To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Black Beauty by robertdg

robertdg - 16-02-2012, 21:49

Wydaje mi się, że na podobnym poziomie co Liqui Moly, tyle, że ja kupuje Excellium NF bo występuje w bańkach 5litrów a do silnika zawsze zalewam tyle co książka pisze i mam idealny stan, jak widać na powyższym obrazku filterek Knechta OC230
Tomii - 17-02-2012, 09:21

ooo, też mam takie amorki na tyle :)
sveno - 21-02-2012, 00:04

robertdg, Ty masz przednie sprężyny na tyle prawda? Eibach?
robertdg - 21-02-2012, 08:03

http://forum.mitsumaniaki...1015604#1015604
H&R
Ale u mnie jest Pb/LPG + pełnowymiarowe koło zapasowe z lewarkiem i kluczami + accident/breakdown&first aid KIT+ walizeczka z kilkoma śrubokrętami, trytytkami, taśmą izolacyjną, etc.
Poziom lekki klin
Pełna geometria
Prowadzenie bdb, nie kołysze zadkiem
Komfort praktycznie nie udczuwalne, że lekko sztywniej, ale lepiej się siedzi za kółkiem
Jeszcze jakieś pytania :?:

Mare - 21-02-2012, 09:52

co to są trytytki :mrgreen:
fj_mike - 21-02-2012, 10:05

Opaski do spinania kabli ;)
m6riano - 21-02-2012, 17:01

Mare napisał/a:
co to są trytytki :mrgreen:

NO PROSZE CIE...;-)

luckyluck - 21-02-2012, 17:05

Trytytki, to obowiązkowe wyposażenie każdego Gala. :roll:
m6riano - 21-02-2012, 18:07

Każdego kierowcy...
Hugo - 21-02-2012, 22:51

m6riano napisał/a:
Każdego kierowcy...
...Gala :wink:
deejay - 21-02-2012, 22:55

Trytki to podstawa , bez tego upadła by polska motoryzacja :)
Hugo - 21-02-2012, 22:59

deejay napisał/a:
Trytki to podstawa , bez tego upadła by polska motoryzacja
No, czym by mój znajomy przymocował wahacz do zwrotnicy w Maździe 929 po wypadnięciu sworznia? Jakby wtedy dojechał z Krakowa do domu, prawie 500 km? :mrgreen:
pitbu77 - 21-02-2012, 23:14

Hugo napisał/a:
deejay napisał/a:
Trytki to podstawa , bez tego upadła by polska motoryzacja
No, czym by mój znajomy przymocował wahacz do zwrotnicy w Maździe 929 po wypadnięciu sworznia? Jakby wtedy dojechał z Krakowa do domu, prawie 500 km? :mrgreen:


HARDCORE :shock:

Hugo - 22-02-2012, 10:17

pitbu77, zażartowałem :P Przyjechał nia z Krakowa z potwornie łomocącym zawieszeniem przednim bez problemów. Koło domu na wewnętrznej drodze podczas ostrej przejażdżki na zakręcie sworzeń wypadł z prawego wahacza i koło wjechało w drzwi.
robertdg - 18-03-2012, 17:39

To dopiero początek:




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group