Przesunięty przez: Gene 06-03-2008, 11:30 |
L200 KUPIĆ CZY SIĘ BAĆ |
Autor |
Wiadomość |
ziutasek [Usunięty]
|
Wysłany: 27-11-2007, 00:29 L200 KUPIĆ CZY SIĘ BAĆ
|
|
|
Witam wszystkich.
jutro mam zawierać transakcję na L200 Intense. Warunki ok, auto bardzo ładne.
Wszedłem jednak na forum, przeczytałem kilka mało ciekawych informacji i zacząłem się pocić. Jestem z Poznania. do dyspozycji mam dealera i serwis w Baranowie.
Proszę o opinię,
1. czy jeżdżąc 40 tys km rocznie L200 to wyzwanie czy też nie - chodzi oczywiście o awaryjność.
2. Jak wygląda jego awaryjność w porównaniu do Hiluxa
3. czy są jakieś opinie o wspomnianym serwisie
Dzięuję wszystkim za opinie |
Ostatnio zmieniony przez Gene 27-11-2007, 07:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
michalp
Mitsumaniak Moderator CZx

Auto: Colt CZ5 1.3, Focus II TDCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 512 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 27-11-2007, 07:07
|
|
|
Ad 3. Masz jeszcze Luboń |
_________________ michalp
 |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-11-2007, 07:18
|
|
|
Witaj,
ziutasek napisał/a: | 1. czy jeżdżąc 40 tys km rocznie L200 to wyzwanie czy też nie - chodzi oczywiście o awaryjność. |
To nie jest zadne wyzwanie, po pierwsze sa to samochody jak wszedzie troszke obarczone wadami wieku niemowlecego, po drugie tych wad i problemow nie jest wiecej niz u konkurencji a nawet moze jest ich mniej. Po trzecie kupujac L200 dostajesz auto bardzo wszechstronne, posiadajace system SuperSelect i kontrole trakcji. Historie opisywane na forum pokazuja jedynie, ze nie ma idealow i trafiaja sie takie samochody, ktore wymagaja pewnych korekt. Oczywiscie sam bym sie wsicekal gdyby mi wmawiano glupote ale generalnie z czystym sumieniem moge polecic "Eleczke" jako solidny wozek.
ziutasek napisał/a: | 2. Jak wygląda jego awaryjność w porównaniu do Hiluxa |
Nie wiem czy ktos bedzie mogl Ci odpowiedziec uczciwie i rzetelnie na to pytanie. Lubie Toyote i zawsze wysoko cenilem jej produkty. Teraz jednak Hill to nie ten sam woz co u Jeremy'jego Clarkson'a. Nawet zatwardziali fani marki twierdza, ze to koopa. Jechalem raz czy dwa tym samochodem i... komfort, osiagi, bezpieczenstwo sa gorsze niz w pick-up'ie Mitsubishi. Moze nowe silniki poprawia troche pozycje tej generacji.
Cytat: | 3. czy są jakieś opinie o wspomnianym serwisie |
Dobre pytanie, naprawde. Ja od lat, jak pamietam zawsze interesowalem sie bardziej solidnoscia warsztatu niz designem wozu. Stacja obslugi musiala miec dobre opinie a wtedy zaczynaly sie przymiarki do auta. Proponuje poszukac na forum regionalnym:
http://www.mitsubishi-gra...wforum.php?f=61
lub na forum specjalnie poswieconym tematom okolowarsztatowym:
http://www.mitsubishi-gra...wforum.php?f=84 |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
selektronik [Usunięty]
|
Wysłany: 27-11-2007, 11:20
|
|
|
Nie zastanawiaj sie i kupuj ! Jestem od nie dawana posiadaczem L200 INSTYLE A/T auto rewelacja , chciaz tez jestem fanem TOYOTY to HILUX nie dorownuje eLce
pzdr. |
|
|
|
 |
ziutasek [Usunięty]
|
Wysłany: 27-11-2007, 11:24
|
|
|
no to jadę podpisywać umowę i wiem że się nie zawiodę !!!! |
|
|
|
 |
PIONIER333 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-11-2007, 18:12
|
|
|
Może nie tak nie myśl że się nie zawiedziesz, będziesz miał chwile zwątpienia ale i tak jak ja pokochasz to auto, albo może się zdarzyć niestety znienawidzisz .To samochód z duszą , ekstremalne w obyczajach i wyglądzie.
Na pewno nie tak nudne jak toyota. Promy kosmiczne też się psują, L200 przynajmniej nie wybuchnie |
|
|
|
 |
lukasz607 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-01-2008, 15:30
|
|
|
Trudno pytać mitsumaniaków czy navara czy hilux czy l200 - ja uwazam to swietne auto, chociaz nowy ma kilka duzych wad . ale ktore auto nie ma. Poza tym z tego co sie orientuje hilux nowy jest latwiejszy w serwisowaniu i wiecej do niego zamiennikow. Ale L200 ma dusze |
|
|
|
 |
HugoOrmo
Forumowicz Was? Kielbasa i Kwas

Auto: L200 '07 Chip 167KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 460 Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Wysłany: 26-01-2008, 20:33
|
|
|
...wcale nie trudno pytac mitsumaniakow poniewaz odpowiedza Tobie, ze tylko L200...a tak na marginesie to naszym zmartwieniem (przegladajac forum) sa:
- skrzypiace resory - problem rozwiazywalny w 5 min w kazdym ASO (obecnie)
- jedna powazna sprawa z chipem (Axer wyrazy wspolczucia)
- pare znakow zapytania co do "pochylenia samochodu" na str kierowcy
- obawa przed regulacja zaworow co 40kkm - choc nikt jeszcze nie mial z tym problemu
reszta to zwyczajne problemy eksploatacyjne jak w kazdym samochodzie.
Dla porownania ostatnio zagladam na forum Nissana i w Navarze glowne problemy to:
- sprzeglo
- spalanie w automacie na poziomie 13-15l
- jeden powazny problem z glowica
- krawezniki na pace czyli co zrobic jak nie ma Super Select z Mitsu
- oraz rozne problemy eksploatacyjne jak u nas
Samochod z chipem (a taki posiadam) dynamike ma wystarczajaca, spalanie naprawde niskie, komfort jazdy wystarczajacy (a z obciazeniem na pace wrecz bdb), wlasciwosci terenowe w std lepsze niz przecietne, mozliwosc smigania po czarnym 4x4 i wbrew pozorom duzo (i coraz wiecej) akcesoriow roznego rodzaju od hardcore'owego off-road'u do lansiarskiego szpanu...nic tylko kupowac. POLECAM |
|
|
|
 |
ziutasek [Usunięty]
|
Wysłany: 27-01-2008, 08:34
|
|
|
dzięki, kupiłem i jestem zadowolony. POLECAM
Mamy już dwa miśki |
|
|
|
 |
Tomek Bielas [Usunięty]
|
Wysłany: 11-02-2008, 19:16
|
|
|
Witam,
Ja tak kolega jestem tuż przed zakupem L200, jak dzisiaj zajrzałem dzisiaj na forum to aż się wstrzymałem z podpisaniem umowy.
Myślę że jednak się na elkę zdecyduję, ale mam pytanie odnośnie tylnej zawiechy.
Testując Nawarę i L200 poczułem wyraźną różnicę w komforcie jazdy po czarnym, ale z dziurami. Nawara po nich płynie natomiast L200 więcej czasu spędza w powietrzu. Sprzedawca z Elbląga zaproponował wyjęcie jednego pióra (z każdej strony) z tylnego zawieszenia. Podobno to polepsza komfort, oczywiście traci się na ładowności, dla mnie nie jest to problem, ponieważ będę przewoził duże gabaryty, ale o małej wadze.
PS
Odnośnie regulacji zaworów, czy znacie koszt tej usługi?
ASO w Toruniu chce za to 150zł usługa +75 zł uszczelka pod kolektor, natomiast ASO w Gdańsku chce za to 1000 zł!?
Pozd
Tomek |
|
|
|
 |
Maciej [Usunięty]
|
Wysłany: 11-02-2008, 19:39
|
|
|
Ja kupiłem. Przez pierwsze 10 dni zrobiłem 2200 km i jestem zadowolony.Nie chciałbym w sumie autka przechwalić ale jest na prawdę O.K. |
|
|
|
 |
HugoOrmo
Forumowicz Was? Kielbasa i Kwas

Auto: L200 '07 Chip 167KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 460 Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Wysłany: 11-02-2008, 20:13
|
|
|
Tomek Bielas a jak zajrzysz na forum Nissana to wstrzymasz sie z kupnem Navary
Wydaje mi sie, ze szkoda wyciagac piora z zawieszenia. Lepiej za 500-700 pln kupic mate na pake, ktora wypelniasz woda okolo 150l i masz dociazona tylna os co znacznie poprawia komfort jazdy. Te maty to specjalne rozwiazania do pick-up'ow kazdego typu.
Pisze o tym bo pick-up zawsze bedzie skakal jak jest pusty gdyz tylne zawieszenie kazdego ma wspolne korzenie z Zukiem i Polonezem typu Truck...
pzdr |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 11-02-2008, 20:37
|
|
|
HugoOrmo napisał/a: | ...Pisze o tym bo pick-up zawsze bedzie skakal jak jest pusty gdyz tylne zawieszenie kazdego ... |
Coś na wzór małej, pustej przyczepki ciągniętej za samochodem jadącym z dużą prędkością |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
elili [Usunięty]
|
Wysłany: 12-02-2008, 15:49
|
|
|
Tomek Bielas napisał/a: | Odnośnie regulacji zaworów, czy znacie koszt tej usługi?
ASO w Toruniu chce za to 150zł usługa +75 zł uszczelka pod kolektor, natomiast ASO w Gdańsku chce za to 1000 zł!? |
To jest temat na forum: porównanie ceny usług w ASO
Mnie same uszczelki wyceniono na 370 PLN + robocizna i całość wyszła 750
No Panowie kto jeszcze wyceniał lub regulował zawory w eLce? |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 14-02-2008, 15:09
|
|
|
ziutasek napisał/a: | 1. czy jeżdżąc 40 tys km rocznie L200 to wyzwanie czy też nie - chodzi oczywiście o awaryjność. |
Mója L-ka ma zrobione 65000km w niecały rok i generalnie nic poważnego, tylko jedna nadprogramowa wizyta w serwisie (po 57kkm) - zatkany filtr paliwa.
pozdro
[ Dodano: 14-02-2008, 15:12 ]
Tomek Bielas napisał/a: | ASO w Toruniu chce za to 150zł usługa +75 zł uszczelka pod kolektor, |
150 za usługę, czy za godzinę pracy??? bo jak to drugie, to regulacja zaworów według ustnej relacji HugoOrmo trwa kilka godzin, więc zakładając 5 to jest 750PLN +75 uszczelka, czyli to samo... ale moge sie mylić.
pozdro |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
|