Przesunięty przez: cns80 09-02-2009, 10:07 |
[MSS ALL] Za duży klakson |
Autor |
Wiadomość |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-02-2006, 10:22 [MSS ALL] Za duży klakson
|
|
|
Czy nie macie wrażenia, że MSS ma za duży przycik klaksonu? Często wykonując skręt przypadkiem go wciskam. Dzisiaj na ten przykład sytuacja pod szkołą... auko przede mną skręca do szkoły, z przeciwka dwa autka... czekają bo wjazd zablokowany, a ja spokojnie mogę ominąć autko blokujące mnie. Więc ostrzejszy ruch kierownicą i nagle misiek wydaje odgłos ponaglający!! Myślałem, ze się ze wstydu spalę kiedy zobaczyłem spojrzenia kierowców innych autek.. wyszedłem na kretyna, któremu się spieszy |
Ostatnio zmieniony przez cns80 09-02-2009, 10:07, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Fido__ [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2006, 10:40
|
|
|
hint: olej spojrzenia innych
A serio, to w miśku parę razy też mi się zdarzyło. Raczje sugestia do producenta też nic nie da, bo chyba nie szykuje się nowa wersja póki co |
|
|
|
 |
CichyTom [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2006, 10:58
|
|
|
a mi się wydaje, że w sumie to masz nawet szczęście Moominek, że skręcałeś koło szkoły a nie o północy pod jakimś fannym klubem ustawiony za beemami, bo czuję, że by Ci się wydawał klakson nie tylko zbyt duży ale i zbyt głośny, o ile jeszcze byś coś w życiu i widział i czuł
sorki dla wszystkich posiadaczy beemek
przykład marki jest całkiem przypadkowy
ps.
też uważam że dzeremi klarkson jest zaaa duuuży ... i wolę hamera |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 24-02-2006, 13:20
|
|
|
CichyTom napisał/a: | hamera |
Chyba hamstera .....
A co do trabienia na pokonywane zakrety, to efekt nieprawidlowego krecenia fajera....Za malo cwiczen na placyku..... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
CichyTom [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2006, 13:49
|
|
|
Bartek napisał/a: | Chyba hamstera ..... |
no jasne, że hamerhed, jak ja mogłem zapomnieć
dzieki Bartek |
|
|
|
 |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-02-2006, 14:34
|
|
|
Bartek napisał/a: | A co do trabienia na pokonywane zakrety, to efekt nieprawidlowego krecenia fajera....Za malo cwiczen na placyku..... |
Powiem szczerze... kręcę jedną ręką, a druga operuje lewarkiem biegów Ta operująca kółkiem poprostu czasem zawadzi o kawałek przycisku. Tak mi jest wygodniej i łatwiej zwinniej operować całym autkiem... |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 24-02-2006, 15:14
|
|
|
Bardzo mocno sie mylisz Moominku.... Jedna reka do dobrze sie robi pewna czynnosc....nie jest nia krecenie kierownica bynajmniej. Rozumiem, ze krecisz "pozdrawiajac" wszystkich wokolo (gest reki pozdrawiajacej tlum). Recze Ci, ze "testu losia" nie wykonasz bezpiecznie 40 km/h (nie wrocisz na zajmowany pas majac 37 m - nie starczy Ci czasu), podczas gdy zawieszenie i reszta spejsa pozwoli wykonac go 60 km/h......krecac poprawnie dwoma rekami..... Ja przez 7 lat jezdzilem jedna reka (tak sie nauczylem i bylo mi wygodnie)..... do pierwszego KJSu, gdzie dostalem takie baty, ze wstyd sie przyznac...... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Fido__ [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2006, 15:17
|
|
|
Nie był z nami na bemowie, to i nie wie |
|
|
|
 |
Potek
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6 Classic
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Lis 2005 Posty: 245 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 24-02-2006, 15:40
|
|
|
Mnie się raczej wydaje że MSS ma za czuły klakson. Gdy tylko manewruje tym samochodem to prawie za każdym razem udaje mi się niepotrzebnie nacisnąć klakson a do skręcania używam obydwu rąk. Myślałem, że to ja jestem taka d**a uszata. W Cari którą jeżdzę na co dzień nie mam takiego problemu, a kierownice wyglądaja chyba identycznie... |
_________________
 |
|
|
|
 |
Stefan [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2006, 19:36
|
|
|
To że klakson w MSS jest dość czuły to jedno -
ale nikt nie zwrócił uwagi że klakson jest wyjątkowo
cichy... Trąbi jak jakiś maluch czy inny cienias...
Ja obiście klakson oryginalny wywaliłem i wsadziłem
kupne trąbitki, może nie są strasznie głośnie
(przypadłość przedmiotów z alledrogo) ale jest o niebo
lepszy od oryginała |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 24-02-2006, 19:38
|
|
|
a moze tak jak w carismie masz dwa klaksony jeden wysoko- a drugi nisko-tonowy, i ten niskotonowy padl, sam tak mialem to wstyd bylo trabic bo takie ciche bip sie wydobywalo tylko |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
Stefan [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2006, 22:01
|
|
|
Fabrycznie MSS ma tylko jeden klaksonik...
i faktycznie jak pierwszy raz musiałem kogoś obtrąbić
to pomyślałem sobie że chyba "męskich w Mitsubishi
nie było". Aktualnie mam 2 trąbki w 2 tonach ale
ich dźwięk jak już pisałem nie poraża ale i tak nie jest źle...
Musze jak znajde poszukać klaksonów od Rovera
takich jak miałem poprzednio - te dawały ognia - jak znajde
je w rozsądnych pieniążkach misio zyska rasowe dźwięki... |
|
|
|
 |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 25-02-2006, 11:38
|
|
|
Bartek i Fido no macie zapewne rację ale to kręcenie jedna ręką uskuteczniam w ruchu miejskim bez ekstremalnych wyczynów Pozwala mi to, szybko zmieniac biegi z jednoczesną kontrolą kierownicy To, że testu łosi nie przejdę to wiem, bo próbowałem jechać tylko zygzakiem kierując jedna ręką Druga natychmiast lapała kółko... i tu mam zagwozdkę, jak trzeba zmienic bieg, to jak?
Stefan klakson wcale nie jest taki cichy Sprawdziem to niechcący trąbiąc w garażu przy otwartej szybie |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 25-02-2006, 11:53
|
|
|
Stefan napisał/a: | brycznie MSS ma tylko jeden klaksonik... |
w capsie stoi ze dwa, podaj numer VIN to sprawdze to dokladnie |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 25-02-2006, 18:38
|
|
|
No i znowu!! Wciskam sie w ciasną lukę na parkingu, lawiruje między trzema autkami.. gość chcący przejechać dalej cierpliwie czeka. Nagle rozlega się klakson. Wydawało mi sie, ze gość stracił cierpliwość i trąbi, więc "delikatnie" do gościa rzucam CZEGO!!??... po czym stwierdzam, że to misiek trąbił... jeszcze kilka misiek mi takich numerów zrobi i sasiedzi przyślą po mnie panów z kitlami |
|
|
|
 |
|