Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Feliks]

Witam. Mam taki problem, że dzisiaj podczas jazdy strasznie ciężko zaczynało mi być zrzucać 2 bieg aż w końcu już na nim zostało... Sprzęgło działa normalnie. W kilku godzinach w końcu znalazłem luz na skrzyni w postaci jakiej powinna być. I teraz taki problem, że np. 1,3,5 da się wrzucić i zdjąć. Na 2,4,R tak jak by linka miała luzy czy coś i czuć tak jak by bieg nie do końca się załączyć przez co blokuje skrzynie i nie da się go zdjąć... I wtedy drążkiem skrzyni da się swobodnie machać góra dół, ale nie na boki... Co ciekawe po odpaleniu auta da się nim normalnie wtedy ruszyć czyli jest na biegu... Na luz da się wrzucić tylko przy silniku i tylko przy 1,3,5... Jakaś regulacja czy coś? Linka raczej nie może być urwana skoro mechanizm się rusza?

[jacek11]

Obejrzyj dokładnie mocowania linek przy skrzyni biegów. Może któreś się obluzowało, lub wygięło, pękło.

[Feliks]

No właśnie cały dzień oglądałem i wszystko wygląda w porządku -.- ponoć istnieje jakaś regulacja?

[jacek11]

Zdejmij linki ze skrzyni, i zobacz jak chodzi lewarek. Sprawdź też, jak wchodzą biegi bez podłączonych linek. Zajrzyj pod osłonę gumową lewarka, bo może tam coś blokować.

[Feliks]

[jacek11]

Nie musisz wchodzić pod auto. Linki są na górze skrzyni , i żeby je zdjąć, musisz wyjąć zawleczki.

[Feliks]

A jest możliwość, że mam po prostu padnięty ten mechanizm przy skrzyni biegów?

[ Dodano: 18-04-2021, 14:10 ]
Ja to w ogóle mam wrażenie jak by ta linka która jest odpowiedzialna za górę/dół była za luźną... Bo np. jak biorę do góry to nie mam żadnego oporu końca...

[ Dodano: 18-04-2021, 14:59 ]
Lewarek sam z siebie chodzi git. Ale ta linka odpowiedzialna za ruchy na boki tak jak by o coś chyla jak próbuje ją dac na maxa w lewo. W prawo idzie normalnie.

[jacek11]

Zaglądałeś do lewarka ?

[Feliks]

No tam niby wsio cacy. Jak odkręcam linki od lewarka to chodzi bardzo ładnie. Chyba, że mam go odkręcić ze śrub mocujących?

[jacek11]

Nie. Nie odkręcaj go. Bardziej chciałem wiedzieć, czy nie ma tam obcych ciał.
To teraz sprawdź, czy jesteś w stanie zapiąć biegi przesuwkami na skrzyni bez podpiętych linek. Najlepiej jak by Ci ktoś pomógł, co byś wiedział jak który bieg się wrzuca.

[Feliks]

Hmmm do tej pory chyba udawało mi się wrzucić tylko 5 czy jakoś tak xD A teraz piszesz, że da się ręcznie wrzucić każdy bieg w ten sposób? W dół lub górę tą wajchę w skrzyni pod maską da się przełączać na tak jak by 3 tryby. Ta linka która jest odpowiedzialna za ruszanie w boki tak jak by się zawiesza i nie chce dość na maxa jak się wrzuca np. 1 i czuć spory opór, ale 0 jakby kliku, że załapało pozycję... I pod maską ta wajcha też wydaję mi się, że nie chodzi jakoś pięknie...

[jacek11]

Poproś kogoś, aby wrzucał biegi, i obserwuj jak się zachowują linki. Wtedy będziesz wiedział, jak przesuwać, aby włączyć dany bieg.
Sprawdzałeś czy jest olej w przekładni ?

[Feliks]

No właśnie problem jest w tym, że nie do końca da się wrzucić bieg ^^... Tzn... ja wiem, że się teoretycznie załącza, ale jak się np. wrzuci jakiś doiny bieg to już nie da się wrzucić luzu... Tylko ręcznie pod maską... I nie nie sprawdzałem oleju.... Nie jestem mechanikiem żadnym czy coś, ale lubię sam czasem pogrzebać tyle, że się nie znam ;p I dlatego spytam jak sprawdzić olej w przekładni? ^^ ale chyba jest bo wycieków nigdzie nie widziałem...

[jacek11]

Czyli wajchami przy skrzyni biegi da się zapinać ? Zrób zdjęcie, jak wyglądają mocowania linek.
Do sprawdzenia poziomu oleju służy korek, który znajduje się na ok. 1/3 wysokości skrzyni od dołu.
Jak go odkręcisz, to powinien się sączyć olej, a jak nie będzie płynął, to trzeba tam paluszek wrazić, i sprawdzić czy on tam jest. Niestety nie pamiętam czy korek jest z przodu, czy z tyłu skrzyni. Raczej będzie z przodu, i o ile pamiętam, jest on na klucz 17mm.

[Feliks]

Niestety nie wszystkie... Ogólnie to na trasie jak wracałem i wjechałem w miasto nagle zaczęła mi 2 ciężko wychodzić z biegu... Chyba, że dałem troszkę gazu przy naciskaniu sprzęgła to wychodziła ładnie. Potem zaczęła ciężko wchodzić i tak jak by coraz dalej musiałem ją wbijać... No i w końcu została tak wbita i nie chciała odejść. Pozornie pod maską da się wrzucić na luz.... ale na drążku skrzyni jest takie uczucie jak by np. ta 2 weszła i wtedy nie wyszła została nienaturalnie zdjęta i tak jak by się zawiesiła w tym punkcie, że nie da się tam dać teraz lewarka... Niby bieg wchodzi i da się ruszyć autem, ale na dłoni jak wbijam czuję, że to nie jest tak jak powinno być. I wtedy zdjąć się go nie da... Chyba, że wajchą pod maską...