Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Daga]

Jestem już zdecydowana na Mitsubishi Space Runnera lub Stara. Mam wystarczająco funduszy na Runnera do 1996 lub Star 1999 (lekko obitego )
Chciałabym bardzo was prosić o opinie na temat tych samochodów, choć bardziej skłaniam się jednak ku Runnerze. I tu mam kilka pytań:
- jak wygląda spalanie (bardzo mało widzę dieselków, a benzynę chyba będę musiała lać wiadrami)
- jak z częściami - czy nie zjedzą mnie koszty napraw i części, czy ciężko dostać części?
Mam już na oku 1 Runnera (1995) ale świeci się w nim cały czas lampka ręcznego - czy to jakaś pierdółka, czy może być coś dużego? Mam też jedną Starkę ale ma obity przód (oba reflektory, zderzak, troszkę maska) - może wiecie ile tak pi razy oko by wyniosła ta naprawa?
W Star podoba mi się to, że jest silnik 1.3 i nawet benzyna byłaby w nim ok. Mam teraz mega zagwostkę. Pomożecie troszkę jeszcze laikowi? Mam jednak nadzieję, że niedługo zmienię opis z "przyszła posiadaczka" na "już mam" Z góry dziękuję i pozdrawiam!

P.S. A może ktoś z was chce sprzedać swojego Mitsubishi?

Jestem już zdecydowana na Mitsubishi Space Runnera lub Stara. Mam wystarczająco funduszy na Runnera do 1996 lub Star 1999 (lekko obitego )
Chciałabym bardzo was prosić o opinie na temat tych samochodów, choć bardziej skłaniam się jednak ku Runnerze. I tu mam kilka pytań:
- jak wygląda spalanie (bardzo mało widzę dieselków, a benzynę chyba będę musiała lać wiadrami)
- jak z częściami - czy nie zjedzą mnie koszty napraw i części, czy ciężko dostać części?
Mam już na oku 1 Runnera (1995) ale świeci się w nim cały czas lampka ręcznego - czy to jakaś pierdółka, czy może być coś dużego? Mam też jedną Starkę ale ma obity przód (oba reflektory, zderzak, troszkę maska) - może wiecie ile tak pi razy oko by wyniosła ta naprawa?
W Star podoba mi się to, że jest silnik 1.3 i nawet benzyna byłaby w nim ok. Mam teraz mega zagwostkę. Pomożecie troszkę jeszcze laikowi? Mam jednak nadzieję, że niedługo zmienię opis z "przyszła posiadaczka" na "już mam" Z góry dziękuję i pozdrawiam!

P.S. A może ktoś z was chce sprzedać swojego Mitsubishi?

[Hubeeert]

Daga jest tu w tym dziale temat spalanie space Stara. Poczytaj.
Co do kontrolki - świadczy o zużytych okładzinach najprawdopodobniej. Choć może to być zacięty czujnik.
A co do innych pytań - na pewno ktos pomoże.

[Daga]

Tak tak, niestety zauważyłam później. Już to się więcej nie powtórzy
"Zużyte okładziny" - to brzmi groźnie... Muszę jeszcze raz z nim podjechać do mechanika.
Czekam na inne opinie. O spalaniu wiem już wszystko. Wiem też to, że ani mój portfel, ani silnik, nie wytrzymają 1.8 i benzyny Niestety mam ciężką nogę. Pozostaje dieselek lub gaz. Szkoda, że MSR nie ma mniejszych silników.

Tak tak, niestety zauważyłam później. Już to się więcej nie powtórzy
"Zużyte okładziny" - to brzmi groźnie... Muszę jeszcze raz z nim podjechać do mechanika.
Czekam na inne opinie. O spalaniu wiem już wszystko. Wiem też to, że ani mój portfel, ani silnik, nie wytrzymają 1.8 i benzyny Niestety mam ciężką nogę. Pozostaje dieselek lub gaz. Szkoda, że MSR nie ma mniejszych silników.

[JCH]

Witaj Daga
W temacie Runnera za wiele nie pomogę, to pewnie wdzięczne autko i ciekawe nadwozie (odsuwane drzwi boczne - szkoda, że nie kontynuują tego w modelu Space Star ). Runner też trochę starszy będzie od Space Stara ale niekoniecznie będzie działać to na jego minus. Mam wrażenie, że starsze auta były bardziej trwałe. A probem hamulców zapewne da się rozwiązać.
Space Star ....
Lekko obity przód ....? Zderzak można kleić. Akurat jestem świeżo po takiej przygodzie - koszt ok. 400 zł. Maska - zależy czy da się ją wyklepać czy będziesz musiała znaleźć inną. No i jeszcze lampy. Zapytaj np. na mitsuczesci.pl
To tyle na razie.

[igi]

[Daga]

Dziekuję bardzo za odpowiedzi. Jednak wybiorę Runnera, bo Starka bym miała nie dośc, że z tych pierwszych, to jeszcze dosyc mocno obitego, a nie mam siły i tyle pieniędzy, żeby u blacharzy i mechaników rozpoczyna swoje przygody z Mitsubishi
To jeszcze spytam o jedną rzecz odnośnie rocznika. Wcześniej rzuciło mi się w oczy, że elektryka zmieniła się w 95r. Czy zmieniło się cos ważnego? Cos przybyło? Widzę też fajne egzemplarze sprzed 95 i sie zastanawiam.

[ Dodano: 08-05-2006, 19:18 ]
Przepraszam, ze tak zamęczam pytaniami ale jeszcze jedno mnie gnębi. Mianowicie diesel a gaz. Mąż mnie tu męczy, że diesel będzie tańszy, bo można wlewac olej opałowy a ja bym wolała jednak gaz. Na gaz też już ma wyrobione zdanie, bo zakładają do Mitsubishi jakiś plastikowy kolektor (czy jak tam go zwał) i zrobienie go kosztuje potem 2,5tys. Niestety moje zdanie się nie liczy...
Czy moglibyście podac swoje argumenty za i przeciw obu tych paliw?

Dziekuję bardzo za odpowiedzi. Jednak wybiorę Runnera, bo Starka bym miała nie dośc, że z tych pierwszych, to jeszcze dosyc mocno obitego, a nie mam siły i tyle pieniędzy, żeby u blacharzy i mechaników rozpoczyna swoje przygody z Mitsubishi
To jeszcze spytam o jedną rzecz odnośnie rocznika. Wcześniej rzuciło mi się w oczy, że elektryka zmieniła się w 95r. Czy zmieniło się cos ważnego? Cos przybyło? Widzę też fajne egzemplarze sprzed 95 i sie zastanawiam.

[ Dodano: 08-05-2006, 19:18 ]
Przepraszam, ze tak zamęczam pytaniami ale jeszcze jedno mnie gnębi. Mianowicie diesel a gaz. Mąż mnie tu męczy, że diesel będzie tańszy, bo można wlewac olej opałowy a ja bym wolała jednak gaz. Na gaz też już ma wyrobione zdanie, bo zakładają do Mitsubishi jakiś plastikowy kolektor (czy jak tam go zwał) i zrobienie go kosztuje potem 2,5tys. Niestety moje zdanie się nie liczy...
Czy moglibyście podac swoje argumenty za i przeciw obu tych paliw?

[Maryjon]

Jestem dopiero co po zakupie MSR. (jakieś 2kkm)
Silnik 2.0 -> waga ~1.5 kkg
Spalanie trasa bez szaleństw po Polsce 7.5 miasto ~10.
Myślę że akurat w tym przypadku pojemność ma tę zaletę, iż generuje większą moc - co przy ciężkiej nodze daje oszczędności na paliwie w porównaniu do słabszych motorków.
A w MSR były też ropniaczki -> wystarczy mobile.de przeszukać.

Odnośnie plastikowych kolektorów w misiach to dodam że nie słyszałem o takowych.
Zagazować MSR starszego można by było instalką II generacji, co przy MSS już chyba nie byłoby dobre.
No i oczywiście wszystko trzeba przeliczać na ilość kilometrów robionych rocznie. Wiadomo że przy małych przebiegach gaz niepotrzebny. A oszcędności na instalacji wtedy są iluzoryczne.

[DarekCz]

ja w prawdzie mam większego od runera bo wagona z 2.0 TD i moge powiedzeic że ropki po mieście w granicach 8l a po trasie to zależy z jaka prędkościa sie przemieszcza ale średnio koło 7l wystarcza. Silnik mój ma najechane 271 tys. i spisuje sie świetnie.

ja w prawdzie mam większego od runera bo wagona z 2.0 TD i moge powiedzeic że ropki po mieście w granicach 8l a po trasie to zależy z jaka prędkościa sie przemieszcza ale średnio koło 7l wystarcza. Silnik mój ma najechane 271 tys. i spisuje sie świetnie.

[rafaldz]

witam
zagazowałem runnera 98 1,8 - isnatalcja sekwencyjna z butła pod powoziem w miejscu zapasówki.
pali 10l niezależnie czy miasto czy trasa ( takie ma widzimisie) jeżdze już na tym gazie rok- zero problemów
wczesniej zagazowałem dwa auta zwykła instalacja i to była droga przez mękę.
więc jeżeli gaz to tylko sekwencja
mi zrócił sie po około 9 m-cach (jeżdzę okoł 30tys. rocznie.
runner jest ok. polecam - szczególnie kierowca ma radochę - bardzo wygodnie , bardzo przestronie i fajna dynamika.
nie wiem czym się zajmujesz ale jeżeli prowadzisz jakiś biznes - to tylna kanapa jest w całości wyjmowalna - wtedy mamy prawdzią cięzarówke! a przy dzieciach na trasie tylne oparcia pochylane - bardzo wygodna sprawa - dzieci spią jak aniołki
pozdrawiam

witam
zagazowałem runnera 98 1,8 - isnatalcja sekwencyjna z butła pod powoziem w miejscu zapasówki.
pali 10l niezależnie czy miasto czy trasa ( takie ma widzimisie) jeżdze już na tym gazie rok- zero problemów
wczesniej zagazowałem dwa auta zwykła instalacja i to była droga przez mękę.
więc jeżeli gaz to tylko sekwencja
mi zrócił sie po około 9 m-cach (jeżdzę okoł 30tys. rocznie.
runner jest ok. polecam - szczególnie kierowca ma radochę - bardzo wygodnie , bardzo przestronie i fajna dynamika.
nie wiem czym się zajmujesz ale jeżeli prowadzisz jakiś biznes - to tylna kanapa jest w całości wyjmowalna - wtedy mamy prawdzią cięzarówke! a przy dzieciach na trasie tylne oparcia pochylane - bardzo wygodna sprawa - dzieci spią jak aniołki
pozdrawiam

[Daga]

[all]

co do naprawy spacestara, raczej tanio nie wyjdzie - zalezy jak bardzo pod spodem jest pogniecione, ale skoro oba reflektory, maska, zderzak to moze być sporo.

Ja pewnie miałem więcej, aqle na pierwszy rzut oka, te same elementy były zniszczone. Naprawa w ASO, 25 tys ( z polisy - uffff )

pozdr.

co do naprawy spacestara, raczej tanio nie wyjdzie - zalezy jak bardzo pod spodem jest pogniecione, ale skoro oba reflektory, maska, zderzak to moze być sporo.

Ja pewnie miałem więcej, aqle na pierwszy rzut oka, te same elementy były zniszczone. Naprawa w ASO, 25 tys ( z polisy - uffff )

pozdr.

[rafaldz]

witaj
w prawie zwykłej instalacji gazowej :
starzały w filtr powietrza ( w porzednich autach obie obudowy filtra rozsypały się) wina przewodów do świec , gaśnięcie po wysprzęgleniu ,pływanie obrotów ,silnik na benzynie głupieje itp.
Także ważne przy zwykłej instalacji spalanie około 15% wyższe , przy sekwencyjnej takie same.
Biorąc pod uwagę że w poprzednim aucie z wtryskiem zrobiłem instlację za 2600 zł a teraz zrobiłem za 3200 zł -to wg mnie nie ma się nad czym zastanawiać

napisz jaką kwotę masz do wydania ?

pozdrawiam i powodzenia

[ Dodano: 12-05-2006, 15:46 ]
jeszcze jedno

w twoim rodzinnym mieście jest fajna oferta
spójrz :http://auto-forum.gratka.pl/ogl/197.html
może coś utargujesz -warte grzechu

pozdrawiam rafaldz

witaj
w prawie zwykłej instalacji gazowej :
starzały w filtr powietrza ( w porzednich autach obie obudowy filtra rozsypały się) wina przewodów do świec , gaśnięcie po wysprzęgleniu ,pływanie obrotów ,silnik na benzynie głupieje itp.
Także ważne przy zwykłej instalacji spalanie około 15% wyższe , przy sekwencyjnej takie same.
Biorąc pod uwagę że w poprzednim aucie z wtryskiem zrobiłem instlację za 2600 zł a teraz zrobiłem za 3200 zł -to wg mnie nie ma się nad czym zastanawiać

napisz jaką kwotę masz do wydania ?

pozdrawiam i powodzenia

[ Dodano: 12-05-2006, 15:46 ]
jeszcze jedno

w twoim rodzinnym mieście jest fajna oferta
spójrz :http://auto-forum.gratka.pl/ogl/197.html
może coś utargujesz -warte grzechu

pozdrawiam rafaldz

[Daga]

[mm767]

Gratuluję wyboru autka.
Mój MSR 1993 r. 1,8 benzyna zagazowany od 2 lat pali 10 litrów gazu na 100 (czy miasto czy trasa, zima czy lato tak ma i już) ma uchylane tylne oparcia i jest super fajne autko. Jeżeli chodzi o klocki hamulcowe radze wymienić na nowe zaraz po zakupie gdyż łatwo zniszczyć tarcze hamulcowe zwłaszcza te tylne.
Co do instalacji gazowej to nie do końca zgadzam się z tym co napisał rafaldz troche racji ma ale przedstawił to zbyt czarno. Świece trzeba wymieniać częściej (20-25 tyś. km) ale to nie znaczy, że zawsze prycha i kicha.

Gratuluję wyboru autka.
Mój MSR 1993 r. 1,8 benzyna zagazowany od 2 lat pali 10 litrów gazu na 100 (czy miasto czy trasa, zima czy lato tak ma i już) ma uchylane tylne oparcia i jest super fajne autko. Jeżeli chodzi o klocki hamulcowe radze wymienić na nowe zaraz po zakupie gdyż łatwo zniszczyć tarcze hamulcowe zwłaszcza te tylne.
Co do instalacji gazowej to nie do końca zgadzam się z tym co napisał rafaldz troche racji ma ale przedstawił to zbyt czarno. Świece trzeba wymieniać częściej (20-25 tyś. km) ale to nie znaczy, że zawsze prycha i kicha.

[pawlaczz]