[1.8 GDI] Pali na zimnym, gaśnie na cieplym |
Autor |
Wiadomość |
maaj69
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2018 Posty: 8 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 03-01-2018, 00:55 [1.8 GDI] Pali na zimnym, gaśnie na cieplym
|
|
|
Witam wszystkich.
Mój ojciec kupił ostatnio Pinina 1.8 Gdi. Nie pojeździł nim jeszcze, bo auto trafiło od razu do warsztatu.
Problem jest taki, że auto bez problemu odpala na zimnym silniku. Da się nim jechać itd. jak tylko się dogrzeje zaczyna gasnąć. Wygląda to tak, że np na światłach na luzie obroty zaczynają szaleć między 300 - 500 obr, zapala się check engine i auto gaśnie. Potem nie chce już odpalić, dopóki nie odstoi 10 - 15 minut.
W aucie w międzyczasie wymienione były świece na irydowe NGK i filtr powietrza. To nie pomogło. Auto zostało podpięte pod kompa i mechanik odczytał błąd regulatora ciśnienia paliwa ( tak mówi). Oglądaliśmy regulator, ale tam nic nie widać, żeby coś było nie tak, ale w pompie wysokiego ciśnienia widać rysy na tłoczku i wżery w cylinderku. Mechanik twierdzi, że to RACZEJ to. Ale używki tych pomp to ogromne pieniądze, więc wolę zapytać Was o opinię.
Dodam jeszcze, że przepustnica chodzi lekko. A dodatkowe pytanie jest takie, czy może być tak, że ssanie się zawiesza?
Dodam jeszcze, że auto pali średnio 22 L / 100km, więc na bank z jakiegoś powodu silnik jest zalewany paliwem, dlatego pytam o ssanie, bo być może się zawiesiło?
Mechanik ma jeszcze sprawdzić wtryski, czy nie leją, ale jak wyeliminujemy to, to co wtedy jeszcze sprawdzić?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
zidi1
Forumowicz
Auto: pajero pinin 1,8 GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Gru 2014 Posty: 34 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 03-01-2018, 06:30
|
|
|
Być może jest to coś z przepustnicą. Więc proponuję.... włącz zimny silnik, najlepiej po nocy, włącz swiatła, nagrzewnicę (na pierwszy stopień grzania) oraz radio,,,, niech popracuje tak przez 20-30min, oczywiście na postoju. Mojemu pininkowi pomogło, obroty nie szaleją i nie gaśnie. Pozdro |
_________________ zidi1 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 03-01-2018, 06:35
|
|
|
Trzeba by manualnie sprawdzić ciśnienie na wejściu do pompy wysokiego ciśnienia i na jej wyjściu przed wtryskami bo problem z ciśnieniem może być związany i z pompą niskiego ciśnienia która jest w zbiorniku lub jej regulatorem i z pompą wysokiego ciśnienia lub też z jej regulatorem ciśnienia. Że też Was podkusiło by kupić auto z tym silnikiem, pewnie niewiedza i dobra cena...
W dziale Carismy jest ciekawy temat o pompie wysokiego ciśnienia i o pomiarze tego ciśnienia, warto go poczytać przy takich problemach https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=45213
A który rocznik tego autka? |
|
|
|
 |
maaj69
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2018 Posty: 8 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 03-01-2018, 08:01
|
|
|
Dzięki za szybka reakcję
Rocznik 1999.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 03-01-2018, 08:13
|
|
|
To błędy silnika najpewniej sprawdzać metodą błyskową z pomocą kawałka drucika bo nie wszystkie komputery diagnostyczne dobrze współpracują z Miśkami z przed 2001r. Tu na przykładzie Carismy masz opisane jak błędy sprawdzać w tych rocznikach wraz z opisami błędów https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981 |
|
|
|
 |
maaj69
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2018 Posty: 8 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 03-01-2018, 08:40
|
|
|
Tak patrząc logicznie, skoro wg komputera i wg wskazań stanu paliwa samochód pali 22 L, gaśnie na ciepłym silniku i dusi się na wolnych obrotach, to oznacza to, że silnik jest zalewany paliwem.
Niech mnie ktoś poprawi, jeżeli się mylę.
I teraz jakie mogą być przyczyny takiego stanu rzeczy?
Mechanicy stawiają na pompę wysokiego ciśnienia. Poprosiłem ich jeszcze o sprawdzenie wtrysków. Jeżeli będą ok, czy jest sens rozbierać ta stara pompę?? Używka na allegro kosztuje 900zl, a też nie wiadomo w jakim jest stanie...
Tak przy okazji, czy zna ktoś w okolicach Trójmiasta jakiś ogarnięty warsztat, który zna te samochody?
Pozdrawiam
[ Dodano: 03-01-2018, 08:43 ]
Dzięki plecho1. Sprawdzę te błędy przy okazji.
Kiedyś byłem jeepniety i w Grand Cherokee ZJ było kluczykownie, żeby sprawdzić błędy także znam mniej więcej temat
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 03-01-2018, 08:58
|
|
|
Sprawdzaliście spalanie rzeczywiste czy takie spalanie pochodzi z komputera pokładowego?
Jeśli to spalanie pokazuje komputer to tak się dzieje ponieważ on bazuje na czasie otwarcia wtryskiwaczy oraz na prędkości jazdy. A jeśli pompa lub inny element układu paliwowego nie ma wydajności i jest zbyt mało paliwa na wtryskiwaczach i sonda wyśledzi zbyt uboga mieszankę to sterownik silnika ratując sytuację wydłuża czas wtrysku aby nakarmić silnik mimo niższego ciśnienia. Te dłuższe czasy widzi komputer pokładowy i pokazuje wyższe spalanie. |
|
|
|
 |
maaj69
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2018 Posty: 8 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 03-01-2018, 12:44
|
|
|
Nie no spalanie rzeczywiste wyniosło 31 L na 145 przejechanych km. Czyli pokrywa się z tym co pokazuje komputer, czyli 22L.
Cały czas po głowie chodzi mi ta pompa, bo tak jak pisałem, krawędzie tłoczka mają spore rysy, a sam cylinderek w aluminiowym odlewie pompy ma wżery. Komputer pokazuje błąd regulatora, który jest chyba zaraz za pompa bo on ma podpięta elektronikę, więc chyba ma to sens. Nie byłoby problemu, gdyby pompa nie kosztowała 900zl
Nie macie tu na forum jakiegoś wyspecjalizowanego złomiarza, który skupuje tylko Mitsubishi i handluje pewnymi częściami??
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 03-01-2018, 15:15
|
|
|
Może być wina samego regulatora że nie obniża ciśnienia do właściwego poziomu. Pompa tez oczywiście może być już podjechana co zobaczyliście po rozebraniu. Pewnie głównym winowajca tych uszkodzeń jest rura łącząca wlew ze zbiornikiem, pewnie jest skorodowana przez co do zbiornika dostaje się kurz i dalej z paliwem do pompy. |
|
|
|
 |
maaj69
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2018 Posty: 8 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 03-01-2018, 20:18
|
|
|
Coś czytałem na temat tej rury i baku. Czy prawdą jest, że bak w Pinin też potrafi skorodowac?
Tak nawiasem mówiąc, to zacząłem czytać o GDI i załamka, to chyba jakiś eksperymentalny silnik ( eksperyment się nie udał) . Ojciec nawet zapodal pomysł przeszczepienia silnika z MPI, tylko nie mogę znaleźć zbyt wiele info o tym czy to się fizycznie da zrobić. Może ktoś ma jakieś informacje na ten temat? |
|
|
|
 |
yanes
Forumowicz
Auto: O2i SS2 4x4TDI,Audi A5 Q TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 111 Skąd: Podhale
|
Wysłany: 03-01-2018, 20:36
|
|
|
Silnik na tamte czasy to był rzeczywiście nowoczesny bo nasi mechanicy do tej pory nie potrafią go normalnie naprawić.Eksperyment jak najbardziej się udał bo GDI i wtrysk bezpośredni teraz jest czymś normalnym w silnikach benzynowych. Wracając do twojego problemu, ja miałem wymieniana pompę wysokiego ciśnienia trzy razy ,serwis aut japońskich z Nowego Targu nie potrafił dojść do tego co niszczy te pompy. Nawet przy przedostatniej pokazali mi wiaderko z brudną benzyną( pełno piasku na dnie), twierdząc że ja taką tankuje. U mnie uszkodzenie pompy objawiało się spadkiem obrotów, silnik w trybie awaryjnym i brak mocy.Odpalać odpalał normalnie czy to zimny czy ciepły. Szukaj ogarniętego mechanika bo złe diagnozy sporo kosztuja, ja oprócz pomp mam jeszcze po swoim komputery i inne sterowniki, nawet pompka paliwowa z z baku też gdzieś wisi. |
_________________
 |
|
|
|
 |
maaj69
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2018 Posty: 8 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 04-01-2018, 09:09
|
|
|
Dzieki za informacje. A co było przyczyną brudzenia paliwa?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 04-01-2018, 09:29
|
|
|
Pewnie skorodowany dziurawy wlew. |
|
|
|
 |
maaj69
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Pinin 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2018 Posty: 8 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 04-01-2018, 17:08
|
|
|
OK, w takim razie powinniśmy wymienić pompę, jeżeli faktycznie rura wlewu paliwa jest skorodowana i dziurawa, też do wymiany.
Co z bakiem? On jest stalowy, czy z tworzywa? Jeżeli stalowy, to czy wystarczy porządne czyszczenie, czy też wymienić?
Czytałem coś o filtrach paliwa, że chyba jest kilka w pompie i gdzieś jeszcze, tylko gdzie?
Trzeba je wymienić, czy wyczyścić?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
yanes
Forumowicz
Auto: O2i SS2 4x4TDI,Audi A5 Q TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 111 Skąd: Podhale
|
Wysłany: 04-01-2018, 20:36
|
|
|
Byłem jednym z pierwszych co miał problemy z rurą i musiałem sam do tego dojść.Przy ostatniej wymianie pompy kazałem sobie założyć dodatkowy filtr paliwa pomiędzy pompą paliwa a pompą wysokiego ciśnienia bo te fabryczne nie spełniały swojego zadania.Od tego czasu problem z pompą już nie wrócił,następne awarie miałem z wiązane z przepustnicą ,dopiero regeneracja naprawiła i ten problem. Ogólnie samochód mi pasował tylko rdza była nie do opanowania. Zrobiłem naprawę kielichów i go sprzedałem ale dobrze go wspominam. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|