[CA4A 1.6] Duze obroty na ssaniu. |
Autor |
Wiadomość |
SlaVkoEg [Usunięty]
|
Wysłany: 12-10-2007, 23:30 [CA4A 1.6] Duze obroty na ssaniu.
|
|
|
WItam! Mam pytanie dotyczace obrotow na ssaniu. Jak uruchamiam silnik (zimny) to przewaznie obroty utrzymuja sie przez jakis czas na 2 tys. Moim zdaniem to troche za duzo bo mysle ze powinno byc jakies 1.5 tys. czy cos takiego. po pewnym czasie(czasami spada do tylu), jak silnik troszke sie nagrzeje to juz jest normalnie(ponizej 1 tys.). Mozliwe ze sie myle bo nigdy nie mialem japonca i nie wiem jak te silniki pracuja. Moze ktos mnie oswiecic??
Nie chce tez robic dodatkowego tematu ale moze ktos wie przy jakich obrotach najlepiej bieg zmieniac i na jakich obrotach jezdzi sie najekonomiczniej?
Oczywiscie chodzi mi o silnik 1.6 16V |
Ostatnio zmieniony przez harpagan 13-10-2007, 00:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Gabek_82 [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2007, 08:31
|
|
|
hm...wiesz powiem ci szczerze ze ja mam identycznie.. jak ty i tez kiedys mechanik powiedzial mi ze chyba obroty sa za wysokie... nie wiem czy tak powinno byc... co do pytania o ekonomiczna jazde... jest duzo na ten temat - poszukaj jedno pewne jazda do 3 tys obrotow najekonomiczniejsza pozdrawiam |
|
|
|
 |
robson
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Lip 2006 Posty: 157 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 13-10-2007, 12:46
|
|
|
Kolego chyba tak ma być. Ja jak odpale to mam nawet ponad 2000... Wydaje mi sie i mam nadzieje ze to normalne... |
|
|
|
 |
Kuczan [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2007, 13:42
|
|
|
Jeśli jest zimny i odpalam to na ssaniu ma 2000, jeśli go odpale jak jest w miare ciepły to ma normalne 800 , więc myśle że wszystko jest ok i nie ma sensu grzebać przy obrotach, a co do ekonomicznej jazdy 1.6 to ja tak zmieniam biegi żeby po zmianie było ok 2500 i wtedy silnik chodzi w miare elastycznie i spalanie jest przyjemne 7 l . |
|
|
|
 |
pawela
Mitsumaniak

Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 45 razy Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 3478 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 13-10-2007, 14:31
|
|
|
u mnie po zapaleniu wskakuje na jakies 5 sek na 2000rpm, potem utrzymuje sie na 1500 a jak sie nagrzeje 800-900rpm. Jest ok |
_________________
 |
|
|
|
 |
Paker [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2007, 17:03
|
|
|
zauważyłem, że takie zachowanie ma colt i daewoo tico, czyli po odpaleniu na zimnym silniku wskakują na ponad 2000 i po jakimś czasie spadają, jak dla mnie do za dużo. Jak już do 1200-1500 powinno im wystaczyć. Albo coś jest zjeb..ne, albo cuś inżynierki dali d..py. |
|
|
|
 |
grabsio [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2007, 18:17
|
|
|
dokladnie takie obroty maja byc a co do spalania moj cao 1600 pali 5 na 100 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 13-10-2007, 20:08
|
|
|
grabsio napisał/a: | moj cao 1600 pali 5 na 100 | grabsio, to nie miejsce na żarty, bo to jest techniczny dział forum. Kuczan napisał/a: | jeśli go odpale jak jest w miare ciepły to ma normalne 800 | Od razu, czy na moment wskakuje na 2000 by szybko spaść do 800? U mnie tak jest i wydaje mi się to dziwne.
A macie tak, że jak odpalicie zimnego to wskoczy na ok. 2000 obr. po chwili zejdzie do ok. 1500 a wystarczy, że włączycie bieg i choćby szarpniecie delikatnie to zaraz wskakują z powrotem na 2000? Bo u mnie wszystko jest tak jak u Was z tą różnicą, że nawet jak ruszę kierownicą na postoju to zaraz skaczą na 2000 i prawie momentalnie znów opadają na 1400-1500 Są jakieś takie niezdecydowane te obroty. Oczywiście tylko na zimnym. |
|
|
|
 |
leon79
Forumowicz
Auto: COLT 90'GLXi CARISMA 96'GLS
Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 50 Skąd: okolice Częstochowy
|
Wysłany: 13-10-2007, 21:50
|
|
|
hugo jak masz wspomaganie to poruszenie kierownicą na postoju będzie powodowało wzrost obrotów. Co dotyczy 2000 RPM to w sumie w normie. Mnie czasem i powyżej skaczą po odpaleniu a potem po kilku sekundach spadają do 1500 i nie ma w tym nic dziwnego ( według mnie). Przez te kilka sekund ECU czeka na sygnały z czujników w tym z lambdy która w końcu potrzebuje chwili żeby się nagrzać i zacząć pracować jak należy a w tym czasie ssanie na full i obroty lecą do góry. Pozatym ECU nie reguje w czasie rzeczywistym tylko potrzebuje 1-2 a może i czasem 3 sekund na reakcje. Tak ja to widzę. |
|
|
|
 |
borecki [Usunięty]
|
Wysłany: 14-10-2007, 09:48 Re: Duze obroty na ssaniu.
|
|
|
SlaVkoEg napisał/a: | WItam! Mam pytanie dotyczace obrotow na ssaniu. Jak uruchamiam silnik (zimny) to przewaznie obroty utrzymuja sie przez jakis czas na 2 tys. Moim zdaniem to troche za duzo bo mysle ze powinno byc jakies 1.5 tys. czy cos takiego. po pewnym czasie(czasami spada do tylu), jak silnik troszke sie nagrzeje to juz jest normalnie(ponizej 1 tys.). Mozliwe ze sie myle bo nigdy nie mialem japonca i nie wiem jak te silniki pracuja. Moze ktos mnie oswiecic??
Nie chce tez robic dodatkowego tematu ale moze ktos wie przy jakich obrotach najlepiej bieg zmieniac i na jakich obrotach jezdzi sie najekonomiczniej?
Oczywiscie chodzi mi o silnik 1.6 16V |
sprobuj wyczyscic sobie przepustnice, zdarzalo mi sie to samo w moich coltach i po czyszczeniu bylo lepiej
pozdrawiam |
|
|
|
 |
qpal
Forumowicz Mariusz
Auto: SEAT IBIZA 6L FR
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 130 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 14-10-2007, 12:09
|
|
|
Luudzie!!! nie kombinujcie! To obiaw normalnej i prawidłowej pracy. Zimny silnik, po włączeniu obroty wchodzą na ok. 2000-2100, by po chwili zejść ok. 10-15sek. do 1200-1500. Jak ciepły to po zapaleniu 2000-2100 a po ok sekundzie do 2 spadają na 850. Tak będzie o każdej porze roku. A co do zużycia paliwa 5 l/100 to gratuluje |
|
|
|
 |
robson
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Lip 2006 Posty: 157 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 14-10-2007, 12:19
|
|
|
Wyglada na to ze wiekszosc z nas ma to samo z obrotami wiec nie ma co kombinowac bo wszystko jest ok |
|
|
|
 |
pawel129 [Usunięty]
|
Wysłany: 14-10-2007, 13:03
|
|
|
U mnie było tak że obroty potrafiły zatrzymać się na ok 1500rpm po odpaleniu, albo pływać 1000-2000rpm (w kółko), nawet po rozgrzaniu silnika. Przeczyściłem silniczek krokowy oraz czujnik położenia przepustnicy - problem zniknął. Mam teraz stale ok 800rpm, nie ważne czy silnik odpalony odpalony rano po mrozie, czy gdy już ciepły stoje w korku na luzie. A przy tym jest dość dynamiczniejszy niż wtedy gdy obroty mi "wariowały". |
|
|
|
 |
SlaVkoEg [Usunięty]
|
Wysłany: 14-10-2007, 13:28
|
|
|
Wychodzi na to ze ten model tak ma wiec nie bede kombinowal ale zdziwilo mnie to bo w moim poprzednim samochodzie (Ford Escort) na ssaniu byly nizsze obroty a Colta jeszcze dobrze nie znam wiec chcialem sie upewnic Dzieki za pomoc. |
|
|
|
 |
Kuczan [Usunięty]
|
Wysłany: 14-10-2007, 21:23
|
|
|
Hugo napisał/a: | Kuczan napisał/a:
jeśli go odpale jak jest w miare ciepły to ma normalne 800
Od razu, czy na moment wskakuje na 2000 by szybko spaść do 800? |
Jeśli jest ciepły to wskakuje na 800 po odpaleniu
Hugo napisał/a: | a wystarczy, że włączycie bieg i choćby szarpniecie delikatnie to zaraz wskakują z powrotem na 2000? |
U mnie się nic takiego nie dzieje, obroty zwiększają się ale na 1200 max.
W tej sytuacji :
pawel129 napisał/a: | Przeczyściłem silniczek krokowy oraz czujnik położenia przepustnicy - problem zniknął. |
borecki napisał/a: | sprobuj wyczyscic sobie przepustnice |
|
|
|
|
 |
|