więcej VR-4. Rzeczywistość okazała się zupełnym przeciwieństwem... :shock:

Szkoda.

Marcino - 10-12-2013, 19:49

Skoro sa takie akcje że się złomuje samochody w UK,.... to tak sobie myślę że jest szansa żeby znaleść dawcę jakiegoś legnuma.... ale całego a jak widac jest problem, bo częsci idą jak świeże bułeczki:)

londolut - 10-12-2013, 20:15