[E33A 2.0] Przestało działać wspomaganie Gal 91r |
Autor |
Wiadomość |
santanayana [Usunięty]
|
Wysłany: 02-05-2007, 18:58 [E33A 2.0] Przestało działać wspomaganie Gal 91r
|
|
|
Witam wszystkich - dziś hydraulika
Dziś bedąc w Wwie musiałem zaparkować autkiem w tzw.kopertkę będącą zmorą ludzi na egzaminach . Manewr się udał ale.... po powrocie do auta wsiadłem ruszyłem i czuję że wspomaganie nie działa.... Dojechałem do domu jakieś 30km sprawdziłem na lewarku i okazało się ze cieknie w okolicy zwrotnicy prawego koła. Pewnie puścił wezyk od wspomagania. Pytanie czy pompa wspomagania jest smarowana olejem ze wspomagania czy ma własne smarowane łozysko ? Bo się boję dalej jechać a muszę pojechać do jakiegoś warsztatu żeby mi to naprawili. Zrobiłem koło 30kilku km bez płynu i czy pompa to wytrzyma- ła?
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 29-05-2007, 20:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 02-05-2007, 19:13
|
|
|
Cytat: | Zrobiłem koło 30kilku km bez płynu i czy pompa to wytrzyma- ła |
Mała szansa - jest smarowana płynem i baaaaardzo delikatne łopatki ma.....
[ Dodano: 02-05-2007, 19:13 ]
zdejmij pasek od wspomagania |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
santanayana [Usunięty]
|
Wysłany: 02-05-2007, 19:29
|
|
|
Bardzo mała szansa ... Cóż zdejmę pasek wspomagania , hmmm a jak mogę sprawdzić czy pompa jest nadal sprawna?
Metodami domowymi oczywiście Bo nie wiem czy oprócz wężyka mam kupować również pompę |
|
|
|
 |
Wook@sH
Mitsumaniak

Auto: Galant E39A - 2.0 4x4 '89
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 432 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 24-01-2008, 20:38
|
|
|
podepnę sie pod temat i troche odświeżę ...
do rzeczy ...
Od dłuższego czasu coś mi piszczało pod maską w okolicach rozrzadu ale nie wiedziałem dokładnie z którego miejsca.
Od kilku tygodni koło kierownicy jakby z większym oporem się obracało, oraz występuje dziwne wibrowanie kiedy delikatnie o kilka stopni skręcę kierownicę(nawet nie o ćwierć obrotu), coś jakby pulsowanie. Dodam jeszcze że też jakiś czas temu dolałem płynu do wspomagania bo było minimum, od tego czasu stan się nie zmienił i jest prawie max. Więc wycieków nie ma. Z reszta ogladając maglownicę też nic niepokojącego nie zauważyłem.
Pytanie jest, czy to pulsowanie i piszczenie spod maski ma związek z kończącą się pompą wspomagania? Jak sprawdzić czy się zaciera, lub czy jest może inna przyczyna cięższego obracania kierownicy? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Mikesz [Usunięty]
|
Wysłany: 25-01-2008, 06:43
|
|
|
Ja także podepnę się do tematu a mianowicie:
zaobserwowałem dziwne zjawisko podczas gdy odpale silnik wspomaganie jest ok, płyn stan, ale jak silnik popracuje i to tak długo, aż się załączy wentylator na chłodnicy i tak dłuzej popracuje, to w pewnym momencie strasznie ciężko jest obrócić kierownicą.
Po ponownym uruchomieniu silnika tz. (gasze i odpalam) wszystko wraca do normy.
Cała rzecz dzieje się na postoju, w czasie jazdy jest ok.
Tak więc moje pytanie czy ktoś się już z takimi zjawiskami spodkał i co to może być |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11196 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 25-01-2008, 18:15
|
|
|
Wook@sH- Naciągnij pasek wspomagania.Właściwie to pewnie trzeba go wymienić.Zobacz czy płyn ma dobry kolor.Przypadkiem mógł się zważyć. |
|
|
|
 |
Wook@sH
Mitsumaniak

Auto: Galant E39A - 2.0 4x4 '89
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 432 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 25-01-2008, 18:35
|
|
|
pasek się nie ślizga, to raczej jakby pisk łożyska, a płyn jest czerwony i nie widać po nim żeby było coś nie tak z nim. Ale dzięki za odp |
_________________
 |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11196 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 25-01-2008, 22:32
|
|
|
Zdejmij pasek,i zobacz jak się obraca koło od pompy.Jeżeli poczujesz że ma skoki,to znaczy że przyczyny trzeba w niej szukać. Dobrze by było go odpalić bez pompy. |
|
|
|
 |
Wook@sH
Mitsumaniak

Auto: Galant E39A - 2.0 4x4 '89
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 432 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 26-01-2008, 15:09
|
|
|
Dziś sprawdziłem i obraca się właśnie ze skokami, tzn bez jakiegoś dużego oporu ale właśnie tak przeskakuje co ok ćwierć obrotu. Więc co to znaczy - pompa się kończy czy może tak ma być? |
_________________
 |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11196 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 26-01-2008, 21:37
|
|
|
Należało by się zoriętowć jak jest zbudowana pompa.Nigdy nie rozbierałem więc nie mam wiedzy w tym temacie.Jeżeli są łożyska,to można zaryzykować wymianę.Jeżeli są tuleje,to trzeba do warsztatu który się w tym specjalizuje.Z reguły jak się kończy pompa,to wyje.Wycie nasila się podczas kręcenia kierą. |
|
|
|
 |
Wook@sH
Mitsumaniak

Auto: Galant E39A - 2.0 4x4 '89
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 432 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 28-01-2008, 21:30
|
|
|
Nic nie wyje przy skręcaniu, nawet przy max wychyleniu kół. Jedyny problem to pulsująca kierownica przy lekkim skręceniu i jakby mniejsza siła wspomagania. Oraz jak jest silnik zimny to coś(podejrzewam pompę wspomagania) piszczy przez ok minutę.
A czy to pulsowanie może mieć coś wspólnego ze skrętnymi tylnymi kołami(4WS- w ogóle na jakiej zasadzie to działa i kiedy?)? |
_________________
 |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11196 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 28-01-2008, 21:40
|
|
|
Piszczenie,to oznaka za słabego naciągu paska.Czy kierownica pulsuje w ten sposób podczas jazdy czy na postoju też ? |
|
|
|
 |
Wook@sH
Mitsumaniak

Auto: Galant E39A - 2.0 4x4 '89
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 432 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 28-01-2008, 21:53
|
|
|
W czasie jazdy pulsuje, ale tylko przy niewielkim skręceniu kierownicy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11196 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 29-01-2008, 17:54
|
|
|
Pulsowanie,to pewnie wina krzywej opony.Trzeba sprawdzić w wulkanizacji.Sprawdż też pasek od pompy.Może jest zużyty i będzie piszczał mimo naciągnięcia.Wygnij pasek w drugą stronę i sprawdż czy nie ma pęknięć. |
|
|
|
 |
Wook@sH
Mitsumaniak

Auto: Galant E39A - 2.0 4x4 '89
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 432 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 29-01-2008, 18:14
|
|
|
No ok to będę się głowił na zawieszeniem bo faktycznie z jedną oponą(zimową) coś jakby było nie tak wczoraj ją pompowałem bo miała tylko 1.5atm i od czasu przełożenia na zimówki mi ściaga samochód w bok. W zasadzie jak teraz myślę o tym to moze to mieć związek z tym. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|