Evo X Pogromca Ulic :) Pomocy :) |
Autor |
Wiadomość |
EvoXTURBO
Nowy Forumowicz
Auto: x
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2018 Posty: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 04-05-2018, 18:14 Evo X Pogromca Ulic :) Pomocy :)
|
|
|
Witam . Po Długiej Pracy za Granicą Wkoncu moje marzenia sie spełniły Planuje Kupic Evo X .
Pytanie do was Drodzy Forumowicze . mam 200 tys zł przeznaczone na samochod i tiuning .
Ale chce zeby ten samochod latał po drodze . ma byc do normalnego uzytku a nie tylko na niedzielne wypady . WSZYSTKO W GRANICACH ROZSĄDKU !!! chcialbym zrobic wynik około 4 - 5 sek do setki . v max podkrecic zeby te 280 leciało nawet wiecej . wiadomo zakucie silnika i wszystkie pierdoły to podstawa . ale moje pytanie czy jest to realne ? Posiadacze Evo X jak tam u was to wygląda i jaka wersje polecacie kupic ? chyba ostatnie wersje 2016 rok wychodziły . Pozdrawiam . |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 04-05-2018, 18:49
|
|
|
Ja jak patrzę po cenach RalliArt-a i cenach EVO X to też się zastanawiam ale nie nastawiam się że to będzie jedyne auto które będę posiadał. Wydaje mi się ze masz duże oczekiwania co do tego samochodu a otrzeźwienie może przyjść szybko i pieniążków wydanych nie uda się odzyskać nawet w 50%....
Poza tym koszt zrobienia np. 50 tys km w EVO X mocno podkręconym to może być skarbonka bez dna bo do eksploatacji zalicza się dużo elementów które nie są tanie. Jak na co dzień to bym polecał nie dłubać. Będzie szansa że będzie można używać samochodu jak zwykłego... |
|
|
|
 |
EvoXTURBO
Nowy Forumowicz
Auto: x
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2018 Posty: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 05-05-2018, 01:18
|
|
|
To lepiej zamiast evo wybrac inna marke ? Evo x bardzo mi sie podoba . mysle kolo 500 koni 850 momentu zrobic . przy takiej mocy nie da sie zejsc nawet do 5 sek ? Skarbonka jak skarbonka tutaj masz racje . seria jest stanowczo za slaba . jezdzilem pupy nie urywa ale cos czuc
Co do wartosci auta . auto juz dokonca zemna i rodzinka mam rodzinnego suva brakuje mi mlodych lat i zlotow mialem 600 konnego miska mial 3.6 do sety . autko w calosci z niemiec po tiuningu sprowadzone . dalem 45 tys pln . to wzieli i ukradli ha ha |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 05-05-2018, 09:12
|
|
|
EVO ceni sobie łatwość, dostepność fantów do modyfikacji, wiadome ze kosztuje to sporo hajsu, no ale dobra golizne kupujesz w okolicy 100tys zł i robisz jak chcesz, na rynku co prawda mozesz kupic, majac okolice 200tys zł, lepiej zrobic tak jak sam planujesz, polowe hajsu miec na modyfikacje. Równie dobrze mozesz z tymi pieniedzmi udac sie do salonu i miec do wyboru w cenie 180-200tys zł Mini Cooper S JCW ~ 150tyś zł Kia Stinger 2.0TGDI, no dobra wogóle nie ten segment, nie ta kategoria, Impreza WRX - bliska tradycjom motorsportu jak EVO, ale rzekomo wcale nie taka fajna w modyfikacjach jak EVO. 360konne EVO X ma 4,5sek do setki |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 05-05-2018, 09:42
|
|
|
Rozczarowanie może przyjść szybko pod względem komfortu użytkowania czy po tym jak po 10 tys padnie skrzynia SST i tylny dyfer to tak na dzień dobry. A wydaje mi się że EVO bez YAW (które chyba nie przeżywa długo przy > 400KM i wymieniają na LSD) to już nie to samo. A potem okazuje się że coś poszło nie tak przy dłubaniu (np. jeden wtrysk leje) i po paru tys masz silnik do remontu... Moim zdaniem to odbiera radość potem do samochodu ale każdy robi jak chce. Moim zdaniem jak dłubać w EVO to raczej lekko żeby potem nie padało wszystko po kolei. Szczególnie że auto ma być na drogę a nie do robienia czasówki na torach.
Ps. Za 180-200 koła to masz super doposażoną Giulię Veloce (nie patrz w cennik bo na wejściu jest ze 40 tys upustu). Giulia jedynie pretenduje do segmentu Premium ale nie sądzę żeby Kia Stinger tutaj miała coś do powiedzenia. Ale w sumie muszę oglądnąć/przejechać się. |
|
|
|
 |
Olivia
Forumowicz Pod nickiem
Auto: psujący się
Kraj/Country: Kuba
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 1297 Skąd: Cisów
|
Wysłany: 05-05-2018, 16:20
|
|
|
Samo utrzymanie seryjnego Evo X to jest sporo pieniędzy. Sama patrzyłam na ten segment. Przy przebiegach rzędu 2500 - 4000 km/m-sc, olej wymieniać miałam co maksymalnie 3 miechów. Do tego olej w skrzyni, mostach - w praktyce co rok.
A Ty chcesz to auto stuningować. Zależy ile będziesz tym jeździł. Ale do tego auta potrzeba worka pieniędzy i dużo czasu aby je serwisować przy założeniu że nie będzie się psuło.
Podstawowa wersja do „setki” ma 5,4. Najmocniejsza 4,4. Więc spokojnie łapie się w Twoje założenia. |
_________________ Niebiańska robota |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 06-05-2018, 09:44
|
|
|
krzychu napisał/a: | Rozczarowanie może przyjść szybko pod względem komfortu użytkowania czy po tym jak po 10 tys padnie skrzynia SST i tylny dyfer to tak na dzień dobry. A wydaje mi się że EVO bez YAW (które chyba nie przeżywa długo przy > 400KM i wymieniają na LSD) to już nie to samo. A potem okazuje się że coś poszło nie tak przy dłubaniu (np. jeden wtrysk leje) i po paru tys masz silnik do remontu... Moim zdaniem to odbiera radość potem do samochodu ale każdy robi jak chce. | Tyle żę zainteresowany podkreslił ze chce robic wszystko w granicach rozsadku, zatem zakładanie że wybór padnie na skrzynie SST - na samą logike to bym uciekał od tego wynalazku
krzychu napisał/a: | Giulia jedynie pretenduje do segmentu Premium ale nie sądzę żeby Kia Stinger tutaj miała coś do powiedzenia. Ale w sumie muszę oglądnąć/przejechać się. | Nie miałem okazji poznać włoszczyzny, wiem za to że koreańce strasznie sie przyłożyli do Stingera, w sumie jego wnętrze jak dla mnie współczesne WOW. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
mrpiotr
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Evo X
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lip 2008 Posty: 5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 06-05-2018, 16:29
|
|
|
Ja się turlam EX od 4 lat. Przyznam, że zakup auta używanego to loteria. Zanim kupiłem nowe rozglądałem się od kilku lat po używkach E IX.
Nawet jeśli kupisz bazę za ok 100K PLN to zrobienie 500HP, które nie będzie wizytowało na naprawy w serwisie co 2-3k km to kolejne 100k PLN. Poczytaj forum evo.org.pl. Był tam jeden taki fajny projekt 600KM i 700Nm.
Generalnie ja polecam to auto jako typowy czasoumilacz do jazdy po zakrętach, a nie auto do jazdy na codzień. A, i do robienia wyniku na próbach sportowych wystarcza 360-380KM. Ci co mają 500+ z reguły są poza podium.
Przy mniejszej mocy będzie mniej awarii. Popatrz na ceny części w 4turbo i to tych grubszych.
I taki offtop.
Mam kolegę co kupił STI 2.0. Nie miał awarii silnika (poprzedni właściciel wstawił nowy w ASO - 30k PLN) a i tak przez pierwsze 2 lata średnio wychodziło go 9 PLN/km - tak taniej jest jeździć taxi. |
_________________ SP |
|
|
|
 |
ledziu
Forumowicz
Auto: Toyota/mitsu
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Paź 2015 Posty: 267 Skąd: pl
|
Wysłany: 06-05-2018, 20:19
|
|
|
EvoX po modach średnio nadaje się jako dd a skrzynka 5ka jest upierdliwa w trasie. A w dodatku widzę że padają tu niutki tak całkowicie na lajcie ale żeby coś zniosło 850 nm z awd to już musi być kozak na ostrych sterydach gdzie 100k może być za mało. Zresztą nawet wyniki rzędu 700nm potrafią często być naciągane... no i jeszcze trzeba pamiętać że pojemności się nie oszuka i 2,0 a po stroku 2,4 tyłka nie urywa.
Mając 200k zastanowiłbym się nad rs3/ttrs ewentualnie może jakaś amerykańska kobyła typu jeep gc srt...który jest dla mnie mega pozytywnym zaskoczeniem...szczególnie podczas ustawek z evo
Ogólnie evo jest stworzone do konkretnych celów których zmiana wiąże się ze sporymi kosztami i bez gwarancji powodzenia. |
|
|
|
 |
EvoXTURBO
Nowy Forumowicz
Auto: x
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2018 Posty: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 07-05-2018, 21:26
|
|
|
Szkoda Szkoda Jeszcze raz szkoda Ale powiem tak z tego co tutaj czytam . po 1 dziekuje za odpowiedzi . po 2 najmocniejsza wersja ma 4.4 do setki ? i ma 360 koni ? Dobrze to wyczytałem ? po 2 no to w takim razie ( W granicach rozsądku ) zrobic miedzy 3.5 a 4 do tej sety . i kolo 600 momentu . ? max speeda wiadomo ze wiecej poleci . czy to juz bedzie w miare okej ? bo skoro mam dac 200 kola za cos co sie bedzie ciagle psuło ... kolo 40 tys rocznie moja jazda . nie licze zlotow i pierdołek tylko ze Evo to Evo od dziecka mi sie podobało
[ Dodano: 07-05-2018, 21:31 ]
Robertdg Nie powiem ze nie fajny bo fajny ale kazdy ma swoje psiu* w głowie Patrzyłem na subaru odpada . Patrzyłem na nissana Odpada . Kurcze tylko Evo dlatego takie 400 koni i 600 650 momentu na zakutym silniku i pełnym osprzęcie wydaje mi sie rozsądne ale czy to aby nie za mało ?
[ Dodano: 07-05-2018, 21:49 ]
2.0 GT360 MIVEC 5 MT[19][20] 2,0 l (1997 cm³) 360 KM / 6500 obr./min 460 N•m 4,4 sek. b.d. .faktycznie 4.4 zrobic kolo tych 400 koni i 600 momentu . chyba da to rade zejsc ponizej 4 i tego v maxa ogarnąc . oczywiscie rozsądnie |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 07-05-2018, 22:14
|
|
|
EvoXTURBO napisał/a: | max speeda wiadomo ze wiecej poleci |
A skrzynia Ci się nie skończy? Szczególnie 5-tka manualna?
Tu jest taki fajny filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=IauHY1lb_mM
Z SST to sporo lepiej wygląda... Ale ta nie znosi dużych modów. |
|
|
|
 |
ledziu
Forumowicz
Auto: Toyota/mitsu
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Paź 2015 Posty: 267 Skąd: pl
|
Wysłany: 07-05-2018, 23:40
|
|
|
Max speeda ograniczy skrzynka. Jeżeli chodzi o czasy do 100kmh to nie jest trudne osiągnięcie około 4,5-5s bo odpowiada za to niut i strzał z procedury. Więc jak przebolejesz vmax prponuje stroka w opcji 1 na seryjnym kolektorku + t.hybryda. W opcji 2 strok i większe turbo np.gt30 z małą dupą. Niestety tu tracimy na piątym biegu. Jest jeszcze opcja 3 ale to już wyższa szkoła jazdy i nie wiem czy do zrealizowania przy turbinie zamontowanej gdzie indziej niż e9. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 08-05-2018, 09:00
|
|
|
A to nie jest tak że przy zmianie turbiny od razu pojawia się wiekszy lag i traci elastyczność na niskich?
Więc potem przy codziennym użytku zaczyna palić więcej bo z dołu się nie zbierze i dusisz dłużej gaz? |
|
|
|
 |
apikus
Mitsumaniak

Auto: ASX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 25 Sty 2007 Posty: 1925 Skąd: Staniszów
|
Wysłany: 08-05-2018, 11:52
|
|
|
EvoXTURBO napisał/a: | WSZYSTKO W GRANICACH ROZSĄDKU !!! chcialbym zrobic wynik około 4 - 5 sek do setki |
EvoXTURBO napisał/a: | zrobic kolo tych 400 koni i 600 momentu . chyba da to rade zejsc ponizej 4 i tego v maxa ogarnąc |
Apetyt rośnie |
|
|
|
 |
W@sio
Mitsumaniak Well, hello there!

Auto: Doładowane ;-)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 54 razy Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 2144 Skąd: Lublin / Sporniak
|
Wysłany: 08-05-2018, 12:19
|
|
|
Seryjne EVO IX FQ400 ma zdaje się 3,8s do setki także może celuj w coś takiego. A tak na marginesie - 600KM i 800Nm - to nie jest granica rozsądku. To jest podwojenie mocy znamionowej 4B11T. Możesz zostawić sam blok, a całą resztę przerzeźbić, ale uwierz mi, to nie jest projekt do jazdy na codzień. To jest auto, które wstawiasz na lawetę i wieziesz na jakieś targi/zlot/cokolwiek, ale mało nim jeździsz, bo rozlata się co chwilę |
_________________ Kupiłem i tuningowałem Outka Turbo zanim to było modne...
EVO byłem, ale przytyłem - Najładniejsze 4x4 Zlotu w Firleju 2014. Najładniejsze 4x4 Zlotu w Pogorzelicy 2015, Najładniejsza terenówka Zlotu w Przesiece 2016, Najładniejsze 4x4 i Najlepszy Tuning Zlotu w Grudziądzu 2017
miniT czyli Wasiowy Coltolot CZT
Wasiowy cabio spod znaku pieruna |
|
|
|
 |
|