Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[zultur]

Czesc,
Jestem nowy na forum, zarejstrowalem sie bo zmagam sie z nastepujacym problemem w moim aucie a nie moge znalesc rozwiazania podobnego problemu.
Pali mi sie kontrolka CE, samochod przerywa ale tylko w trakcie jazdy przy przyspieszaniu.
Na wolnych obrotach jest dobrze, silnik pracuje rowno.
Odpala na dotyk.
Bierze troche oleju ale czytalem w istrukcji ze to normalne.
Nie kopci, tylko na bialo czyli para wodna.

Podlaczylem samochod do kompa i wywala mi blad P0301, czyli blad Cylinder 1 Misfire Detected.
Zamienilem cewki miejscami, dalej to samo. Sprawdzalem kable WN "na dotyk", nie kopia, po ciemku nie widac iskier.
Nastepne w kolejce byly swiece. Odkrecilem wszystkie i zauwazylem ze na swiecy z 4 cylindra byl olej na gwincie, elektrodzie i troche w gniezdzie. Reszta swiec byla ok. Dodam, ze ta swieca co byla w oleju byla bardzo slabo dokrecona, moglem ja wykrecic bez klucza, sama przedlozka z nasadka. Swieca z 1 cyindra wygladala dobrze.

Wymienilem wsztstkie swiece, usunalem blad, przejechalem sie pare km, bylo dobrze.
Dzisiaj rano zona wsiada i mowi ze to samo.
Jakies pomysly co to moze byc?
Znalazlem porade, do wymiany moga byc uszczelki pod pokrywa zaworow a dokladniej to cieknie przez ta uszczelke przy swiecy. Mozliwe ze jesli ta uszczelka jest walnieta to samochod moze przerywac?
Ewentualne inne pomysly?

Z gory dzieki za pomoc bo nie bardzo wiem co zrobic a mechanik proponuje wymiane po kolei czesci...
Aha, dodam jeszcze ze tydzien temu wymienialem katalizator, p0301 tez byl obecny i szarpanie bylo rowniez, teraz blad kata zniknal ale zostal p0301.

[Bzyk_R1]

Cześć.

Czy auto ma lpg? Czy p0301 jest na gazie jak i benzynie? Czy przy tankowaniu paliwa na stacji po odkręceniu wlewu słychać wyraźne pssst?

[zultur]

Auto nie ma LPG czyli blad jest tylko na benzynie.
Pssst jest slyszalne ale z tego co pamietam to np w BMW e46 tez tak mialem ze przy odkrecaniu korka bylo pssst.

[Bzyk_R1]

Pssst to dobry objaw, pytam bo najczęściej gnije rura wlewu paliwa, ustaje pssst, zaczyna być czuć paliwo, syf i brud dostaje się do zbiornika a potem do wtryskiwaczy. I właśnie wtryskiwacze są moim kolejnym podejrzanym. Sugeruje sprawdzić/podmienić pierwszy wtryskiwacz od rozrządu.

[zultur]

Ponad rok temu faktycznie smierdzialo benzyna dookola samochodu, zrobilem dochodzenie i zauwazylem dziure w rurze od wlewu paliwa. Kupilem poxipol czy cos podobnego i zakleilem.
Do teraz mam spokoj, nie smierdzi.
Co do wtryskiwacza, podejrzewam ze nie da rady go sprawdzic bez wyciagania?
Jesli sie nie myle to czy jest to jakas skomplikowana operacja? Widzialem ze listwa paliwowa i wtryskiwacze sa w miare dostepne, listwa trzyma sie chyba na dwie sruby do glowicy.
Nie wiem tylko jak wyciagnac same wtryskiwacze z glowicy? Jakis problem z tym jest?
Bym to robil na dworzu na mrozie, nie zaszkodzi to czescia?

Jeszcze sie tak zastanawiam, jakby walniety byl wtryskiwacz to czy przypadkiem na wolnych obrotach tez by samochod nierowno pracowal?

[Bzyk_R1]

Nie jest to skomplikowane, za pierwszym razem trochę schodzi ale za następnym już 15minut na wszystkie. Zwłaszcza że nie masz lpg (lepszy dostęp), bez turbo (brak IC) i 1 od rozrządu najlepszy dostęp. Na dworze i mrozie trzeba uważać na gumki uszczelniające wtryskiwacze.

Słuchaj, jest błąd pierszego cylindra więc:
-lpg wykluczamy bo nie ma
-świece nowe więc ok (chyba że to jakiś bosh?)
-cewki zmieniłeś miejscami a błąd zostaje na pierwszym
Zostaje wtryskiwacz. Może być zabrudzony/zablokowany zwłaszcza że miałeś epizod z rurą. Wtryskiwacze są tanie, podmień na jakąś używkę.

[zultur]

Co do swiec to hmm.... mialem bosha i faktycznie wymienilem na bosha.... nie dobre?
Co ciekawe, jak wczoraj wieczorem podlaczylem kompa blad przeniosl mi sie na 4 cylinder i jest to samo.
Wtryskiwacz wtedy odpada...
Kable wczoraj jeszcze raz sprawdzalem, macalem je cale i nie kopaly wiec je wykluczam.
Zostaja te swiece jeszcze....
Outlander wymaga jakis specyficznych, NGK, Denso, cos innego?

[Bzyk_R1]

zultur, no to wszystko jasne. Oddaj do sklepu te bosche i reklamuj że powodują ciągłe wypadanie zapłonu. A outlander najlepiej lata na NGK IGR6A11 lub IGR7AG i tutaj ważne! Muszą być made in Japan, żadnych France nie kupuj.

[zultur]

Świece wymienione, zrobilem ok 100 km bledow p0301 ani p0304 juz nie ma ale pojawily sie nowe p0170 i p0125...
Samochod juz tak nie szarpie jak kiedys czyli swiece bosha byly kiepskie.
Jednak przy predkosci ok 80 km/h lekko raz szarpnie i koniec. Nie jest to tak mocno wyczuwalne.
Z tego co czytalem to ten p0170 moze oznaczac wszyszystko zwiazanego z ukladem zaplonu/wtryskowym.
P0125 natomiast co cos z chlodzeniem tylko nie wiem jak dokladnie zidentyfikowac przyczyne. Termostat niby dziala dobrze - temp silnika wydaje sie ok, ogrzewanie dziala, czujnik temperatury tez niby jest ok bo komputer pokazuje niecale 90 stopni temparatury cieczy chlodzacej. Jedyne co mysle ze moze byc to mam za duzo plynu chlodzacego, na miarce jest o ok 10 cm wiecej nad FULL. Nie jestem tez pewien czy jest czysty, jak 2 lata temu wymienialem to mechanik mowil ze byl strasznie brudny...
Co myslicie?
Co do p0170 to sam nie wiem, cewka??
Jedyne dziwne to ze jak silnik postoi ok 15 min i chce go odpalic to trzeba kilka razy zakrecic zanim sie odpali.
Jak jest zimny odpala na dotyk.
Patrzalem na sondy lambda to chyba sa poprawne wskazania, pierwsza na wykresie to taka sinusoida i napiecie max 0.9V, druga na postoju to na wykresie linia prosta i 0.0V i po przygazowaniu wykres sie rusza i napiecie skacze do ok 0.5V.
Sam nie wiem co teraz zrobic.
Jakies sugestie?

[Bzyk_R1]

Sugestie? Proszę bardzo...

Przepłukaj układ wodny i zalej nowe chłodziwo, tym razem w odpowiedniej ilości, poczekaj aż się odpowietrzy. Wypnij czujniki temperatury i psyknij kontaktem, sprawdź stan styków. Zauważ czy auto nie nagrzewa się zbyt wolno i czy p0125 występuje tylko w CL, czyli w uproszczeniu na wolnych obrotach.

Co do p0170 to najczęściej ma przyczynę w nieszczelności dolotu i różnych podciśnień. Najpierw podaj odczytane po rozgrzaniu silnika korekty STFT i LTFT na biegu jałowym a potem się zastanowimy czy dobry trop.

[zultur]

STFT ~1%
LTFT 8%
Z tego co poczytalem to powinno byc jak najblizej zera jednak nie wiem czy 8% to duzo?

Co do p0125 zajme sie tym w weekend jak bede mial czas. Co do czujnika, czy to chodzi o ten przy termostacie? Jest jeszcze jakiś przy chlodnicy?

Podejrzalem jeszcze dzisiaj prace sond lambda na cieplym silniku, pierwsza byla ok jednak nie jestem pewny drugiej. Na biegu jalowym ma 0.08V i linia prosta, jak obroty sa stałe 2000rpm skacze do ~0.8V i spada znowu do 0.08V i znowu linia prosta, jak tylko przygazuje to samo - skacze do ~0.8 i spada. Czy to normalne?

[Bzyk_R1]

zultur, bardzo dziwne te korekty. Zrób reset ECU, adaptację a potem sprawdź na ciepłym silniku jakie są.

[zultur]

Może głupie pytanie, jak zrobić restart ECU? Odłączyć aku?
Zresetować adaptację? Nie bardzo rozumiem

[Bzyk_R1]

Myślałem że poczytałeś trochę o Mitsubishi. Reset ECU robisz odłączając minusa na około minutę dla pewności. Potem wyłączyć trzeba wszystkie odbiorniki prądu i odpalasz auto. Musi dogrzać sie dotąd aż włączy się wentylator chłodnicy. Gasisz auto, odpalasz i używasz wszystkich potrzebnych odbiorników (światła, radio, grzanie tyłka,szyb) i robisz kilkanaście kilometrów w całym zakresie obrotów silnika i obciążeń. To jest adaptacja.

[zultur]

Znalazlem taka informacje o resecie ECU Colta, nie wiedzialem czy Outlander ma tak samo.
Dzieki za porade, w sobote bede mial czas i sie tym zajme.
Dam znac o efektach.

[ Dodano: 02-02-2019, 21:36 ]
Wymieniłem płyn chłodniczy, sprawdziłem czujnik, zrobiłem parę km i zobaczymy co będzie.
Co ciekawe jeździłem od paru dni przed wymiana płynu i nie bylo żadnych błędów, samochód jeździł normalnie. Dzisiaj znowu włączył się CE i co ciekawe błąd p0125 się nie pojawił. Były za to p0170 i p0304...
Auto znowu przerywa.
Płyn chłodniczy był zasyfiony to fakt, wyleciała taka różowa breja, przeplukalem układ, wyczyścilem czujnik i sprawdziłem piny, zalalem świeżym płynem i zobaczymy.
Nie robiłem resetu ECU bo po wymianie płynu czekałem aż się silnik nagrzeje i wentylator włączy ale się doczekać nie mogłem, dlatego zrezygnowałem narazie z ECU. Odczytałem korekty paliwowe i wskazania na ciepłym silniku były LTFT 12% STFT ~1%.
Chciałem sprawdzić czy dobrze odczytuje, odkryciem wlew oleju i STFT wystrzelilo do ~20% więc zakładam że komp ma w miarę wiarygodne odczyty.
Martwi mnie ze znowu wrócil błąd p0304...
Świece nowe, cewki zmieniałem znowu miejscami, dzisiaj zrobiłem parę km jeszcze błędów nie wypaliło ale pewnie to kwestia czasu.
Nie wiem więc co dalej...
W sumie to zauważyłem że problemy zaczynają się po wykasowaniu CE i porządnym rozgrzanym auta, wtedy wyskakuje CE i zaczyna przerywać. Jak usunę błędy to znowu trzeba rozgrzać samochód żeby problem powrócił. Jak po wykasowaniu błędów robi się krótkie odcinki to błąd nie powraca. Dziwne...
Bardzo proszę o radę co dalej bo pewnie problem powróci.
Dodam że widziałem na tym forum podobny problem jednak nie widziałem rozwiązania