Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Amator Galanta]

Witam - założyłem temat w dziale Lancer , poniżej treść posta, temat dotyczy Outlandera 2.0 Turbo i chciałem nim zainteresować grono z nim związane.
Zapraszam do dyskusji w tym wątku

Nadszedł czas poszukać nowego autka, mój Galant sprawuje się bardzo dobrze ale ma już 11 lat i myślę że pora sie z nim rozstać.
Biorę pod uwagę tylko uniwersalne i pakowne nadwozia- uprawiam windsurfing, przewożę rowery, jeżdżę na wakacje pod namiot z masa gratów itd.
LUBIĘ TEż PRZYCISNĄĆ
Rozpatrywałem kilka samochodów- moje marzenie sprzed 5 lat Mazda6 jakoś zbladła, przejechałem się dieslem i jakoś bez rewelacji, wnętrze też jakieś nie takie, brałem też pod uwagę Lexusa IS300 Sportcross super autko tylko trochę za małe w środku jak na potrzeby mojej rodziny i moje.
Teraz myślę nad Outkiem i Lancerem .
Lancerkiem 2.0 kiedyś jechałem i bardzo podobała mi sie dynamika tego samochodu jazda po zakrętach też super. wiem że można dopasować do niego relingi, nie wiem jak z ładownością (Galant ze swoim samopoziomującym tylnym zawiasem jest pod tym względem super!)
Outlanderem też kiedyś jechałem z silnikiem 2,4 ale tylko w terenie i nie wiem jak spisuje się na szosie, naczytałem się na temat 2.0 turbo masę dobrych rzeczy , spalanie 12-13l jestem w stanie zaakceptować w imię wyższych celów
chciałbym prosić o porady w sprawie jednego i drugiego samochodu zwłaszcza jeśli chodzi o zastosowania wycieczkowo - rekreacyjne- urlopowe
Gdyby ktoś z Mitsumaniaków posiadaczy Outka lub Lancerka zechciał pokazać mi swój samochód też byłbym wdzięczny mieszkam w Katowicach - mogę dojechać kilkadziesiąt kilometrów
Pozdrawiam i czekam na sugestie.Zapraszam do dyskusji w tym wątku

Witam - założyłem temat w dziale Lancer , poniżej treść posta, temat dotyczy Outlandera 2.0 Turbo i chciałem nim zainteresować grono z nim związane.
Zapraszam do dyskusji w tym wątku

Nadszedł czas poszukać nowego autka, mój Galant sprawuje się bardzo dobrze ale ma już 11 lat i myślę że pora sie z nim rozstać.
Biorę pod uwagę tylko uniwersalne i pakowne nadwozia- uprawiam windsurfing, przewożę rowery, jeżdżę na wakacje pod namiot z masa gratów itd.
LUBIĘ TEż PRZYCISNĄĆ
Rozpatrywałem kilka samochodów- moje marzenie sprzed 5 lat Mazda6 jakoś zbladła, przejechałem się dieslem i jakoś bez rewelacji, wnętrze też jakieś nie takie, brałem też pod uwagę Lexusa IS300 Sportcross super autko tylko trochę za małe w środku jak na potrzeby mojej rodziny i moje.
Teraz myślę nad Outkiem i Lancerem .
Lancerkiem 2.0 kiedyś jechałem i bardzo podobała mi sie dynamika tego samochodu jazda po zakrętach też super. wiem że można dopasować do niego relingi, nie wiem jak z ładownością (Galant ze swoim samopoziomującym tylnym zawiasem jest pod tym względem super!)
Outlanderem też kiedyś jechałem z silnikiem 2,4 ale tylko w terenie i nie wiem jak spisuje się na szosie, naczytałem się na temat 2.0 turbo masę dobrych rzeczy , spalanie 12-13l jestem w stanie zaakceptować w imię wyższych celów
chciałbym prosić o porady w sprawie jednego i drugiego samochodu zwłaszcza jeśli chodzi o zastosowania wycieczkowo - rekreacyjne- urlopowe
Gdyby ktoś z Mitsumaniaków posiadaczy Outka lub Lancerka zechciał pokazać mi swój samochód też byłbym wdzięczny mieszkam w Katowicach - mogę dojechać kilkadziesiąt kilometrów
Pozdrawiam i czekam na sugestie.Zapraszam do dyskusji w tym wątku

[Gene]

Jesli moge cos zasugerowac to ciezko jest przy ograniczonych srodkach finansowych zanabyc auto idealne. Rozumiem, ze zastanawiasz sie nad pierwsza genracja a ten samochod nie jest bardzo duzy i pakowny. Jest to auto rekreacyjne a wersja z turbina daje duzo radosci z "przyciskania". Moim zdaniem Outlander bardzie pasuje do Twoich turystycznych pasji. Tym samochodem wjedziesz dalej niz plaskatym. Choc nalezy pamietac o ograniczonych mozliwosciach terenowych Outlandera. Jesli masz 100K pomysl o nowym. To duzy woz z mozliwoscia szerszego wykorzystania przestrzeni ladunkowej.

[Amator Galanta]

dysponuję kwotą do 60 tys zl.
Z tego co zobaczyłem na mobile to mogę kupić spokojnie Outlandera Turbo z 2005 roku z niewielkim przebiegiem.
Jeśli kupowałbym Lancera to prawdopodobnie ok 2005 roku za ok 11 tys E, wyjdzie dużo taniej tylko obawiam się czy nie będzie za mały.
Nowy Outlander to zupełnie inny samochód, większy i cięższy od I generacji, zupełnie nie czuję w jego wyglądzie polotu, fantazji jaką ma jedynka dlatego gdybym miał większy fundusz i tak bym sie nim nie zainteresował.

dysponuję kwotą do 60 tys zl.
Z tego co zobaczyłem na mobile to mogę kupić spokojnie Outlandera Turbo z 2005 roku z niewielkim przebiegiem.
Jeśli kupowałbym Lancera to prawdopodobnie ok 2005 roku za ok 11 tys E, wyjdzie dużo taniej tylko obawiam się czy nie będzie za mały.
Nowy Outlander to zupełnie inny samochód, większy i cięższy od I generacji, zupełnie nie czuję w jego wyglądzie polotu, fantazji jaką ma jedynka dlatego gdybym miał większy fundusz i tak bym sie nim nie zainteresował.

[Hiszpan]

[Koton]

Ja bym brał outlandera bez cienia wątpliwości, bo:

1)silnik
2)silnik
3)silnik
co będzie miało znaczenie po przesiadce z gala V6. Z 2l benzyną będziesz się męczył. Z 2l turbo-benzyną będziesz szczerzył zęby

4)Wygląd
5)Wygląd
6)Wygląd
Lancer jest OK ale Outlander jest zajefajny

Poza tym napęd 4x4, wygodne wsiadanie,komfort. Jest "pare" PLUSÓW za outlanderem.

Zwycięzca jest tylko jeden

[JCH]

[Koton]

[Amator Galanta]

Z tą pojemnością bagażnika to chyba w Outku nie jest tak źle, 400 to do wysokości rolety albo linii okien a wyżej jest jeszcze trochę przestrzeni.
Jak pakuje gala na urlop to na dachu mam 3 deski windsurfingowe, 4 pędniki, na haku 2 rowery, w środku napakowane cała masa kempingowych różności
do tego nasza trójeczka i spanielek auto pakuję wtedy pod sufit tak że myślę że wysoki Outlader zdoła to pomieścić.
To moje przypuszczenia , ponawiam prośbę do właścicieli z mojej okolicy o umożliwienie zapoznania się na żywo z Outlanderem.

Z tą pojemnością bagażnika to chyba w Outku nie jest tak źle, 400 to do wysokości rolety albo linii okien a wyżej jest jeszcze trochę przestrzeni.
Jak pakuje gala na urlop to na dachu mam 3 deski windsurfingowe, 4 pędniki, na haku 2 rowery, w środku napakowane cała masa kempingowych różności
do tego nasza trójeczka i spanielek auto pakuję wtedy pod sufit tak że myślę że wysoki Outlader zdoła to pomieścić.
To moje przypuszczenia , ponawiam prośbę do właścicieli z mojej okolicy o umożliwienie zapoznania się na żywo z Outlanderem.

[MarcinR]

no coz nie bede obiektywny - Outlander I z turbinka jest bardzo ok. Fotelik dzieciecy z zawartoscia miesci sie bez problemu na tylnym siedzeniu; co do bagaznika to jeszcze go nie mialem okazji zaladowac "wakacyjnie" ale sadze ze jest wystarczajacy choc przyznaje Outek II jest wiekszy. Co do jedynki Turbo to fantastycznie trzyma sie na zakretach no i ma calkiem fajne przyspieszenie (ale ja go troszke zmodyfikuje i bedzie mial jeszcze fajniejsze )

no coz nie bede obiektywny - Outlander I z turbinka jest bardzo ok. Fotelik dzieciecy z zawartoscia miesci sie bez problemu na tylnym siedzeniu; co do bagaznika to jeszcze go nie mialem okazji zaladowac "wakacyjnie" ale sadze ze jest wystarczajacy choc przyznaje Outek II jest wiekszy. Co do jedynki Turbo to fantastycznie trzyma sie na zakretach no i ma calkiem fajne przyspieszenie (ale ja go troszke zmodyfikuje i bedzie mial jeszcze fajniejsze )

[Gene]

[Leszek_Kamil]

Witam
bierz tylko outlandera turbo jest dużo plusów nie wspominając o osiagach i możliwościach auta ale lepiej się wsiada (wysiada się nie chętnie )
napęd 4x4 stały nie ważne czy jedziesz przy - 10 czy przy 30 w tej i tej temperaturze leci jak rakieta nie ma szans żeby cię gdzieś rzuciło nie martwisz się wyjade czy nie ja jestem w 100% zadowlony jedyna wada która musze napisać za mały zbiornik paliwa (za mały zasięg na baku)
i śmiesznie to dość wygląda niby taki koziołek a przy starcie leci
lancer też mi się podoba ale wybrał bym Outlander-a jak masz taką możliwość to tylko outlander

A najlepiej będzie jak umówisz się na jazdę testową jednym i drugim samochodem sam zobaczysz co lepsze i w czym lepiej się czujesz jednemu może pasować niskie auto a innemu wyższe wtedy sam wybierzesz to co chcesz i pochwalisz się na forum he

[ Dodano: 04-04-2008, 11:43 ]
co do pakowności bagażnika wydaje mi się OK zawsze gdzieś w dalsze podróże można trumnę na dach i nie ma żadnego problemu jak chce się mieć duży bagażnik to VAN lub SPRINTER a nie coś w klasie SUV

Witam
bierz tylko outlandera turbo jest dużo plusów nie wspominając o osiagach i możliwościach auta ale lepiej się wsiada (wysiada się nie chętnie )
napęd 4x4 stały nie ważne czy jedziesz przy - 10 czy przy 30 w tej i tej temperaturze leci jak rakieta nie ma szans żeby cię gdzieś rzuciło nie martwisz się wyjade czy nie ja jestem w 100% zadowlony jedyna wada która musze napisać za mały zbiornik paliwa (za mały zasięg na baku)
i śmiesznie to dość wygląda niby taki koziołek a przy starcie leci
lancer też mi się podoba ale wybrał bym Outlander-a jak masz taką możliwość to tylko outlander

A najlepiej będzie jak umówisz się na jazdę testową jednym i drugim samochodem sam zobaczysz co lepsze i w czym lepiej się czujesz jednemu może pasować niskie auto a innemu wyższe wtedy sam wybierzesz to co chcesz i pochwalisz się na forum he

[ Dodano: 04-04-2008, 11:43 ]
co do pakowności bagażnika wydaje mi się OK zawsze gdzieś w dalsze podróże można trumnę na dach i nie ma żadnego problemu jak chce się mieć duży bagażnik to VAN lub SPRINTER a nie coś w klasie SUV

[Hiszpan]

[Leszek_Kamil]

Nie powiedział bym że paliwo żerny po mieście jeżdżąc normalnie bez chojrakowania 12-13 ale jak poniesie fantazja no to wtedy faktycznie może się wydawać paliwożerny ale jak się gdzieś spieszysz no to wtedy musisz mieć czym cisnąć

Bak jest za mały skoro podają 60 L pojemnośc baku to czemu zawsze wchodzi 45 ?-47 L ?

Nie powiedział bym że paliwo żerny po mieście jeżdżąc normalnie bez chojrakowania 12-13 ale jak poniesie fantazja no to wtedy faktycznie może się wydawać paliwożerny ale jak się gdzieś spieszysz no to wtedy musisz mieć czym cisnąć

Bak jest za mały skoro podają 60 L pojemnośc baku to czemu zawsze wchodzi 45 ?-47 L ?

[pimelodus]

AVE Mitsu kiedy lejesz jak pika i pokazuje 50 do stacji czy jak zapala sie kontrolka?u mnie a właściwie mojego po jakimś czasie od pierwszego pipa zapala się rezerwa i przejechałem 51km i weszło 52l.

AVE Mitsu kiedy lejesz jak pika i pokazuje 50 do stacji czy jak zapala sie kontrolka?u mnie a właściwie mojego po jakimś czasie od pierwszego pipa zapala się rezerwa i przejechałem 51km i weszło 52l.

[Leszek_Kamil]

U mnie pika przy 50 kM do końca a rezerwa się zaświeca jak mam do końca 20KM wtedy się zapala !
a ile robisz KM na baku ?

U mnie pika przy 50 kM do końca a rezerwa się zaświeca jak mam do końca 20KM wtedy się zapala !
a ile robisz KM na baku ?