Off Topic - TROCHĘ HUMORU NIE ZASZKODZI CZĘŚĆ III
Bizi78 - 26-11-2014, 00:37
Dla mniej spostrzegawczych, hak transportera .
fergul11 - 26-11-2014, 01:09
Boli głowa bierzesz proszek , nie pomaga to żona masuje ci skronie , nie przechodzi idziesz do lekarza .
W Afryce podobnie , proszek ,masaż , szaman i po bólu
https://www.youtube.com/w...O_h9KRlKEcYwMkQ
wojzi - 27-11-2014, 02:39
mjsystem - 03-12-2014, 10:29
[ Dodano: 05-12-2014, 18:27 ]
Żona rosyjskiego oligarchy pyta go, gdy wrócił z miasta do domu:
- Borys, ty kupiłeś arbuza czy airbusa, bo jak dzwoniłeś, to nie dosłyszałam?
[ Dodano: 08-12-2014, 19:48 ]
Zważ, gdzie sikasz...
fergul11 - 16-12-2014, 21:48
Ja bym woskowanie wziął i aktywną pianę , ten jeździec nie myśli wcale o przyjemnościach dla konia !!!
https://www.youtube.com/watch?v=upKZ4gKm74k
sveno - 17-12-2014, 21:10
https://www.youtube.com/watch?v=lk7z9YGDqeg
mjsystem - 17-12-2014, 23:09
sveno napisał/a: | https://www.youtube.com/watch?v=lk7z9YGDqeg |
Samemu tez można sobie zrobić krzywdę, nie tylko fizyczną...
https://www.youtube.com/watch?v=Qr109EuPxHg
[ Dodano: 19-12-2014, 14:05 ]
fergul11 - 23-12-2014, 23:57
Ocenzuruję sam , ale tylko trochę , bo inaczej straci sens !
Opalają się na plaży dwa c*u*e
- idziesz popływać ?
- nie .
- to popilnuj mi torbę .
Epeolatry - 26-12-2014, 22:50
Ostatni egzamin poprawkowy miało do zdania dwoje studentow, On i Ona. Profesor u którego zdawali egzamin chciał ich poprostu spławić, zadał więc im bardzo proste pytanie:
- Z jakiej tkanki jest zbudowany członek męski?
Ale aby się dobrze zastanowili dał mi 15 minut czasu, na odpowiedź.
Po upływie tego czasu pyta się:
- Więc jak ? Co mi pani powie?
Studentka mowi:
- Sędze że z tkanki kostnej.
Profesor:
- A pan co mi powie?
Student:
- Ja sądze że z tkanki mięśniowej.
Profesor:
- Hm, no tak pan zdał, a pani się tylko zdawało!
http://soccer-shop.pl/28-pil
fergul11 - 26-12-2014, 23:13
Epeolatry napisał/a: | Hm, no tak pan zdał, a pani się tylko zdawało! |
lub
-pan zdał , a pani gratuluję partnera .
robertdg - 27-12-2014, 09:54
Sztuka reklamy
Anonymous - 29-12-2014, 08:17
W samolocie pilot oznajmia, że samolot jest przeciążony i trzeba wyrzucić wszystkie bagaże. Tak się stało, ale po kilkunastu minutach znów sytuacja się powtarza i znów ktoś musi wyskoczyć. Zgłosił się Amerykanin. Wypił całą wódkę z barku. Krzyknął:
- Niech żyje Ameryka!
I skoczył.
Niestety po kilkunastu minutach znów samolot był przeciążony. Tym razem zgłosił się Francuz. Wypił całe wino z barku, przeleciał wszystkie blondynki na pokładzie.
-Niech żyje Francja! - krzyknął na pożegnanie i skoczył.
Po jakimś czasie sytuacja się powtarza... Zgłasza się Polak. Wypił wszystko co było w barku, przeleciał wszystkie panienki i krzyknął:
- Niech żyje Mozambik!
I wyrzucił Murzyna...
bialyjayz - 29-12-2014, 09:37
"No to Racizm"
fergul11 - 29-12-2014, 10:56
Beluga64 napisał/a: | W samolocie pilot oznajmia |
...mam dla Państwa dwie wiadomości , dobrą i złą.
Dobra to taka że będziemy dziś wszyscy w wiadomościach ...
bialyjayz napisał/a: | "No to Racizm" |
A co powiesz na to ?
Do nieba idzie dwoje małych dzieci , białe i czarne
przyjął je św.Piotr , wziął na ręce białe dziecko i mówi
Jakie ty śliczne jesteś , te nóżki , stópki , rączki i nosek ,
Dostaniesz skrzydełka będziesz aniołkiem !
Małe czarne stoi z boku cieszy się i podskakuje ,
ja też , ja też dostanę skrzydełka ?
Ty też dostaniesz skrzydełka , ale wrócisz na ziemię
i będziesz nietoperzem , powiedział Piotr
Kilku chirurgów spotkało się na przerwie obiadowej. Rozmawiają o tym, kogo najbardziej lubią operować.
- Ja to bardzo lubię operować księgowych. Wszystko w środku jest ponumerowane.
- Jeszcze łatwiejsi w obsłudze są bibliotekarze. Wszystko mają ułożone w porządku alfabetycznym - twierdzi drugi chirurg.
- Ja to lubię informatyków. Wszystkie narządy oznaczone są odpowiednimi kolorami.
- A ja uważam, że najłatwiejsi do zoperowania są politycy. Nie mają serca, nie mają kręgosłupa, nie mają jaj, a głowę i dupę można bez problemów zamienić miejscami.
I na koniec taka scenka sytuacyjna ,mnie od takich sąsiadów dzieliły dwa piętra ,a i tak słychać było jakby akcja odbywała się w pokoju obok
Noc. Mieszkanie w budynku wielopiętrowym na jednym z warszawskich blokowisk. Zbigniew z żoną Natalią uprawia seks. Wielokrotnie. Rano spotyka go na klatce sąsiad, emeryt Janusz.
- Zbychu, słuchaj... Kiedy dymasz swoją żonę, to jej krzyki słychać w całym bloku. Zrób coś z tym!
- Ale co, panie Januszu?
- Usta jej zaklej taśmą albo co...
Następna noc. Zbigniew zakleja usta żonie taśmą i zaczyna akcję. Po pierwszym orgazmie woła:
- Panie Januszu, jest OK?
- Tak - krzyczy zza ściany sąsiad.
Po drugim orgazmie:
- I co, może być?
- Tak.
I tak kilka razy. W końcu pan Janusz nie wytrzymuje:
- Zbyszek, kuźwa, odklejaj taśmę!
- Czemu?
- Bo cały blok myśli, że to mnie dymasz!
Mati65 - 19-01-2015, 00:09
W szkole. Trzecia klasa, lekcja matematyki. Miasto Wyszków.
- Aniu, co robi twój tata?
- Jest nauczycielem w przedszkolu.
- A ile zarabia?
- 760zł
- A mama?
- Mama jest bibliotekarką i zarabia 640zł.
- To ile wynosi wasz budżet domowy?
- 1400zł
- Bardzo dobrze piątka.
Jasiu a twój tata?
- Mój tata jest celnikiem na przejściu kolejowym i zarabia 900zł,
mama pracuje w izbie celnej na przejściu samochodowym i zarabia 850zł, nasz budżet wynosi 9000zł miesięcznie.
- Eh, Jasiu znowu będę musiała postawić Ci jedynkę.
- Trudno, ale przynajmniej żyjemy jak ludzie.
|
|
|