Przesunięty przez: Hubeeert 14-05-2014, 13:30 |
carisma 1.8 gdi - oszustwo?????????? |
Autor |
Wiadomość |
kuba81 [Usunięty]
|
Wysłany: 28-03-2007, 23:41 carisma 1.8 gdi - oszustwo??????????
|
|
|
Witam forumowiczów!!
Oto jaki "rodzynek" znalazłem w sieci szukając Carismy 1.8 gdi:
http://otomoto.pl/index.p...how&id=C2412594
i ta sama Carisma ale przebieg różni się o "bagatela" 30.000 km
http://otomoto.pl/index.p...how&id=C2406353
a dla pikanterii dodam że kumpel oglądał dla mnie tą Cari i kolo twierdził że przebieg coś koło 127.000km ..........
i co Wy o tym sądzicie???bo ja osobiście jestem wk.. |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 28-03-2007, 23:44
|
|
|
w komisie odmlodniala |
|
|
|
 |
kuba81 [Usunięty]
|
Wysłany: 28-03-2007, 23:47
|
|
|
arturro napisał/a: | w komisie odmlodniala |
no właśnie...i to mnie martwi....szkoda bo pomijając te flagi na bokach to nawet sie napaliłem na to autko. W sumie coś tania 12900????? |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 29-03-2007, 00:13
|
|
|
kuba81 napisał/a: | W sumie coś tania 12900????? |
jest takie przyslowie "tanie mieso psy jedza"
dzis wstawilem swoja cari do komisu i wg eurotaxu cena za moje auto to 11tys, a wg innego cennika 16tys, a ja nie sprzedam za mniej jak 18,5tys bo wiem co jest warta.
niestety auta z zachodu obnizyly wartosc i nadal obnizaja tylko nie wiem czemu kupujacy mysla ze "zlapia Pana Boga za nogi" jesli wydadza 3tys mniej niz cena gieldowa.
no i tu masz ewidenty przyklad.
sam szukalem malego auta do domu i jezdzac po ogloszeniach normalnie bylo mi wstyd za tych ludzi co wciskaja kit i probuja sprzedac przyslowiowy szrot, dlatego poszedlem do salonu i kupilem golfa. |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 29-03-2007, 07:16
|
|
|
Panowie znajomy szuka już 2 miechy, segment MONDEO i LAGUNA, TOLEDO ok.2001-2003
przez 2 miech nic nie znalazł, wczoraj oglądał Lagunę 1.9 ful opcja i co po badaniu lakieru w salonie wszystkie elementy malowane a na niektórych skali brakowało i nie mówię o tych plastikowych, autko sprowadzone z francji ale przebieg orginał, zresztą w salonie pokazali mu cała historię w salonach francuskich, przygodę z wtryskiwaczami po 8tyś. , po 30 turbinkę itp.
Jeżeli sam nie pojedziesz lub nie kupisz w salonie lub od sąsiada gdzie znasz autko to można opraktycznie zapomnieć o dobrej bryczce. Zresztą na zachodzie też kręcą jak chcą i na opale śmigają więc można niezłą bombę kupić.
Zresztą podobno w Polsce nie ma samochodu który ma powyżej 200ty/km |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
deadly [Usunięty]
|
Wysłany: 29-03-2007, 08:05
|
|
|
a daleko szukac ja za carisma jezdziłem ponad 3 miesiące i kupiłem bo uznałem że nie ma sensu dale jezdzić i narazie tfuu... tfuuu... jezdzi nie licząc że zgubiłem korek wlewu oleju
pozdro |
|
|
|
 |
szalan [Usunięty]
|
Wysłany: 29-03-2007, 08:24
|
|
|
Faktycznie jest ciężko. Znajomy od 2 miesięcy szuka micry dla mamy i to co do tej pory obejrzeliśmy postawiło nam włosy na głowie. Najgorsze jest ludzkie chamstwo. Jak się z gościem rozmawia przez telefon to niby jest wszystko ok ale po przyjeździe na miejsce z reguły wielka klęska. A sprzedawca udaje amatora w rzeczywistosci wiedzac dobrze co sprzedaje... Pozostaje zyczyc sobie tylko anielskiej cierpliwosci i stalowych nerwow.... |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 29-03-2007, 10:24
|
|
|
Ja gratuluję odwagi tym co kupują na giełdzie i w komisach-sami oszuści i nic więcej. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24298 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 29-03-2007, 10:31
|
|
|
a podobno za krecenie licznika mozna 8 lat dostac
jak ktos byl we francji, to wie, ze tam 99% jest pogniecionych
a jak ktos byl w niemczech, to wie, ze 90% aut > 10 ma przebiegi grubo ponad 200 tkm
jak patrzycie na Allegro to wiekszosc aut ma 120/150/180 tkm - a jak kupilem sam licznik z auta sprowadzonego na czesci, to mial 291 tkm
i kazdym autem jezdzil dziadek lub ksiadz - w niemczech mlodzi ludzie wcale nie jezdza samochodami |
Ostatnio zmieniony przez Krzyzak 29-03-2007, 13:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
heckler [Usunięty]
|
Wysłany: 29-03-2007, 12:32
|
|
|
Również 1,5 miecha szukałem Micry dla żony.Dałem sobie siana.Same ,niebite,autka.W końcu kupiłem Matiza od znajomego.Ale aż tak pesymistycznie nie można podchodchodzić do sprawy.Kupić coś dobrego jest na prawdę ciężko,ale nie każdego stać na salon.Zresztą ja już raz kupiłem nówke i więcej tyle kasy nie chcę stracić.Szukać ,szukać.Samego mnie to będzie czekało.Powodzenia!! |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 29-03-2007, 12:49
|
|
|
Ja też jestem przeciwnikiem salonów bo po pierwsze to mnie nie stać, a po drugie jak kupisz to spadaj i cię nie znamy.
Sam kupiłem w Holandii i pewnie po następny też pojadę mimo kręcenia i innych rzeczy, choć powiem szczerze że jak gościu przyjechał oglądać moją Cari to dokładnie powiedziałem co było robione a co nie, zresztą na wszystko mam zdjęcia i taką bazę przekażę następnemu właścicielowi.
Ale najfajniejsze było to jak żonka wypadła z domu i mówi " my nic nie sprzedajemy bo się nie psuje a w ogóle to nie ma kasy aby dołożyć, facet się przestraszył i podziękował" Normalnie miałem ubaw.
Zresztą podczas budowy murarzy też pogoniła za zbyt małą wydajność |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
arekp
Mitsumaniak

Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 2784 Skąd: jestem z miasta
|
Wysłany: 29-03-2007, 20:44
|
|
|
szalan napisał/a: | Najgorsze jest ludzkie chamstwo. Jak się z gościem rozmawia przez telefon to niby jest wszystko ok ale po przyjeździe na miejsce z reguły wielka klęska. |
Przegonilem lawete ze Szczecina pod francuska granice i spowrotem przez ^#&&#@#$, ktory przez telefon mowil o bezwypadkowym, z eleganckim silnikiem, zadbanym aucie a na miejscu okazalo sie, ze to kupa zlomu ktora byla bita az pod przednia szybe a do tego nawet nie byl do konca zrobiony.
Jak sprzedawca zobaczyl, ze laweta przyjechala to nawet nie chcial ceny negocjowac ... choc i tak laweciarz, ktorego wyslalem nie zamierzal mi tego samochodu brac. Chcial tylko sprawdzic podejscie sprzedawcy. |
_________________ odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania |
|
|
|
 |
zwolin
Forumowicz baaardzo zły miś ;-)
Auto: Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 481 Skąd: Wawa Ursus
|
Wysłany: 29-03-2007, 20:51
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | jak patrzycie na Allegro to wiekszosc aut ma 120/150/180 tkm |
ten biznes napędza głupota kupujących. Jak sprzedawałem poprzedni samochód, to wszyscy potencjalni klienci uciekali widząc stan licznika 300kkm, i twierdzili, że 12-letnie samochody to mają na ogół po 120-150kkm, a ten to złom, bo ile to ma przejechane........ Trudno klient nasz pan
A tak na poprawienie humoru i postawienie na ziemi, to kolega ma Primerę, która przyjechała do Polski mając 10 miesięcy (po dzwonie naturalnie) ze stanem licznika ponad 90kkm 2 kierowców na zmianę nią jeździło. |
_________________ Pozdrawiam
Zapraszam na Stronę Piotrusia - podaruj 1% mojemu dziecku |
|
|
|
 |
mlun
Mitsumaniak Fanatic of GDI

Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2834 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 29-03-2007, 22:44
|
|
|
Widocznie mieli taką pracę.Kiedyś czytałem jak to jesden koleś własnie się chwalił o skręcaniu liczników.Przyprowadził z Niemiec dwa passaty B5.Oba miały około 500tyś przebiegu.Skręcił je na 250tyś i poszły w świat.To jest dopiero bezczelne.Tak wogóle to mnie też rozśmiesza jak włąsnie 1,9 TDI w polsce ma tak około 100-150 tyś a w Niemczech te same roczniki mają około 250-300tyś.I zawsze podpis w aukcji jeżdżony przez dziadka albo coś w innym stylu. Czasem mnie zastanawia po co takiem dziadkowi samochó który ma załózmy 150 kucy do jazdy po bułki do sklepu:P Niedługo (jeśli nie już) te chwyty nie będą przechodzić tak gładko.Dlatego najlepiej furki szukać na własną rękę a nie bawić się w komisy czy inne bajery bo czasem można się nieźle przejechać. |
_________________ Carisma 1,8 GDI Honda Accord VII 2.0 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24298 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 30-03-2007, 09:19
|
|
|
zwolin napisał/a: | A tak na poprawienie humoru i postawienie na ziemi, to kolega ma Primerę, która przyjechała do Polski mając 10 miesięcy (po dzwonie naturalnie) ze stanem licznika ponad 90kkm 2 kierowców na zmianę nią jeździło. |
a ja widzialem Space Stara, ktory po roku mial przejechane 170 tkm, do tego w Polsce |
|
|
|
 |
|