Outlander III Ogólne - Outlander PHEV
sampler - 12-09-2024, 13:17
nemmooo napisał/a: |
Ja z Dieslem mam krótkie przygody i w zefirze 1.9 nie mogłem zejść poniżej 7-8 litrów przy normalnym użytkowaniu. Rozumiem osoby, które specjalizują się w jeździe dieslem, trzeba się do tego przyzwyczaić, każdy silnik ma swoją charakterystykę.
|
Nie do końca. Nowoczesne Diesle mają znacznie wyższy moment obrotowy >400Nm. Następnie zaczęto stosować bardzo dobre automaty o niezłej sprawności np DSG 7 biegów lub hydrokinetyki 8 i więcej biegów.
Zafira 1.9 technologicznie jednak to epoka Euro4
nemmooo - 12-09-2024, 13:18
wg napisał/a: | Przy okazji zapytam o coś innego. Przy jeździe na prądzie po zwolnieniu pedału gazu słyszę takie lekkie puknięcie. Nie słychać tego jak jadę w trybie B0 więc zakładam że to jest związane z przełączeniem się w tryb odzysku. Też tak macie? |
Też tak mam
sampler napisał/a: | nemmooo napisał/a: |
Ja z Dieslem mam krótkie przygody i w zefirze 1.9 nie mogłem zejść poniżej 7-8 litrów przy normalnym użytkowaniu. Rozumiem osoby, które specjalizują się w jeździe dieslem, trzeba się do tego przyzwyczaić, każdy silnik ma swoją charakterystykę.
|
Nie do końca. Nowoczesne Diesle mają znacznie wyższy moment obrotowy >400Nm. Następnie zaczęto stosować bardzo dobre automaty o niezłej sprawności np DSG 7 biegów lub hydrokinetyki 8 i więcej biegów.
Zafira 1.9 technologicznie jednak to epoka Euro4 | No to chyba było euro4, nie przeczę że Diesel potrafi być oszczędny, jeszcze jak ktoś umie jeździć, robi trasy które pozwolą na dogrzanie i właściwą eksploatację to taki silnik przeżyje karoserię takiego auta. Nie dowodzę również wyższości PHEVa czy benzyny, trzeba sobie zaplanować i przemyśleć dobór auta pod aktualną sytuację i wymagania. Jakbym mieszkał w centrum Krakowa to nie decydowałbym się na O3 PHEV bo za duże, nie byłoby gdzie ładować i AWD niepotrzebne.
waran73 - 12-09-2024, 18:34
Pany kolegowie--to ja znowu z czymś co może zaskoczyć... 1- skoro od lat kupowałem i jezdziłem autami mitsubishi w wieku 15+ i z przebiegiem 250 kkm+ i jezdziłem po Europie tam i nazad i te trupy nigdy nie zawiodły w trasie jakąś awarią..no to gdy ktoś nazwie mnie mitsumaniakiem to ja się nie obrażę ..mój pierwszy space runner bujnął 24 lata z tego 19 lat na lpg..ja i żona zrobiliśmy nim kiedyś 100 000 km w póltora roku..bezawaryjnie.. 2-- Mnie sie phev po prostu podoba i bardzo miło mi się nim jeżdzi..a dzięki ciężkiej baterii dobrze trzyma się drogi i nie przechyla etc..itd..3-- VW BMW+ Z kilku przyczyn podam tylko jedną: znajomość historii... kilka razy jak myslałem o niemieckich autach to jakoś nie mogłem przerobić tego że relatywnie niedawno bratni naród niemiecki wydał ustawy na mocy których między innymi Polacy to nie ludzie a podludzie..i tenże bratni naród niemiecki likwidował owych untermenschen jak robactwo.. Postanowiono też że kilku narodów nie będzie wogóle.. Polacy zaraz za Zydami do ostatecznego rozwiązania ..na szczęście zabrakło czasu...... Oprócz tego Niemcy do dziś mają do narodu polskiego taki stosunek jaki mają i tak czy siak politycznie PL jest kolonią..Lidl stoi w każdym miasteczku..a widział ktoś jakiś polski hipermarket w RFN ?..ale nic to--nie ma co przeciągać tematu.. Kilku Niemców osobiście znałem,lubiałem,nic do zwykłego człowieka nie mam,niemiecki chleb mogę jeść itd...ale przenosząc skalę wyżej.. Niestety..Niemiecke auta nie rdzewieją bo są dobrze zaimpregnowane krwią przymusowej siły roboczej z okresu prosperity 1939-45... Jeśli ktoś jezdzi autem VW-nie przeszkadza mi to..ale faktu że ten koncern założył sam Adi H. nie umiem pominąć...ale to tylko mój prywatny stosunek do rzeczy nieistotnych dla innych.. Bez urazy ...
Rander - 12-09-2024, 21:48
wg napisał/a: | Przy okazji zapytam o coś innego. Przy jeździe na prądzie po zwolnieniu pedału gazu słyszę takie lekkie puknięcie. Nie słychać tego jak jadę w trybie B0 więc zakładam że to jest związane z przełączeniem się w tryb odzysku. Też tak macie? |
Poduszka tylnego silnika do wymiany.
Krzyzak - 13-09-2024, 07:04
nemmooo napisał/a: | nie powinieneś nigdy sprzedawać tego samochodu, 5l/100km w aucie wielkości szafy przy 6 osobach na pokładzie to genialny wynik | ba - sam jestem miło zaskoczony, także swoją reakcją, bo początkowo miał służyć komu innemu, ale kilka wycieczek nim i zdecydowałem się nowe auto oddać żonie a sam będę nim jeździł
dodam, że zdarzyło mi się zejść jeszcze niżej - na A2 komputer pokazywał średnie spalanie nawet 4.4
diesel to auto stworzone na dłuższe trasy - gdy jeździłem tylko po okolicy, to komputer pokazywał między 7 a 8
nemmooo - 13-09-2024, 09:15
Rander napisał/a: | wg napisał/a: | Przy okazji zapytam o coś innego. Przy jeździe na prądzie po zwolnieniu pedału gazu słyszę takie lekkie puknięcie. Nie słychać tego jak jadę w trybie B0 więc zakładam że to jest związane z przełączeniem się w tryb odzysku. Też tak macie? |
Poduszka tylnego silnika do wymiany. |
Dobrze wiedzieć, bo dwóch mechaników się już na tym wyłożyło i odpowiadali że "ten typ tak ma"
[ Dodano: 13-09-2024, 09:17 ]
Krzyzak napisał/a: | nemmooo napisał/a: | nie powinieneś nigdy sprzedawać tego samochodu, 5l/100km w aucie wielkości szafy przy 6 osobach na pokładzie to genialny wynik | ba - sam jestem miło zaskoczony, także swoją reakcją, bo początkowo miał służyć komu innemu, ale kilka wycieczek nim i zdecydowałem się nowe auto oddać żonie a sam będę nim jeździł
dodam, że zdarzyło mi się zejść jeszcze niżej - na A2 komputer pokazywał średnie spalanie nawet 4.4
diesel to auto stworzone na dłuższe trasy - gdy jeździłem tylko po okolicy, to komputer pokazywał między 7 a 8 |
Każdy powinien dopasować auto do swoich potrzeb, jak 1-2 razy w roku jeździsz trasę a cały rok jeździsz 20-30km dziennie to diesel się nie sprawdzi. Ale jak codziennie tłuczesz 100 i więcej to trzeba brać diesla.
To masz - 13-09-2024, 09:44
nemmooo napisał/a: | Ale jak codziennie tłuczesz 100 i więcej to trzeba brać diesla. |
Codziennie nie jeżdżę Outlanderem- nie musi zarabiać na siebie czy się zwracać, ale robię w weekendy 300 km km lub więcej i również diesel się sprawdza. Benzyna 2.0 w OIII nie ma podejścia do dynamiki diesla.
EDIT:
Piszę głównie o egzemplarzach po delikatnym podniesieniu mocy na 180 KM i momentu na 420- 440 Nm
Marcino - 13-09-2024, 11:18
nemmooo napisał/a: | Pluginy VW czy BMW są super, ja rozważałem BMW 2 Active Tourer, bo jako jeden z niewielu miał AWD. U Mnie Outlander zjadł już ponad 4MWh, ale na początku jak byłem zajawiony i miałem nadmiar prądu z fotowoltaiki to ładowałem przy każdej sposobności, czasami bateria 2-3 razy dziennie do pełna jeśli tak ułożył się grafik w domu i wyskakiwały 2-3 wyjazdy do Krakowa czy Myślenic. Teraz ładuję tylko w taryfie nocnej, ale też codziennie. Po 170kkm i po ponad 100kkm tylko w trybie elektrycznym auto wciąż daje radę. |
Kusi mnie własnie PHEV krecenie sie wokoło komina na własnym pradzie z PV, gdzie jak bym dołozył 3-4 panele mam dodatkowe 700-1000kwh na wykorezystanie
Całe 7szt na sprzedaż
https://www.otomoto.pl/os...xpanded%5D=true
nemmooo - 13-09-2024, 13:30
Znam ten ból, tak samo było jak ja szukałem. W lublinie masz komis niby specjalizujący się w O3 Phev ale jak tam pojechałem i podczas jazdy próbnej przy drugim mocniejszym dodaniu gazu włączył się żółwik a Pani sprzedająca powiedziała, że to normalne bo się przegrzewa to odpuściłem temat. A ceny maja takie jak na zachodzie prosto od Turka:)
Mnie wyświetla się 63 ale dąłem tylko Outlander i PHEV, rozrzut cenowy od 45 do 140k PLN.
Marcino - 13-09-2024, 14:33
Faktycznie jakieś filtry miałem.
Jest jeden rodzynek...
https://www.otomoto.pl/os...y-ID6GFUjm.html
I jeden dziwny... 2.0 ?
https://www.otomoto.pl/os...y-ID6GJZqq.html
nemmooo - 13-09-2024, 15:07
Jeśli tylko nie jest to składak z 3 a ma np uszkodzoną baterię to warto rozważyć, dyskonto do analogicznego auta to jakieś 30k, w tych pieniądzach wymienisz baterię lub naprawisz i jeszcze zostanie. Oczywiście bateria w jakimś warsztacie, który specjalizuje się w wymianie a nie ASO. Ja miałem podobnie, kupiłem auto z uszkodzona baterią i cała naprawa kosztowała 3250 zł.
Tylko trzeba się dobrze przyjrzeć czy nie jest to jakiś topielec albo składak. Baterią bym się nie przejmował w tej cenie.
wg - 16-09-2024, 11:44
Rander napisał/a: | wg napisał/a: | Przy okazji zapytam o coś innego. Przy jeździe na prądzie po zwolnieniu pedału gazu słyszę takie lekkie puknięcie. Nie słychać tego jak jadę w trybie B0 więc zakładam że to jest związane z przełączeniem się w tryb odzysku. Też tak macie? |
Poduszka tylnego silnika do wymiany. |
Pooglądałem na jutubie... To chyba na szczęście nie to. Przy uwalonej poduszce słychać trochę inny odgłos i do tego słychać je już przy samym wrzuceniu D lub R (zanim się ruszy).
https://www.youtube.com/watch?v=S8kR4mk4NYM&t
Tak czy siak - dzięki za odpowiedź
[ Dodano: 16-09-2024, 12:07 ]
Czemu dziwny? 2.4 to wprowadzili w roku modelowym 2020 o ile się nie mylę.
[ Dodano: 31-10-2024, 12:20 ]
Taka ciekawostka przyrodnicza...
Czy ktoś rozkminiał jak PHEV raportuje zużycie energii elektrycznej? Zboczenie inżynierskie... Zebrałem dane z 2 miesięcy i wychodzi mi realne zużycie 3.2l/100 + 13,8 kWh/100km (zrobiłem w tym czasie ponad 2.5tys km). Ale o ile zużycie paliwa pokrywa się z komputerem o tyle zużycie energii komputer pokazuje na poziomie ~16kWh/100km.
Moje wyliczenia są na bazie odczytu z licznika energii i przebiegu - więc to jest faktyczne zużycie. Czyżby PHEV doliczał zużycie energii którą zgromadził ładując się w czasie jazdy? To by było liczenie dwa razy tego samego...
nemmooo - 31-10-2024, 13:27
Mnie tez tak wychodziło, że system zlicza to co odzyska a później zużył i pokazuje jako całkowite zużycie. Jak podejrzysz za pomocą OBD i aplikacj WatchDog PHEV to tam jest podzielone na energia załadowana i energia odzyskana i zużyta.
|
|
|